Jeźeli nawala ci silniczek krokowy a masz ten z czteroma wtyczkami to przeczytaj to:
Miałem problem z silniczkiem blokowal mi sie i trzymał 4000 obrotów.
W silniczku te dwie górne wtyczki są do regulowania a dwie dolne do styku.
Odłączasz kostke bierzesz dwa kable i podłączasz do dwuch górnych wtyczek raz tak raz na odwrót silniczek powinien się wysuwać i wsuwać. Jeżeli nie chcesz pomylić to zablokuj przepustnice na pełnym otwarciu albo wymątuj silniczek tak żeby styk nie był załączony. Bo jak dotkniesz do tych wtyczek od styku a bedzie załączony to zrobisz zwarcie.
Jeżeli silniczek się wysuwa to ok. Dalej musisz sprawdzić styk u mnie to właśnie się popsuło. Podłączasz miernik do dolnych wtyczek i naciskasz styk (ten który dotyka do przepustnicy) Przy naciśniętym powinno pojawić się przejście. Jeżeli nie masz miernika podłączasz plus na do jednego wejsćia styku a do drugiego żarówke albo woltomierz i sprawdzasz czy styk działa.
Jest jedno ale wszystko może działać ale styk może szfankować od czasu do czasu. Zależy to od położenia tłoczka w silniczku krokowym, dlatego trzeba sprawdzić jak działa styk dla wysuniętego i wsuniętego tłoczka. Najlepiej podłączyć przyrząd nacisnąc styk i wysuwać go wsuwać i patrzeć czy styk trzyma.
Silniczek można rozebrać ale on jest na zatrzaski które pekaja przy rozbieraniu, ale nie ma się tym co przejmować bo po złorzeniu sruby mocujące go do gaźnika trzymaja go w całości.
Jak go rozbierzesz to zobaczysz w środku tłoczka 2 blaszki które odpowiadaja za styk. Można je wyciągnąć bo są tylko wsunięte i poprzygiać je odpowiednio tak żeby po wsynięciu odpowiednio działały. Trzeba jeszcze sprawdzić gdzie znajduje się smar(ten jasny który przewodzi prąd) w silniczku. Bo powinien być na stykach ale nie miedzy nimi bo wtedy robi się zwarcie.
Jak kupisz używany to nie masz pewności jak długo podziała, a nowy kossztuje 500zł chyba ze masz znizke w hurtowni to dostaniesz za 300zł.
A jak sam zrobisz; to wiesz ręcznej roboty nikt nie poprawi

TE SILNICZKI KROKOWE BOSCHA CHODZA W WIEKSZOSCI AUT A MOIM ZDANIEM BOSCH NIE POSTARAŁ SIE PRZY PROJEKTOWANIU ICH - PEWNIE CHCIAŁ ZAROBIC NA WYMIANACH BO PRZECIESZ NIKT DO DZISIAJ NIE ROBI PODRÓB A TO GÓWNO JEST NAPRAWDE PODATNE NA AWARIE.
Życzę miłej zabawy.
Jak by się wam kiedykolwiek na trasie zblokowały obroty to wyłączcie wtyczke od silniczka podłączcie plus do górnego styku plus do drugiego z góry, wtedy powinien się wsunąć. Jak sie znowu wysunie to zrobic to jeszcze raz odłączyć wtyczke i wyrególować obroty recznie ALE będzie jechał tylko na gazie bo na bęzynie z odłączoną kostką bedzie szalał i nie da się jechać.