Kappa 2.4 20v - utrata mocy

DzikaFlisica
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 122
Rejestracja: 01 kwie 2015, 17:04
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Gdańsk

Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: DzikaFlisica » 01 kwie 2015, 17:17

Koledzy, mam mały problem. Moja Lancia traci moc po nagrzaniu się silnika. Nie pałuję jej na zimnym, ale nawet jak się na niskich obrotach trochę depnie, to idzie. Niestety po nagrzaniu traci zupełnie wigor. Mam niesprawny VIS, ale o ile sama pompka jest sprawna i działa, o tyle nie dostaje wystarczającego podciśnienia, żeby wciągnąć gałkę dolotu i zmienić jej położenie. Uszczelniałem ją, bo wcześniej były te same objawy, ale niestety nic to nie dało. :( Abstrahując jednak od samego vis'a, problem go nie dotyczy, ponieważ jeździłem ze spiętą dźwigienką i puszczoną wolno i jak łatwo się domyśleć, miał moc albo na dole, albo na górze. A teraz po prostu nie ma mocy, kiedy się nagrzeje. Czasem też coś tak jakby się przełącza i silnik traci obroty, schodzi do 500-600 i mocno trzęsie całym autem, potem wszystko wraca do normy. I czasem też złapie moc w trakcie jazdy. Trochę mi to wygląda na problem z ECU... Albo lewe powietrze, albo wtryski, albo jakieś czujniki, przepływomierz, etc... Martwi mnie to, bo już naprawdę nie mam siły, wymieniałem świece, walczę z tym VISem, nie wiem co dalej robić.

Jeżdżę na oleju 10W60, po jego dolaniu (bo było minimum) zauważyłem pewną poprawę, auto lepiej się zbierało, tak jak powinno. Ale niestety znów to samo.

Awatar użytkownika
marceli
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2091
Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
Skype: marcin.kasinski82
Imię: Marcin
Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Kappa 2.4 20V - utrata mocy

Post autor: marceli » 01 kwie 2015, 22:27

Uzupełnij profil,skąd jesteś.

Olej ma nie wiele do"zbierania się".Gruszka od VIS-a to nie pompka tylko silowniczek podciśnieniowy i bierze podciśnienie z kolektora ssącego.Jak jest tam coś nie szczelne łącznie z samą gruszką no to nie będzie to działać.
Dobrze byłoby od tego zacząć.

Jak nie , to może pomogłaby diagnostyka komputerowa.Może pomóc wskazać przyczynę.

A tak w ogóle masz LPG?
dwa cztery benzyna..ale zjadająca LPG :)
Obrazek
Moja Kappa
Obrazek

DzikaFlisica
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 122
Rejestracja: 01 kwie 2015, 17:04
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kappa 2.4 20V - utrata mocy

Post autor: DzikaFlisica » 02 kwie 2015, 0:31

Dzięki za info, uzupełnione.

Co do VISa, w koncu owinąłem go całego taśmą i uszczelniłem jak tylko się da, w końcu dostał wystarczająco dużo podciśnienia, żeby przesuwać wajchę. Działa jak trzeba, do 4 tyś idzie, od 4,500 jest "Boskie Klepnięcie" i już do końca smaruje aż miło.

Chciałbym założyć gaz, ale przy moich przebiegach to się niestety nie opłaca.

Mam ją od miesiąca i zdążyłem się zakochać, chociaż za przeproszeniem wkur**** niemiłosiernie.

Ogarnąłem dziś, kiedy pojeździłem z VISem, że dosłownie w ciągu dwóch minut ma takie skoki, że idzie jak trzeba, potem zwolnię, przyspieszę ponownie i już nie chce iść. Jakby za dużo powietrza/za dużo paliwa. Więc obstawiam czujniki. Tylko które? Lambda, przepływomierz, czujnik rozrządu? Bo przeważnie, jak się rozgrzeje i pocisnę prawie do odcinki, to potem dostaje muła. Ale to niestety nie jest reguła, i przeważnie nic się nie dzieje. Powiem tak - jadę na 5, 90 na godzinę. Jak przyspieszam, to mogę bez problemu wyprzedzić ciężarówkę. Ale jak ją muli, to prędkość maksymalna to ledwo 150 na godzinę, a o wyprzedzaniu na 5 mogę w ogóle zapomnieć!

