Kappa - olej

Awatar użytkownika
larry123
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 939
Rejestracja: 01 wrz 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa-Bródno-Białołęka
Kontakt:

valvoline

Post autor: larry123 » 30 lis 2005, 21:04

Jak na moje oko valvoline to jedna z nielicznych marek olejów silnikowych jeszcze nie podrabianych i nie rozlewanych w Polsce.

Awatar użytkownika
Makgajwer
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 412
Rejestracja: 24 sie 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań - tak mniej wiecej

Odp: valvoline

Post autor: Makgajwer » 01 gru 2005, 0:03

"larry123" pisze:Jak na moje oko valvoline to jedna z nielicznych marek olejów silnikowych jeszcze nie podrabianych i nie rozlewanych w Polsce.
...hmmm...Texaco Havoline produkowany jest w USA a rozlewany w Holandii, ...jak dla mnie to wystarczy

...ale i tak prawdopodobnie jestem jednym z nielicznych, ...a być może nawet jedyny na tym forum który stosuje ten olej
...i do tego jeszcze jestem zadowolony :)
Oddam w dobre ręce Jaguara XJ8 V8 3,2 Executive z 1999r. mały przebieg, kolor szaro-srebrny, wnętrze kremowa skóra,
Stan: bardzo śliczny :))

Awatar użytkownika
Tomasz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1272
Rejestracja: 16 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Brzeszcze woj małopolskie

Odp: valvoline

Post autor: Tomasz » 01 gru 2005, 6:49

"larry123" pisze:Jak na moje oko valvoline to jedna z nielicznych marek olejów silnikowych jeszcze nie podrabianych i nie rozlewanych w Polsce.
Dokładnie tak jest
Obrazek

Awatar użytkownika
tomek
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6852
Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
Imię: Tomek
Lokalizacja: Brodnica
Kontakt:

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

Post autor: tomek » 01 gru 2005, 8:13

"sanchez" pisze: Tomek, daj po wszystkim znać, jakie rezultaty, bo na wiosnę też prawdopodobnie zaleję tym wynalazkiem (Valvoline MaxLife Motor Oil 10W-40 ).
Jak na razie nie widze zadnych dziwnych zjawisk- przejechane 3 tys. km.
Moze jak kiedys bede w stanie sprawdzic zuzycie paliwa to wtedy sie wypowiem.
Tomek
Obrazek
Obrazek- tyle palił mój Passat do 194 tys. - przestałem uzupełniać tankowania :(

Anonymous

Odp: valvoline

Post autor: Anonymous » 01 gru 2005, 8:52

"Makgajwer" pisze:...
...ale i tak prawdopodobnie jestem jednym z nielicznych, ...a być może nawet jedyny na tym forum który stosuje ten olej
...i do tego jeszcze jestem zadowolony :)
No nie jesteś jedyny ;), również jestem z niego zadowolony

kartonik
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 611
Rejestracja: 08 mar 2005, 0:00
Imię: Marek
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

Post autor: kartonik » 01 gru 2005, 9:11

Witajcie,

Ja do swojej Lybry diesel nalalem ostatnio syntetycznego platinum z orlenu. Wczesniej byla oryginalna selenia. I co ciekawe. Silnik chodzi bardzo fajnie, a nawet ciszej niz przed wymiana oleju.

Pozdrawiam,

Marek

Awatar użytkownika
larry123
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 939
Rejestracja: 01 wrz 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa-Bródno-Białołęka
Kontakt:

cóż ...

Post autor: larry123 » 01 gru 2005, 11:47

zawsze moj tata oszczędny człowiek, pytał sie dlaczego tak duzo wydaje kasy na oleje i inne płyny ekspoatacyjne.

Tłumacze mu to zawsze faktem i oszczednośc rzędu 40 czy 50 zl na 10 tys km mnie nie urząda zwłaszcza że TORELL007 UCZULAł MNIE O PRZEKRACAJCYCH SIE PANEWKACH W 2.4 :)

Wole dolozyc nawet 100 niz potem 10 patoli ;)

Ps. za namową Jacka z koniecpolskiej, który sugerowal ze jest t mlody silnik 45 tys km. zapodalem srodek rodem al'a militec
zapodałem XERAMIC do oleju silnikowego.

w uno tez mam xeramic i jak mi walnełą uszczelka pod glowicą to gosc jak mi rozebral silnik to powiedzial ze nie ma zadnego znaku na nim ze jest używany a juz przejechalem nim okolo 100 tys km.

miał 50 tys km jak mu zapodalem xeramic.

http://www.xeramic.com/



Google

Awatar użytkownika
sanchez
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 200
Rejestracja: 19 kwie 2004, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

Post autor: sanchez » 01 gru 2005, 12:20

"tomek" pisze:
"sanchez" pisze: Tomek, daj po wszystkim znać, jakie rezultaty, bo na wiosnę też prawdopodobnie zaleję tym wynalazkiem (Valvoline MaxLife Motor Oil 10W-40 ).
Jak na razie nie widze zadnych dziwnych zjawisk- przejechane 3 tys. km.
Moze jak kiedys bede w stanie sprawdzic zuzycie paliwa to wtedy sie wypowiem.
Tomek,
Miałem na myśli raczej zużycie oleju :wink: (czy zmniejszyło się?)
Bo moja lancia go troche podbiera.

pozdro
k 2.4 - było i minęło.
??? ?? ?????? ,? ??????? ,?????? ??? ??????!

