Lybra 1.8 16v - przecieki oleju

[comp252]

Witam wszystkich.

Tylko proszę nie biczujcie mnie za być może popełniony błąd.
Problem polega na trzech wyciekach oleju silnikowego z jednostki.
Przyznam się od razu od czego się zaczęło.
Kupiłem Lybre sprowadzaną z Włoch rok produkcji 2001 stan licznika 90kkm. Zdecydowałem się na wymianę oleju w silniku ponieważ wg książki serwisowej było już przejechane od wymiany 16kkm pojechałem do sklepu wraz z serwisem (kiedyś ASO Fiata teraz już nie) i gość dał mi Selenię K czyli syntetyk. No i ja też zachowałem się jak baran. Nigdzie nie sprawdziłem jaki olej jest zalecany przez producenta w książce czy na naklejce, przy wymianie we włoszech nic nie pisało jaki został zastosowany olej. Zmyliły mnie dwie rzeczy. Pierwsza przebieg 16kkm mogłoby wskazywać, że to syntetyczny olej jak ktoś tak długo jeździł. Druga gość, który przy tym robi dał mi właśnie taki olej.
No i dobra komplet filtrów olej wszystko wymieniłem i po przejechaniu 3kkm pojawiła się plama pod samochodem. Pierwszy wyciek spod zaworu sterowania systemem zmiennych faz rozrządu tu nie było problemu z uszczelnieniem gorzej z dwoma pozostałymi.
Na zdjęciu zaznaczyłem miejsca wycieku (silnik ze zdjęcia nie jest mój) Odchyliłem skrzynię biegów i jest tam taki jakby korek i własnie stamtąd leje co ciekawe prawa strona silnika od rozrządu leje jak silnik pracuje średnio kropla po przejechaniu 50 km a lewa od skrzyni biegów najbardziej jak stoi nie używany nawet na drugi czy trzeci dzień dwie trzy krople na dobę.
Dla mnie jest to o tyle dziwne, że przecież sam olej nie mógł spowodować takiego wycieku. Zgodził bym się, że spod któregoś uszczelniacza czy w miejscach łączeń poszczególnych elementów takich jak miska olejowa, pokrywa rozrządu ale tam?
Proszę o pomoc doradźcie mi co może być przyczyną?

[andrew56-51]

Witaj
Też mam Lybrę 1.8 i miałem podobną sytuację.Wyciek na łączeniu skrzynia-silnik.Diagnoza-uszczelniacz wału od strony skrzyni.Po wymianie olej dalej wykapywał.Dopiero powtórne zdjęcie skrzyni pozwoliło ustalić przyczynę.Na bloku silnika odstrony skrzyni są zaślepione kanały olejowy i wodny,u mnie kapało właśnie spod zaślepki olejowej.Mechanik wymienił wszystkie zaślepki i problem zniknął.
Pozdrawiam

[comp252]

Dzięki andrew56-51.
Zacząłem od prawej strony silnika przy rozrządzie. Olej wydobywał się z uszczelniacza wałka balansującego i co dziwnego zobaczyłem. Po wyjęciu simering chodził częścią uszczelniającą po jakimś cienkim dosyć głębokim fabrycznym frezie przecież dla mnie jest to nienormalne. Być może po przebiegu 93kkm naturalną rzeczą uszczelniacz dał sobie spokój z uszczelnianiem w tym miejscu.

[ballistic]

Hej,
Ja w swojej 1.8 vvt (162kkm) tez miałem wyciek z łączenia skrzynia-silnik - po wymianie uszczelniacza wału w cenie 80zł + 300zł robota (i kompletnego sprzęgła przy okazji - oryginał jest o dziwo chyba najtańszy- 650zł) panuje tam susza.
Mam takie odczucie, że te silniki "lubią" cieknąć. Wymieniałem też rozrząd i wariator, puszczało tam też trochę z któregoś uszczelniacza.

[comp252]

Jeden przeciek zlikwidowany wymiana uszczelniacza i odwrócenie tulei (obie strony są utwardzane i symetryczne). Strona druga czeka na cieplejsze dni. ballistic to nie jest wyciek z uszczelniacza wału tylko z okolic zaślepki być może miałeś taki przypadek a może mechanior chciał naciągnąć trochę z ceną i nie wyznał, że to zaślepka tylko uszczelniacz to od razu wygląda poważniej niż wymiana zaślepki.

[pietras]

A ja mam silnik 2.0. i cieknie w podobnym miejscu. Myślicie że może to być to samo? I powiedzcie mi jeszcze czy podczas wymiany tej zaślepki lub uczelniaczy dochdzi do jakiś strat w oleju z silnika? Jestem przed wymianą i jeśli ma sobie potem gdzieś odpłynąć to wolę poczekać.

[comp252]

U mnie w 1.8 nie było dużo oleju w tym miejscu. Od strony skrzyni jest zaślepka komory w której znajduje się wałek balansujący czyli od strony skrzyni jest brok a od rozrządu uszczelniacz. Samochód stał nie używany dwa dni więc nie wiem czy z ciekł do miski czy po prostu tylko przepływa przez to miejsce smarując i wraca do miski. Patrząc na to praktycznie to nie powinno być tam dużo oleju ze względu na to, że pracuje tam wałek a duża ilość oleju byłaby utrudnieniem a to, że kapało nawet na trzeci dzień to nagromadzony na zewnątrz silnika olej tak długo z ciekał.
Dodam, że nadal jeżdżę na oleju syntetycznym selenia około 6kkm.