Ostatnie, co zauważyłem, to że nie mogę wciskać gazu w podłogę, bo też muli, jak dodaję stopniowo, to przyspiesza niewiele, ale jednak lepiej. Jak muli, to nie ważne co robię, i tak idzie jak krew z nosa. :( Jakieś pomysły?

Awatar użytkownika
marceli
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2091
Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
Skype: marcin.kasinski82
Imię: Marcin
Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: marceli » 02 kwie 2015, 1:04

Ciężko tak na odleglość.Ja bym zaczął od sprawdzenia parametrów komputerem np.
Czy w ogóle ma jakieś błędy,aktualne czy pozapisywane.Jak pracuje sonda lambda,co z przepływomierzem.

Tak to gdybanie jest.Jak sprawa podstawowa tzn świece ,filtry??Jak ze szczelnością dolotu??

Jak spalanie??
2.4 to taki troszkę mułek(czyt.z dołu nie wkręca się ostro) ale przy 3500-4tys chce mu się naprawdę jechać i spokojnie ciągnie dalej.
Jak na 3-cim biegu w okolicach obrotów które podałem wyżej klepniesz gaz to już ochoczo przyspiesza ;)
dwa cztery benzyna..ale zjadająca LPG :)
Obrazek
Moja Kappa
Obrazek

DzikaFlisica
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 122
Rejestracja: 01 kwie 2015, 17:04
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: DzikaFlisica » 02 kwie 2015, 22:52

Ogólnie u mnie idzie od 1,5-2 tyś, potem po 4 tyś delikatnie muli, potem 4,5 mniej więcej załącza się vis i dostaje kopa z powrotem, następnie przy 5000 tyś włącza się rakieta. ;D Dziś cały dzień świeciło słońce, jak jeździłem, to nawet na chwilę nie było problemów z muleniem, czyli wszystkie teorie wpizdu. :( Świece zrobione, filtr oleju też, powietrza nie, muszę sprawdzić (ale wiesz pewnie, że trochę to kurde jest zakopane...). Dolot wydaje się szczelny, chociaż skoro na VISie nie mógł zbudować dość podciśnienia w standardowej, konstrukcyjnej opcji i zadziałało wszystko po oklejeniu taśmą, to możliwe, że tu leży problem... Lewe powietrze, albo wręcz odwrotnie...? Wygląda jednak na to, że źle znosi wilgoć... Co do spalania, jest zupełnie w normie. Dostała ostatnio przepał na autostradzie z Łodzi, to przy średniej około 160-180 wzięła 10,6 litra. W moim trybie jazdy pali koło 8,5-9 litrów w normalnej trasie.

Jutro jadę na komputer, zobaczymy co tam słychać u Lancii w brzuszku. ;)

Awatar użytkownika
Johnny
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1620
Rejestracja: 11 cze 2009, 14:11
Imię: Piotr
Lokalizacja: Wrocław / Mirków

Re: Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: Johnny » 03 kwie 2015, 16:01

Może filtr paliwa przypchany albo któryś wtryskiwacz leje, Jak któryś czujnik to obstawial bym czujnik temperatury wody tylko nie kupuj zamiennika w razie czego
Lancia Dedra 1.6 8V 30 tyś km miłych wspomnień
Lancia Kappa 2.4 20V 67 tyś km miłych wspomnień
Lancia Kappa 2.0 20V TURBO

misza007
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 109
Rejestracja: 23 kwie 2011, 22:19
Imię: Michał
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: misza007 » 08 kwie 2015, 22:33

Czujnik temperatury (czy wtedy powinno znacząco wzrosnąć spalanie, problemy z odpalaniem na ciepłym?)
Według mnie przy uszkodzonym czujniku temperatury nie zmienia się na tyle mieszanka aby dostawał takiego muła.
Widać ewidentnie że problemem jest zła mieszanka, proponuje zacząć od najprostszych czynności takich jak demontaż puszki szmerów, harmonijek celem diagnozy i ewentualnego uszczelnienia.
Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców:)

