Lancia Klub Polska

Cześć,
mam taki dziwny problem - wszystko wskazuje na wyprzęglik, ale wolę być pewniejszy, bo może ktoś z was miał taką przypadłość. 2.0T z manualną skrzynią. Na zimnym silniku z rana, biegi mają problem żeby weszły - szczególnie 1 i 2. Jeżeli już jakoś na siłę się wbije, to sprzęgło łapie nienaturalnie z samego dołu i każda zmiana biegów w ciągu najbliższych około 10 minut jazdy to walka z ich wbiciem. Po tym czasie, czyli jakby już rozgrzaniu, biegi zaczynają wchodzić stopniowo coraz lepiej, aż do normalnej pracy skrzyni. Auto postoi cały dzień pod pracą - i nie ważne czy mróz czy nie, biegi już wchodzą normalnie. Zostawię na noc, to problem wraca. Dodam, że "na sucho" wchodzą bez oporu, czyli wszystko wskazywałoby na sprzęgło/wysprzęglik. Jakieś sugestie? Ktoś miał podobny problem?

Miałem podobny problem w lybrze, spróbuj popompować pedałem jak występuje problem. Jak po "pompowaniu" biegi zaczną wchodzić, to znaczy że wysprzeglik. U mnie tak to się objawiało. I z tego co pamiętam to płyn do wysprzęglika brany był ze zbiorniczka płynu hamulcowego. Szczęśliwie wysprzęglik jest na skrzyni a nie w skrzyni. Tak było w 1.8.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Pompowanie niestety nic nie dało, ale też nie pompowałem niewiadomo jak długo bo do roboty trzeba było jechać żony autem.

Plan jeszcze mam taki, żeby przelać płyn i odpowietrzyć, może coś pomoże, ale też jeszcze nie inwigilowałem jaki tam jest dostęp do odpowietrznika.

Wysłane z mojego U11_Plus przy użyciu Tapatalka

U mnie do 5 pompnięć i zaczynało działać, ale też na krótka mete. Wszystko wskazuje na wysprzeglik. Z tego co pamiętam, to dostęp był ok. Wszystko powinno być od góry z łatwym dostępem.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Raczej na pompkę lub zapowietrzenie, przy uszkodzonym wysprzęgliku byłby wyciek z niego...

Uszkodzenie wyprzęgnika będzie widoczne jeśli jest on na zewnątrz, zacznie się z niego porostu lać, podobnie pompa - to raz. Obejrzeć porostu całość, zwracając uwagę też na przewody sztywne i elastyczne czy tam coś nie puszcza. Dwa jeśli układ hydraulicznego wysprzęglania niedomaga to na wszystkich biegach jest problem a nie na wybranych i to cały czas a nie pierwsze 5-10min. W zeszłym roku w "pastuchu szfagrowym" ( jak to przecież passaty się nie psują... co on bredzi ) padł wysprzęglik, był problem z każdym biegiem a szybkie podpompowanie parę razy dało możliwość dopiero zmiany biegu. Wyciek nie był widoczny bo wysprzęglik był wewnątrz skrzyni. Może i się mylę ale wysprzeglik w manualnym 6 biegu do R5 jest chyba wewnętrzny, co komplikuje diagnostykę.

Może problem leży po stronie skrzyni, choć bardziej podejrzewałbym sterowanie nią, ewentualnie mocowania całego zespoły napędowego.

Manulany 6 bieg do R5 jest sterowany chyba linkami, może warto sobie to przesmarować na łączeniu z wybierakiem + sam wybierak no i na łączeniu z wodzikiem drążka zm. Niestety trza podnieść auto, lub wgramolić się do kanału. Nie znam Thesis'a pewnie jest to mocno zabudowany temat i trzeba będzie wywalić parę osłon po drodze. W końcu nie jest to auto dla ludu

Mały research >>> Wyprzęglik do manuala 6b. - 2.0 20VT Tak wiec przy czymś takim to za wiele się nie zobaczy - może z czasem pocić się dół skrzyni, na styku blok skrzynia, ale takie same objawy da też padający uszczelniacz wału.

No i tu pies pogrzebany, nie ma jak tego wysprzeglika sprawdzić bez większej logistyki. Tam w jednym twoim zdaniu przewinęło się sterowanie skrzynią. Tu też właśnie kolega proxima zasugerował sprawdzić sam wybierak przy skrzyni. Tyle że też za bardzo nie pasowałyby mi objawy z tym że na sucho biegi wchodzą.

Wysłane z mojego U11_Plus przy użyciu Tapatalka

Tak troszeczkę też trąci synchronizatorami - co dało by taki efekt na sucho wchodzi bez problemu w ruchu już nie chce. Jak oliwa w skrzyni się zagrzeje też to zaczyna inaczej pracować. Nie mniej lepiej zacząć zawsze od prostszych rzeczy i je wyeliminować. Nie pomoże trzeba będzie kopać głębiej czego nie życzę. Można też prewencyjnie zobaczyć na mocowania silnika i skrzyni (poduchy) w jakim to stanie.

Sprawdź olej w skrzyni .Czy przypadkie nie jest już towotem... po rozgrzaniu robi się Żadki.

Może nawet już go nie być ale to na sucho też chyba byłby problem z wbiciem biegu tak mi się wydaje

Wysłane z mojego U11_Plus przy użyciu Tapatalka

Poprostu go sprawdź...

sid89 pisze: ↑23 lut 2021, 18:32 Może nawet już go nie być ale to na sucho też chyba byłby problem z wbiciem biegu tak mi się wydaje

Wysłane z mojego U11_Plus przy użyciu Tapatalka

A właśnie że nie leżą mi dwie "suche" skrzynie po płukance i można biegami ładować aż miło

Dobra, byłem za dnia przy aucie, poczytałem trochę forum i problem widzę że jest taki, jak opisuje kolega bronx.

viewtopic.php?f=137&t=68034

Tylko że tu niestety nie ma informacji, jak sprawa się rozegrała.

Pedał schodzi około 3/4 w dół bez żadnego oporu (mogę wcisnąć palcem) i zaczyna wysprzeglać dopiero przy podłodze, ale to za mało, żeby wrzucić bieg. Po jakimś czasie dopiero jak zaryzykuję jazdę to wraca do normy, tak jakby ciśnienie w układ wracało.
Dla mnie głównym podejrzanym w tej chwili jest pompka sprzęgła na grodzi. Na weekend będę miał taką pompkę na podmianę, i coś będę mógł podziałać. Sprawdzę również i uzupełnię/wymienię olej w skrzyni. Jeżeli to nic nie zmieni, to będę szukał kolejnego podejrzanego.

Wysłane z mojego U11_Plus przy użyciu Tapatalka

No tak tylko w tym temacie generalnie był problem z wysprzeglaniem, a u ciebie piszesz że tylko 1 i 2 do tego przez chwilę, po nocy. No nic sprawdzaj i daj znać co w końcu było przyczyną.