Strona 1 z 2
Lybra - dławienie, szarpanie
: 03 cze 2008, 22:51
autor: michu509
Witam
Panowie, krótkie pytanie:
Jadąc na 3 tak na poziomie 2200 - 2400 obrotów, poczułem tak jak by Lancia się dławiła i lekko szarpie. Przyśpieszam i problem znika. Występuje to na 3 biegu rzadziej na 4, na piątym nie zauważyłem.
Cóż to takiego?
Lybra - dławienie, szarpanie
: 03 cze 2008, 23:09
autor: dudekken
Sprzęgiełko się kłania i wyeksploatowanie docisku.
Lybra - dławienie, szarpanie
: 04 cze 2008, 8:30
autor: michu509
"dudekken" pisze:Sprzęgiełko się kłania i wyeksploatowanie docisku.
uhhh, mam nadzieję, że tylko tyle !

Lybra - dławienie, szarpanie
: 04 cze 2008, 8:35
autor: wega
Witam
Zrób test sprzęgła. Wrzuć III lub IV bieg i spróbuj ruszyć (dodając gazu). Jeżeli autko zgaśnie to masz 100% pewności że to nie sprzęgło. Jeżeli uda Ci się ruszyć (z IV biegu) możesz być pewny że to sprzęgło.
Lybra - dławienie, szarpanie
: 04 cze 2008, 9:17
autor: Egon
a moze masz cos takiego jak ja
klik
Lybra - dławienie, szarpanie
: 04 cze 2008, 18:10
autor: Qboy
Wega ale masz niezły test sprawdzania sprzegła

W takim przypadku 3/4 samochodow powinno sie zmienic sprzegło bo ruszysz autem na III lub nawet IV biegu

Lybra - dławienie, szarpanie
: 04 cze 2008, 20:17
autor: michu509
Próbowałem robić ten test i wyszło mi że wg tego testu to nie sprzęgło. Auto gasło lub wpadało w dziwne wibracje. Na weekend umówiony jestem z mechanikiem na testowanie z komputerem. Zobaczymy co pokaże.
Lybra - dławienie, szarpanie
: 04 cze 2008, 20:20
autor: wega
"Qboy" pisze:Wega ale masz niezły test sprawdzania sprzegła

W takim przypadku 3/4 samochodow powinno sie zmienic sprzegło bo ruszysz autem na III lub nawet IV biegu

Bzdury opowiadasz.
Spróbuj ruszyć na III lub IV biegu.
Tak przy okazji jest to stary dobry sprawdzony sposób.
Próbowałem robić ten test i wyszło mi że wg tego testu to nie sprzęgło. Auto gasło lub wpadało w dziwne wibracje.
I dokładnie tak ma być. Sprzęgło jest OK, nie ślizga się. Jedynie co można powiedzieć to jeszcze "wymęczona" tarcza sprzęgła a konkretnie osłabione juz sprężyny na niej.
Qboy zajmij się lepiej szukaniem idealnego auta a nie dogadywaniem na forum.
Lybra - dławienie, szarpanie
: 05 cze 2008, 22:02
autor: Gość
wega napisał:
. Sprzęgło jest OK, nie ślizga się. Jedynie co można powiedzieć to jeszcze "wymęczona" tarcza sprzęgła a konkretnie osłabione juz sprężyny na niej.
co do punktu pierwszego święta racja ,z drugim mam co nie co inne zdanie
od kiedy to w dieslu tacza sprzęgła posiada tłumik drgań skrętnych Panie wega zanim napiszesz zastanów się woda samoczynnie nie płynie pod górę /na ziemi sił grawitacji nie przeskoczysz/

Lybra - dławienie, szarpanie
: 06 cze 2008, 0:00
autor: Qboy
Panie Wega widze ze dyskusja z Toba schodzi do niskiego poziomu wiec daruj sobie te wyrwidęby o szukaniu idealnego auta itp Masz swoje zdanie odnosnie tego sprawdzenia sprzegla a ja swoje i je podtrzymuje ze rusze z tego biegu co mowisz.
Lybra - dławienie, szarpanie
: 06 cze 2008, 0:10
autor: Qboy
Panie Wega widze ze dyskusja z Toba schodzi do niskiego poziomu wiec daruj sobie te wyrwidęby o szukaniu idealnego auta itp Masz swoje zdanie odnosnie tego sprawdzenia sprzegla a ja swoje i je podtrzymuje ze rusze z tego biegu co mowisz.
Lybra - dławienie, szarpanie
: 04 wrz 2008, 8:43
autor: bartek42
Witam!
Dyskusja dyskusją

a problem pozostaje nierozwiązany

Uporał już się ktoś z tą przypadłością dławienia w zakresie obrotów 2200-2400 ? Mam to samo (szczególnie wyczuwalne na biegu 2 i 3), a nie chcę w ciemno wymianiać sprzęgła

Lybra - dławienie, szarpanie
: 04 wrz 2008, 9:03
autor: STOD
Ale to jest mocne szarpanie , czy takie delikatnie przycięcie ??
Lybra - dławienie, szarpanie
: 04 wrz 2008, 10:09
autor: bartek42
Robi takie małe kangurki

Ciężko jest to opisać... odczuwalne jest to tak, jakby ktoś zaciągał ręczny na ułamki sekund, z tym, że działa to na przód auta a nie na tył

w każdym bądź razie jest to odczuwalne nawet przez moją żonę, która takimi sprawami się nie przejmuje

Lybra - dławienie, szarpanie
: 04 wrz 2008, 12:37
autor: STOD
może czujnik polożenia wału albo nie daj Bóg potencjometr pedału gazu.