Spotkałem się z bardzo nietypowym problemem i nie mam pojęcia co to może być.
Jechałem drogą szybkiego ruchu i wskaźnik temperatury zaczął nagle "wariować" pokazywał temperatury 90-120 stopni.
Stwierdziłem że się zatrzymam. Płyn był, nic się nie gotowało, chłodnica cała. Lecz nie mogłem go ponownie odpalić. Po przekreceniu stacyjki czerwona kontrolka pojawia się na chwile i znika. Rozrusznik nie startuje.
Odłączyłem akumulator i podłączyłem ponownie i dalej nic. Przestały mi się świecić zegary a ICS zaczął wariować. Pokazywał otwarte drzwi, awarie abs, awarie żarówek, brak płynu no i chyba wszystko co możliwe. Świeciły się tylko światła z przodu i tylko mijania, reszta kompletnie nic.
Czy ktoś miał taki przypadek? I ewentualnie mógłby polecić jakiegoś "magika" który zna się na rzeczy (na włoszkach
) a nie tylko udaje jak to często bywa. Najlepiej w okolicy trójmiasta. Pozdrawiam
