Lancia Klub Polska

Witam
Pytanko do kolegów- bo są różne szkoły: co ile podmieniacie pasek rozrządu w 2.0 16V ?
Właśnie nabyłem ósmą Themę w karierze a poprzedni właściciel nie ma info co jak kiedy. Auto z NL rok temu, brak wpisu, wklejki itp.
Wzrokowo paski ładne- balansujący wręcz bardzo ładny.

Co 90-100tyś. lub maks do 10 lat (producenci współczesnych pasków zlecana co 5 lat, niemniej to trochę na wyrost obserwując ich stan po tym czasie) - ostatni pasek jak ściągałem był z miał 7 albo 8 lat i wymieniałem ze względu na wiek nie przebieg. Pasek po ściągnięciu wyglądał bardzo dobrze gumy miękkie zero spękań itp. i zapewne polatał by spokojnie jeszcze rok - 2 może lepiej. "Jak auto lata agresywnie" albo tylko po mieście skróć sobie ten interwał. Jak lata tylko w trasach na stałych obciążeniach można przycinać do 120tyś i tez nic nie będzie. Uwaga słabszym ogniwem w tym rozrządzie będzie pasek balasów - to raczej on pierwszy pęknie lub spadnie nie rzadko wkręcając się i ściągając główny pasek r. Jest dużo cieńszy jeśli chodzi pełny przekrój - taśmę) a wydaje się gruby ze względu na obustronne zęby., choć fakt nie ciągnie jakiś dużych obciążeń. Włoku paska ba-laserów narosło sporo mitów, niej mniej uważam że zdecydowana większość wynika z nie właściwego serwisowania a właściwie braku. Pasek ba-laserów powinien lecieć razem z rozrządem a nie rzadko bywało tak że mechanik robił rozrząd a pozostałe paski zostawiał. Potem wychodziło co wychodziło pasek pękał ściągał rozrząd i mielone. Utkwiła mi w głowie kiedyś rozmowa dwóch mechaników w zakładzie, który rzekomo specjalizował się we włoszczyźnie głównie fiatach i mieli na tapecie późne 2.0 8v i strasznie rozkminiali co napędza właśnie ten pasek - myśleli że coś po drugiej stronie bloku, no ale w końcu po drugiej stronie nic nie wychodziło. Fakt było to prawie dwie dekady temu ale tak powstawały właśnie mity.

OK. Dzięki za info