FXX pisze: ↑08 mar 2022, 23:53
[Nie wiem czy 200-230KM to mocny samochód, ale bez problemu przyspiesza od 90 do 140 w kilka sekund
Wszystko zależy od przelicznika PS/kg
Voyager ma blisko 300-konny silnik, jednak waży do jazdy prawie 2,5 tony.
Tak sobie sprawdziłem z ciekawości:
Volvo R60 230KM przyspiesza od 90 do 140 w około 6 sekund.
Tylko nie użyłbym tu sformułowania 'bez problemu', bardziej pasowałoby: 'w optymalnych warunkach i przy wyciśnięciu z silnika wszystkich soków'
Optymalne warunki oznaczają, że startując od 90-tki auto już jest w trakcie gwałtownego przyspieszania, a nie że 'redukcja, gaz i jazda'.
Sześć sekund to oczywiście kwalifikuje się do nazwania 'kilka sekund'. Jednocześnie te sześć sekund na autostradzie.. to jest bardzo dużo.
Samochód jadący
przepisowo autostradą w 6 sekund przejeżdża około 250 metrów.
Jadący z prędkością 220kmh (wiadomo - w Niemczech he he, ale i u nas się zdarza) w 6 sekund przejeżdża już blisko 400 metrów.
Dlatego jadącemu 200-230 konnym autem - również zalecałbym zacząć nabierać prędkość przed zmianą pasa. To naprawdę dobry nawyk.
BTW - naprawdę nigdy nie zdarzyło Wam się ostro hamować na autostradzie, bo ktoś nieroztropny
zaczął manewr wyprzedzania od zjechania na lewy pas?
Przyznam się, że jadąc autostradą sporo uwagi poświęcam na obserwowanie zachowania kierowców,
którym nagle może przyjść myśl: 'a! wyprzedzę sobie.. jakieś auto na lewym pasie jest przecież dobre 500 metrów za mną'.
Przy czym ludzie z brakiem wyobraźni mają też często problem z oceną, czy to jest faktycznie 500m - czy może już 200-300m..