Awatar użytkownika
Tomasz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1272
Rejestracja: 16 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Brzeszcze woj małopolskie

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

Post autor: Tomasz » 01 gru 2005, 13:02

Moja Kappa na valvolinie zużywa max 100ml na 10tyś
Właśnie będę robił wymianę oczywiście ponownie Max Life
Obrazek

KJ
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 223
Rejestracja: 10 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

Post autor: KJ » 01 gru 2005, 13:54

Już kiedyś o tym pisałem na forum - u mnie po zalaniu Valvolinem MaxLife pojawiły się problemy z rozruchem.

Teraz (przy najbliższej wymianie) spróbuję Midlanda.
******* KJ ******

Awatar użytkownika
larry123
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 939
Rejestracja: 01 wrz 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa-Bródno-Białołęka
Kontakt:

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

Post autor: larry123 » 01 gru 2005, 14:15

"KJ" pisze:Już kiedyś o tym pisałem na forum - u mnie po zalaniu Valvolinem MaxLife pojawiły się problemy z rozruchem.

Teraz (przy najbliższej wymianie) spróbuję Midlanda.

sądząc po twoim podpisie kappa turbo ;)

chyba maxlive nie jest do silników turbo do turbo raczej valvoline racing lub ew. TWS castrola ale chyba kosztuje 70 zl za litr.


RS to podrabiany SHIT NA Polski RYNEK.

Awatar użytkownika
tomek
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6852
Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
Imię: Tomek
Lokalizacja: Brodnica
Kontakt:

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

Post autor: tomek » 01 gru 2005, 14:21

"sanchez" pisze: Tomek,
Miałem na myśli raczej zużycie oleju :wink: (czy zmniejszyło się?)
Bo moja lancia go troche podbiera.
Tu akurat nie mialem nigdy problemow, od wymiany do wymiany (~10 kkm) nie dolewalem wiecej niz 0.5-1l.
Aktualnie tego nie stwierdze, bo mialem drony wyciek srobka spustowa oleju, ktora to chyba zakonczyla swoja role w moim aucie i bede musial stosowac wysysanie oleju :(
Tomek
Obrazek
Obrazek- tyle palił mój Passat do 194 tys. - przestałem uzupełniać tankowania :(

KJ
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 223
Rejestracja: 10 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

Post autor: KJ » 01 gru 2005, 15:04

"larry123" pisze:
"KJ" pisze:Już kiedyś o tym pisałem na forum - u mnie po zalaniu Valvolinem MaxLife pojawiły się problemy z rozruchem.

Teraz (przy najbliższej wymianie) spróbuję Midlanda.

sądząc po twoim podpisie kappa turbo ;)
Ano turbo, turbo :-)
******* KJ ******

Anonymous

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

Post autor: Anonymous » 05 gru 2005, 9:38

Tak jak wcześniej pisałem od dłuższego czasu jeździłem na oleju Texaco i bardzo sobie ten olej chwalę.

Z racji tego że musiałem w ten weekend wymienić olej coś mnie podkusiło żeby sprawdzić i porównać działanie Seleni. Lubię sam na sobie sprawdzić działanie oleju tak żeby również móc wyrazić swoją opinię, oraz znaleźć coś odpowiadającego dla mnie (jak na razie moim faworytem jest Texaco), ale pożyjemy zobaczymy ;).

Po przejechaniu 300 km. pojawił się taki obiaw, nie zawsze włącza się turbina. Objawy te występowały u mnie również wcześniej. Jak je rozwiązałem: wymieniłem filtr powietrza oraz olej w silniku. Zastanawiam się teraz co może być bezpośrednio tego przyczyną. Czy olej czy po prostu brudny filtr. W weekend wymienię filtr powietrze i jeżeli problem nie zgniknie będę wtedy pewnien że to jest wina oleju.

Jednak w chwili obecnej mam do Was szanowni forumowicze pytanie. Czy olej ma wpływ na pracę turbiny? Czy może ktoś wcześniej zauważył takie objawy u siebie.

Po wymianie filtra powietrza podzielę się z wami swoimi spostrzeżeniami.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Torell007
Założyciel LKP
Założyciel LKP
Posty: 1363
Rejestracja: 09 sty 2005, 0:00
Imię: Michał
Lokalizacja: Gdynia

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

Post autor: Torell007 » 05 gru 2005, 9:47

"filip" pisze:Z racji tego że musiałem w ten weekend wymienić olej coś mnie podkusiło żeby sprawdzić i porównać działanie Seleni.
Pamiętaj, że Selenie dzielimy na dwa gatunki : Selenie i Polską Selenie pierwsza jest OK, a drugą to bym ewentualnie Żuka zalał ... ;)
Wiele serc, jedno bicie, ciężarówki ponad życie ;-)

Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”