DzikaFlisica
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 122
Rejestracja: 01 kwie 2015, 17:04
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: DzikaFlisica » 08 kwie 2015, 23:51

Bardzo dziękuję za pomoc, ale przyda się jeszcze więcej! :) Obejrzałem (na razie mało dokładnie) kanały dolotowe i okazuje się, że są podziurawione trochę. Podłączyłem też lancię pod kompa i okazało się, że mieszanka jest zbyt uboga, sonda lambda daje słaby sygnał. W związku z tym faktem, moje pytanie do Was. Powodem tego wszystkiego jest walnięta sonda, czy dziurawy dolot? :) Nie powiem, żeby to były DZIURY, ale paznokieć włożyć można, a długie na 3-4 cm te dziurska. I jeśli to to, to jak mam się zabrać za ich uszczelnienie? Macie jakieś sprawdzone sposoby? Kanały na sprzedaż?

Awatar użytkownika
dobermannn
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 428
Rejestracja: 16 wrz 2008, 0:00
Imię: Kuba
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: dobermannn » 13 kwie 2015, 23:24

Dziurawy dolot = ilość powietrza niezmierzona przepływką, czyli przepływka mierzy mniej niż faktycznie zaciągnął. Zanim bym kombinował z sondą to bym uszczelnił cały dolot nawet zwykłą taśmą izolacyjną na próbę. Jak wskazania sondy będą wtedy OK to wina prawdopodobnie tkwiła w dziurawym dolocie

Awatar użytkownika
bogdan
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 1797
Rejestracja: 20 mar 2005, 0:00
Lokalizacja: Nurzec Stacja
Kontakt:

Re: Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: bogdan » 14 kwie 2015, 18:50

j.w.
jeżeli są nawet minimalne nieszczelności w przewodach powietrza to będzie problem.
Pozdrawiam.

DzikaFlisica
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 122
Rejestracja: 01 kwie 2015, 17:04
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: DzikaFlisica » 15 kwie 2015, 1:28

Ok, tylko strasznie dziwi mnie, ze raz idzie dobrze, szczególnie na zimno, a zaraz potem mega traci moc. W każdym razie, kupiłem nowy filtr powietrza, rozebrałem cały dolot, zabrałem do domu, wyczyściłem, umyłem, skleiłem i czekam aż klej zastygnie. :) Jak jutro wszystko będzie ok, poskładam wszystko do kupy i opowiem Wam jak wrażenia.

DzikaFlisica
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 122
Rejestracja: 01 kwie 2015, 17:04
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: DzikaFlisica » 17 kwie 2015, 22:03

Dobra, Panowie. Spróbowałem zrobić następujące rzeczy - wyjąłem cały dolot, obadałem, pozaklejałem taśmą i klejem tak, że jest moc i szczelność na najwyższym poziomie. Wszystkie dziury, wszystkie niedoskonałości, wszystko zaklejone. Do tego wymieniłem filtr powietrza i tutaj również wszystko uszczelniłem. Pojeździłem, lancia najpierw osłabła, a potem zaczęła troszkę lepiej iść, ale bez przesady, dalej czasem traciła moc. Wczoraj i dzisiaj jeździłem nią po mieście i nie miała praktycznie problemów z elastycznością, ale na wysokich nie porażała. No i tu przechodzimy do sedna. Wymieniłem dzisiaj wieczorem sondę lambda i niestety nie ma szału, powiem nawet całkiem szczerze - straciła moc, przede wszystkim elastyczność na niskich obrotach i boskie klepnięcie na wysokich. Czyli jest gorzej, niż było na starej sondzie i zaklejonym dolocie. Ale wtedy też traciła moc, więc pewnie teraz też miała "fazę" na niższą moc. :( I tutaj już naprawdę nie wiem, co się dzieje. Gdzie dalej szukać problemu?

I jedna rzecz mnie zastanawia - kiedy odłączałem przepływkę, CHECK pokazywał błąd. Kiedy odłączałem lambdę, nie pokazywał go. Ktoś mógłby sprawdzić czy macie tak samo? Bo jeśli po prostu lambda jest odłączona jakoś na stałe, to mogłoby to tłumaczyć czemu tak to wygląda, czy się mylę?

