Lancia Klub Polska

Wkładasz lampy kostki musisz przerobić bo w xenonie sa inne trochę i to wszystko ja jestem bardzo zadowolony polecam

Wg mnie specjalnej różnicy między ksenonem, a zwykłą lampą nie ma. Mało tego Lybra ma biksenon i światła drogowe to porażka (zmienia się tylko kąt padania światła). Właśnie to mnie najbardziej denerwuje.
Trzeba też mieć na uwadze, że jest to już starsza konstrukcja lampy.
Jak porównuję moje do innych samochodów nowszej generacji to różnica jest kosmiczna.
Ale wiadomo, fajny bajer
aha kostki są od grupy VAG

redy19 pisze:Wkładasz lampy kostki musisz przerobić bo w xenonie sa inne trochę i to wszystko ja jestem bardzo zadowolony polecam

A możesz opisać tą przeróbkę kostek ?

nie opisze ci bo to elektryk robił ja się nie znam na tym

Odgrzeje temat...
Są zestawy HID do lamp bez soczewek, do Lybry to H7R.
Mają dodatkową osłonę, która podobno ogranicza w znacznym stopniu efekt oślepiania.
Po majówce będę na próbę montował taki zestaw u siebie, zobaczymy ile w tym prawdy i jaki to daje efekt.
Jak założę to chętnie podzielę się swoimi spostrzeżeniami.

Nie wiem czy warto Ci to robić.
U mnie w mieście policja zatrzymuję takie auta.
Przytrafiło się to tez mojej siostrze, która jeździ punto 2. Kupiła ten samochód jakieś 3 miesiące temu z zamontowanymi hidami. Skończyło się na zatrzymaniu dowodu rej. i mandacie w wysokości 100zł.

Pisałem to już wiele razy. Montowanie tego jest niezgodne z prawem.
Na stacji diagnostycznej też już zwracają na to większa uwagę.

ja ze swoimi nie mam problemu orginał zamontowałem i jest oki

allprint pisze:Odgrzeje temat...
Są zestawy HID do lamp bez soczewek, do Lybry to H7R.
Mają dodatkową osłonę, która podobno ogranicza w znacznym stopniu efekt oślepiania.
Po majówce będę na próbę montował taki zestaw u siebie, zobaczymy ile w tym prawdy i jaki to daje efekt.
Jak założę to chętnie podzielę się swoimi spostrzeżeniami.

Gratulacje, zoastniesz członkiem klubu głupków z HID-ami w odbłysnikach. Jeszcze żeby do soczewki... A te osłoniki oczywiście g...o dają.

Kup porządne żarówki, a nie inwestuj w "ksenony" za 300zł. Będzie lepszy efekt. No chyba że potrzebujesz ksenon tylko dlatego bo fajnie białe światło wygląda na czole kierowców jadąc z naprzeciwka.

A wie ktoś może jakiej firmy są montowane fabrycznie żarówki ksenonowe w Lybrach? Padła mi żarówka, a nie chcę żeby było widać różnicę pomiędzy nową i starą żarówka.
BTW Czy można wyjąć żaróki ksenonowe bez demontażu reflektorów?

Xenony jak i inne żarówki w światłach mijania zawsze wymienia się w kompletach

Dokładnie.

Firma obojętna. Problem jest taki, że jak założysz jedną sztukę nową to będzie bardzo duża różnica w kolorze w stosunku do starej, niezależnie od producentów obu palników.

Nowa będzie świecić bardzo jasno, prawie biało, a stara mocno fioletowo (z racji zużycia). Dlatego właśnie palniki wymienia się parami.

Zresztą- sprawdź czy aby na pewno nie jest to przetwornica.

Co do 'firma obojetna' to nie byłbym taki pewien - na allegro pełno jest żarówek no-name i nikt mnie nie przekona że będą świecic równie dobrze co philips lub bosch.
Mam tylko nadzieję że to nie padnięta przetwornica:/
Objaw jest taki, że czasem (bardzo rzadko) żarówka się zapala (bez migotania). Obie żarówki świeciły na biało.

dol pisze: BTW Czy można wyjąć żaróki ksenonowe bez demontażu reflektorów?

Praktycznie jest to nie możliwe ze względu na małą ilość miejsca, łatwiej jest wyciągnąć cały reflektor.

dol pisze:Co do 'firma obojetna' to nie byłbym taki pewien - na allegro pełno jest żarówek no-name i nikt mnie nie przekona że będą świecic równie dobrze co philips lub bosch.
Mam tylko nadzieję że to nie padnięta przetwornica:/
Objaw jest taki, że czasem (bardzo rzadko) żarówka się zapala (bez migotania). Obie żarówki świeciły na biało.

Przeca napisałem "firma obojętna", a nie obojętnie czy firma czy no name Chodziło mi jak najbardziej o "firmową firmę", typu Philips, Osram czy coś innego markowego.

I jeszcze o to, że obojętnie jakiej firmy jest jeden palnik a jakiej drugi, przy założeniu jednej szt nowej i zostawieniu drugiej szt starej- będziesz miał dużą różnicę kolorów.

Jeśli oba palniki dawały białe światło a nie fioletowe lub "fioletowawe" to jednak stawiałbym na przetwornicę.

Objawem zużycia palnika, jak pisałem wcześniej, jest stopniowa zmiana koloru na fioletowy odcień, czego na co dzień nie widać. Rzadko kiedy palnik ot tak po prostu wyzionie ducha jak żarówka, raczej świeci coraz słabiej i coraz bardziej fioletowo, także zanim kupisz palnik (markowy stoi jakieś 130-140 zeta) sprawdź przetwornicę. Podmień palnik z zepsutej lampy do sprawnej i będziesz miał odpowiedź.

Nie wiem jak wygląda to w Lybrze, ale w Kappie można wymienić normalnie, bez żadnych ceregieli- jest dość miejsca.

Ewentualnie możesz spróbować wysłuchać czy przetwornica działa. Może nie każda, ale moje było słychać, zwłaszcza na początku, kiedy lampy startują- takie brzęczenie. Weź kogoś do pomocy, niech włączy światła a Ty spróbuj się wsłuchać czy słyszysz jak brzęczy. Jak tak to odłącz końcówkę (wtyczkę) od palnika w dobrej lampie (tyle miejsca mam nadzieję jest) i spróbuj się wsłuchać w tą uszkodzoną. Jak tamtej nie będzie słychać to masz głównego podejrzanego

Chociaż pewniejszy jest sposób pierwszy

Powodzenia

Dzięki za rady:).
Nie bardzo mam jak zamienić palniki 'na szybko'- konieczny jest demontaż lamp.
Ale chyba faktycznie to nie problem z palnikiem ale z przetwornica - wczoraj lampa automagicznie zaczęła swiecić po dwutygodniowej przerwie. Taki przypadek zdarza się już któryś raz.
Chyba skonczy się na tym, że wyciągne lampe i przeczyszcze styki.