Lybra - nie włącza kompresora klimy
Re: Lybra - nie włącza kompresora klimy
ja jestem bardziej optymistycznej opcji gdyż jak 3 sezony temu miałem nabitą klimę to było za dużo czynnika i kompresor się nie włączał. Wtedy spuściłem jakąś ilość czynnika śrubokrętem - tyle co by kompresor się włączył ( może za dużo) i dlatego teraz jest zero czynnika.
Natomiast co do całej procedury z wymianą rurki itp. to jest to dla mnie bardzo dziwne żeby aż tyle demontować aby to wykręcić, no ale miejmy nadzieję że mimo wszystko nie będę musiał tego sprawdzać.
pozdrawiam
Natomiast co do całej procedury z wymianą rurki itp. to jest to dla mnie bardzo dziwne żeby aż tyle demontować aby to wykręcić, no ale miejmy nadzieję że mimo wszystko nie będę musiał tego sprawdzać.
pozdrawiam
- Dudi
- Członek Zarządu LKP
- Posty: 12273
- Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Lybra - nie włącza kompresora klimy
W tamtym roku przerabiałem przypadek tego aluminiowego przewodu ("dwururki"), o którym pisze kolega sel. U mnie również miał dziurę na zgięciu, a ze względu na stan całości nie opłacało się go naprawiać. Po prostu 12 lat w polskim klimacie dla tej rurki to jest dość. Aktualnie przerabiam kolejny przewód od klimy (ten za chłodnicą) - puścił na połączeniu gumy z aluminium i ze względu na stan całości nie opłaca się naprawiać/spawać. Także nabić możesz, ale żeby nie stracić za chwilę całego czynnika z powrotem, sprawdź stan tych rurek i ogólnie szczelność całego układu.
Re: Lybra - nie włącza kompresora klimy
Code jeśli zaworek zrobił Ci pss, mógł polecieć i masz winowajcę.
Ja bym Ci to mógł ogarnąć ale do Gliwic to raczej nie po drodze masz
Można przyjąć ubytek gazu 10-15% rocznie.
Ponizej 2 barów kompresor może się nie załączać.
Nie mniej powinno trzymać jakieś min ciś. Pisałeś że klima smigała kilka tyg temu, a jeśli teraz zero to raczej wróży to na jakąś nieszczelność.
Do nabicia azotem 20Bar i sprawdzenie szczelności, potem na próżnię min 20 minut (suszymy układ ) i dobicie.
Przypilnuj aby wlali Ci nowy olej ok 20ml.
Ja bym Ci to mógł ogarnąć ale do Gliwic to raczej nie po drodze masz

Można przyjąć ubytek gazu 10-15% rocznie.
Ponizej 2 barów kompresor może się nie załączać.
Nie mniej powinno trzymać jakieś min ciś. Pisałeś że klima smigała kilka tyg temu, a jeśli teraz zero to raczej wróży to na jakąś nieszczelność.
Do nabicia azotem 20Bar i sprawdzenie szczelności, potem na próżnię min 20 minut (suszymy układ ) i dobicie.
Przypilnuj aby wlali Ci nowy olej ok 20ml.
Re: Lybra - nie włącza kompresora klimy
Wszystko jasne, dziś byłem na serwisie klimy i w ciemni widziałem piękny obraz malowany na chłodnicy klimy! Niestety chłodnica do wymiany, choć i są magicy co ją kleją!
- Dudi
- Członek Zarządu LKP
- Posty: 12273
- Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Lybra - nie włącza kompresora klimy
Kolejny aluminiowy wynalazek, przetestowany wytrzymałościowo w syberyjskich warunkach



- piureczko
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 44
- Rejestracja: 01 maja 2010, 22:56
- Imię: GRZEGORZ
- Lokalizacja: TYCHY "ALASKA"
Re: Lybra - nie włącza kompresora klimy
CODEE w Tychach na STW jest taki magik (ja u niego robiłem klime) 3 sezon jest oki