Lancia Klub Polska

Cześć, czasem zdarza się, że rano, przy odpaleniu auta słychać przez chwilę metaliczne skrzypienie, syczenie.. Ciężko określić co. Taki sam dźwięk objawiał się gdy miałem wyciek oleju ze wspomagania. Po naprawie przewodów nie było tego problemu. Najczęściej dzieje się tak rano. W ciągu ciepłego dnia już nie.

Co mogłoby być przyczyną? Pada pompa? Zapowietrzył się układ? Maglownica?

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

Miałem regenerowaną maglownicę.
Uszczelki i simeringi były zużyte, a dźwięk przy skręcaniu przypominał wyginanie starej drewnianej szafy - nie był metaliczny.

Stan oleju właściwy?

volf pisze:Stan oleju właściwy?

Troszkę nad to. Też pierwsze co sprawdziłem to stan oleju.

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

W takim razie pierwsza podejrzana wydaje się być pompa...

Jeśli dźwięk jest metaliczny i nie powstaje gdy skręcasz kołami przyjrzyj się pompie. Sprawdź stan oleju. Dwa jeśli olej jest już stary spracowany i czarny pasuje wymienić na świeży. Samą pompę można zdemontować i rozebrać nie jest to skomplikowane, przynajmniej sobie wyczyścisz środek. Wyć też może już też łożysko pompy. Tu jest gorsza sprawa bo wymienić je to już bardziej skomplikowany temat, przy okazji zmiany łożyska wymienia się też uszczelniacz. Sprawdza się tez długość spraszany z zaworu upustowego jak jest za bardzo zgnieciona pompa nie Bedzie budowała właściwszego ciśnienia. Jak podasz model pompy mogę sprawdzić w zasobach czy ma gdzieś na fotkach jej prawidłową długość.

Dwa osłuchaj też dobrze skąd pochodzi bo to wcale nie musi być pompa wspomagania, nawet ślizgające wyrobione sprzęgło sprężarki klimatyzacji będzie dawało taki odgłos.