


Moderator: stabraf
Nikt rozsądny nie odpowie Ci na to pytanie. Bo to, czy auto jest, czy nie jest ruiną zalezy w dużym stopniu od innych czynników niż przebieg."Pilar" pisze:czy 180000 tys na lybre z 2003 roku na 1.9 JTD czy to duzo? czy poprostu nie jest to juz ruina poniewaz boje sie ze potem bendą musili wiencej w te auto wlozyc niz one jest warte ??
Rodzice niech pojadą tym autem w Niemczech do salonu LANCIA/ALFAROMEO/FIAT. Tam jest mozliwość sprawdzenia przebiegu, gdyż wszystkie naprawy są zapisane w komputerze centralnym (nie danego samochodu) sieci sprzedazy LANCIA/ALFAROMEO/FIAT. Zapisywane są również wszelkie naprawy, wymiany itd. W Niemczech i w dodatku LANCIA najprawdopodobniej serwisowana i naprawiana była w sieci autoryzowanej."Pilar" pisze:Witam mam pytanie poniewaz moi rodzice zamnierzaja sprowadzic Lybre z niemiec i powiedzci mi czy 180000 tys na lybre z 2003 roku na 1.9 JTD czy to duzo? czy poprostu nie jest to juz ruina poniewaz boje sie ze potem bendą musili wiencej w te auto wlozyc niz one jest warte ?? Pozdrawiam Wojtek
No to niech jadą, tyle że nie wiadomo czy znajdą jakiś dobry egzemplarz, bo większość już przebrana jest, chyba że mają coś nagrane. Ja tam kupiłem w piątek Lybre 1.9 JTD z 2002 i przebiegiem 157000km, ale kupiona była i od początku jeżdżona w Polsce, więc to troche co innego. W sumie przebiegu nie ma się co obawiać, ale trzeba ją wziąć na serwis."Pilar" pisze:aha bo oni jeszcze sie zastanwaiwaja czy jechac czy nie
Tak, tak. Pomylilem sie, sorki. Zmiana w 2001 r."Simon" pisze:zmiana deski była w 2002 roku albo nawet pod koniec 2001 wraz z wejściem nowych silników ( w sensie tych mocniejszych wersji JTD ). Ale na bank przed 2003.
Rozumiem zatem, że jeśli znajdę Lancię wyprodukowaną po roku 2002 z ciętą deską rozdzielczą to będzie to oznaczało, że miała otwartą poduszkę?"kartonik" pisze:Tak, tak. Pomylilem sie, sorki. Zmiana w 2001 r."Simon" pisze:zmiana deski była w 2002 roku albo nawet pod koniec 2001 wraz z wejściem nowych silników ( w sensie tych mocniejszych wersji JTD ). Ale na bank przed 2003.
pzdr,
m
No ja niby mam LX, bo tak mi powiedzieli w ubezpieczalni, bo tam się poprzedni (i jedyny właściciel od nowości z salonu) ubezpieczał, gdzie ja, ale jakoś nie mam kontrolki ESP - a ostatnio wywołałem parę sytuacji gdzie kontrola trakcji powinna się włączyć i nic - żadnej kontrolki, żadnego odczucia na kierownicy. W Golfie V jak się odpalało ESP to czułem to..."Nat" pisze:ESP jest w standardzie w wersjach LX i Emblema, a w opcji w uboższej wersji LS. W wersji Biznes wogóle ESP nie ma.
ABS jest z EBD. Zawsze.
przycisk jest od wyłączania ASR, od ESP nie ma wyłącznika. Przynajmniej tak jest u mnie."Simon" pisze:a czy nie da się tego rozpoznać po dodatkowym przycisku na tunelu obok ręcznego?