Korzystając z okazji kilka punktów ode mnie:
1. To co mnie najbardziej męczy z przeszłości - bo chyba nigdy nigdzie nie napisałam - Rafako jako PR był 'kołem napędowym' spotkań regionalnych nie tylko w mazowieckim - zdarzało się i nam mobilizować widząc, że Olek działa. Oprócz zaangażowania w regionie, mocno nam pomagał w kwestiach ogólnopolskich (w tym corocznych zlotów). Niezależnie od tego, jak komu się podoba lub nie styl wypowiadania się ('cięty język', ale też z ogromną dozą inteligentnego humoru), wszelkiego dobra, które zrobił mu nie odbierzemy

Żałowałam, że tutaj jest jak jest między Olkiem a Flymanem, czując, że może być i drugie dno tego wszystkiego (wspomniany wątek A67, w którym i ja zabierałam głos).
2. Również i ja nie odbierałam pozytywnie wpisów/opinii 'nie masz Lancii - co tu robisz?'. Po części kładę to na karb nieznajomości wśród wszystkich trudnej historii klubu i ile pracy trzeba było włożyć, żeby wyprowadzić to wszystko na prostą przy pomocy wielu osób (w tym i np. Rafako). Otwartość na ludzi w LKP była jego mocną stroną (od lat powtarzane przez nas 'że samochody są ważne, ale ludzie jeszcze ważniejsi'), więc dawanie komuś do zrozumienia, że po sprzedaniu Lancii nie ma co tu robić, było po prostu przykre i nie do przyjęcia.
3. Po obsadzeniu Flymana w roli PR dostrzegałam jego starania i w kwestii organizacji życia w regionie i na rzecz wygaszania kontrowersji między 'Thesisowcami' i 'Nie-Thesisowcami', a także w ramach samych 'Thesisowców' (i to w moim odczuciu kontynuuje nawet po odebraniu funkcji przez Zarząd).
4. Miałam nadzieję na poznanie i porozmawianie z właścicielami Teresek w Rynii (goniąc tam prosto z walnego w Toporni), bo czasami na żywo łatwiej sobie powyjaśniać pewne sprawy, przełamać lody, a tu niespodzianka.
5. W kwestii samego zlotu, ważne jak zachowujemy się w obliczu popełnionych błędów - można zrobić wiele, by do błędu się nie przyznać, szukać winy wszędzie, tylko nie u siebie, zniknąć na trochę, a Flyman jest, przeprasza, koledzy nie będą czekali tygodniami na kasę...
6. Co do zdjęć w awatarach to też pomysł sprzed kilku lat - mający na celu łatwe identyfikowanie ludzi w realu, który część osób realizuje.
A teraz życzę, by najbliższe dni upłynęły nam w spokoju i radości niezależnie od tego, jakie mają dla kogo znaczenie