Awatar użytkownika
marceli
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2091
Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
Skype: marcin.kasinski82
Imię: Marcin
Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: marceli » 18 kwie 2015, 21:23

Trochę to wszystko chaotycznie robisz...

Ta sonda co była to była faktycznie niedobra na 100%?Skąd wiesz ,że dawała "słaby sygnał"??Co FES pokazywał??

Tak,piszesz ,niższa i wyższa moc....jak to odbierasz,bo to trochę odczucia subiektywne,dobrze byłoby żeby ktoś Ci pomógł i przejechał się Twoją albo Ty sprawną inną.
Co do odłączonej sondy to trochę nie możliwe bo skoro FES ją widzi to komp też a więc i silnik z jej parametrów korzysta.
Odłączony przepływomierz to normalne ,że będzie check.

Zrób test jak sonda pracuje na wolnych i podczas jazdy.Zrób test VIS-a.
dwa cztery benzyna..ale zjadająca LPG :)
Obrazek
Moja Kappa
Obrazek

DzikaFlisica
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 122
Rejestracja: 01 kwie 2015, 17:04
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: DzikaFlisica » 19 kwie 2015, 12:56

Vis działa bez zarzutu, na kompie wykazało problem z lambdą i czujnikiem faz rozrządu, ale to było zanim ją uszczelniłem. Brak mocy objawia się tym, że wcześniej leciałem nią 220 na godzinę, teraz na piątce z gazem w desce śmiga do 160-170 max i ani trochę więcej. Stąd naprawdę nie trzeba mieć hamowni w dupie, żeby czuć, że nie idzie, bo różnica jest kolosalna. Silnik jest w doskonałej formie, ale szwankuje jakaś elektronika.

Co do sondy, to dawała złe sygnały i wywaliła błąd, ale to pewnie przez dolot, wymieniłem na wszelki wypadek - i tak miała już swoje kilometry.

I teraz to w ogóle zgłupiałem - odpiąłem wczoraj aku na godzinę żeby zresetować błędy sondy i zobaczyć, czy dzięki temu wszystko wróci do normy. Niestety, po odpaleniu wywala mi błąd (check system engine failure) i Lancia nie trzyma obrotów. Jak stoi, to na wolnych strasznie spadają obroty, do pułapu 600 około. Jak dodam gazu i rozkręcę do 4, to kiedy puszczam, samochód z trudem łapie niskie obroty i gaśnie. Ale o dziwo, teraz idzie jak pojebany za przeproszeniem. Prawie tak jak powinien.

Otworzyłem maskę, popatrzyłem i zauważyłem, że to coś, co na zdjęciu jest obok wlewu oleju, nieco do góry i na prawo jest całe skąpane w oleju, łącznie z wtyczką i wszystkim, dodatkowo kręci się wokół własnej osi. Odłączenie lambdy, przepływki i tego czegoś nic nie zmienia - engine failure dalej świeci.

Czy to jest czujnik faz rozrządu?

Zdjęcie nie moje, ale przynajmniej było na serwerze, wrzucam poglądowo.

http://i1231.photobucket.com/albums/ee5 ... 989cd3.jpg

Awatar użytkownika
Johnny
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1620
Rejestracja: 11 cze 2009, 14:11
Imię: Piotr
Lokalizacja: Wrocław / Mirków

Re: Kappa 2.4 20v - utrata mocy

Post autor: Johnny » 19 kwie 2015, 13:17

To jest wtyczka od wariatora, nie powinno się kręcić jest na dwie śruby przykrecone, ja takie objawy miałem jak padał przepływomierz wyciągnąłem go i blaszka która jest w środku wypadła praktycznie sama, jak przepływomierz jest uszkodzony to jak jest podłączony to też wywali błąd, jak masz wymieniać to tylko na oryginał nawet używany
Lancia Dedra 1.6 8V 30 tyś km miłych wspomnień
Lancia Kappa 2.4 20V 67 tyś km miłych wspomnień
Lancia Kappa 2.0 20V TURBO

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”