Lancia Klub Polska

A propos szaro, buro i ponuro, takaż sama wersja upa:

no więc właśnie panda wcale nie jest taka super. Jest taka sama... tylko droższa

Nowy Fiat Panda już w polskich salonach









A tak w ogóle, to bardzo fajny pomysł na taką sesję zdjęciową

Helios pisze:Wnętrze Pandy jak we włoskim butiku. Wszystko eleganckie, ciekawe, fajne
Wnętrze Up! jak na poczcie w Berlinie*. Schludnie, czysto, poprawnie aż do bólu nudno :/


*poczta wzięta z Top Gear

Chyba interia śledzi Twoje posty.
Ledwie napisałeś, a Ci o tym samym:

Panda contra Up!, contra Picanto
Wnioski: "Kłopot w tym, że autu brakuje świeżości a konkurencja odwaliła kawał dobrej roboty. Czas kiedy Panda nie miała konkurencji już dawno minął. Tym bardziej dziwi fakt, że Fiat jest droższy od Kii, a nawet Volkswagena. "

Porażąjące jest to, ze ta najtańsza Panda nie ma radia, ani nawet instalacj radiowej.
Chyba jednak wolałbym dołożyć już te 4000zł i kupić nowe Punto.
Albo jeszcze lepiej nic nie dopłacać i mieć, nowe/stare Grande Punto.
Fakt że w promocjach, ale jednak...

Niestety, za taką kasę dużo ludzi, mając za sobą lekturę niemieckiej propagandy, wybierze Fałweja albo (zapewne) jeszcze tańszą Skodzinę.

Szkoda, że przypadek Stilo niewiele Włochów nauczył.

BTW- któs w komentarzach ładnie napisał, że Fałwej ma ESP w standardzie chyba tylko dlatego, aby mieć 5 gwiazdek.

Z tego co czytałem Panda dostała 4 z szansą na 5 po dodaniu ESP. Tu też makarony dali się zrobić w bambuko, bo z tego co widzę w komentarzach już któs łyknął te 5 gwiazdek Fałweja

To o tyle dziwne, że zdaje się, że od 11.2011 ESP w nowych autach miał być obowiązkowy w Europie.

Tomzik - nie rozumiem tego rozumowania, że VW ma ESP "Tylko po to, żeby mieć 5*"
ma, bo ma, bo go wyposażyli, i dzięki temu dostał swoje gwiazdki. Ale poza tym, dla większości kierowców jest to wartość dodana, za którą w Pandzie muszą zapłacić.
system się przyda, lepiej go mieć od razu, niż nie mieć, bo w tej klasie liczy się cena i nikomu się nie chce za to dopłacać. a gwiazdki raczej są ważnym, ale dodatkiem

"po to, aby mieć 5 gwiazdek" to auta mają niewyłączalną pikawkę niezapiętych pasów.

A nie poszli już o krok dalej?

Seth: wg mnie, skoro nawet nie ma guzika od prawej szyby to ESP jest dodane na zachętę, żeby auto "kojarzyło" się bezpiecznie. To nie jest gest Fałweja a chłyt materkindody. O to mnie się rozchodzi

Z oficjalnej strony Euro NCAP wynika, że dodają punkty za róznej maści elektroniczne urządzenia jak np. przypominacz o niezapiętych pasach czy elektroniczna kontrola stabilnosci.

Bodaj w którymś z niedawnych AŚ czytałem, że Panda dostała dobre 4 gwiazdki, które można zmienić na 5 po dodaniu seryjnie ESP.

Zatem w mojej opinii ESP w Fałweju jest zwyczajnie marketingiem (zawsze lepiej brzmi 5 gwiazdek niż 4 w Pandzie), zwłaszcza, że Fałwej po raz kolejny stara się zdobyć rynek, na którym Fiat jest dobrze zadomowiony a ponadto oba koncerny wprowadzają w ten segment swoje modele niemal równocześnie.

Tomzik pisze: skoro nawet nie ma guzika od prawej szyby to ESP jest dodane na zachętę, żeby auto "kojarzyło" się bezpiecznie.

Co ma wspólnego guzik prawej szyby z bezpieczeństwem? Nic. Co ma ESP? Sporo więcej, szczególnie u słabych kierowców, a wśród upowców i pandowców będzie ich niemało. Dlatego ESP w VW nie jest niczym szczególnym w zakresie bezpieczeństwa, to jego brak w Pandzie jest, w kontekście aktualnej sytuacji rynkowej - karygodnym zaniedbaniem. I Panda będzie musiała przyjąć na klatę konsekwencje tego błędu Włochów, a że odbije się to na sprzedaży, w to nie wątpię.

Tomzik pisze: To nie jest gest Fałweja a chłyt materkindody. O to mnie się rozchodzi

Nie, to jest raczej wpadka FIATa.

Tomzik pisze: Bodaj w którymś z niedawnych AŚ czytałem, że Panda dostała dobre 4 gwiazdki, które można zmienić na 5 po dodaniu seryjnie ESP.

Nie ma "dobrych 4 gwiazdek" jednego auta i "kiepskich 5 gwiazdek" drugiego. Są po prostu 4 lub 5 gwiazdek. Kto to ignoruje, skupi się na innych czynnikach (prestiż marki, wyposażenie seryjne, cena), kto nie, wybierze to auto, które ma ich więcej.
Problem w tym, że i w jednym i w drugim wypadku szmelcwagen wydaje się mieć przewagę nad Pandzią. I to nie jest dobry prognostyk sprzedaży. Podobnie jak wynikające z przenosin produkcji z Polski do Włoch spodziewane obniżenie jakości auta.

Nat pisze:Co ma wspólnego guzik prawej szyby z bezpieczeństwem? Nic.

Z bezpieczeństwem nic, ale z poziomem wyposażenia bardzo dużo. Chodzi mi o to, że Fałwej jest tak goły, że nawet drugiego guziczka nie dali, ale z ESP zaszaleli. Tylko czy to oznacza tak nagle wspaniały gest koncernu słynącego prawie zawsze z łakomstwa i drożyzny?

Otóż wg mnie nie.

Nat pisze:Nie ma "dobrych 4 gwiazdek" jednego auta i "kiepskich 5 gwiazdek" drugiego. Są po prostu 4 lub 5 gwiazdek. Kto to ignoruje, skupi się na innych czynnikach (prestiż marki, wyposażenie seryjne, cena), kto nie, wybierze to auto, które ma ich więcej.

To pogrubione to właśnie był ten powód.

Imo to jedynie dobra zagrywka Fałweja w celu przyciągnięcia klientów. Nic poza tym.

I co gorsza - tak jak piszesz - może być skuteczna.

Tylko czy to oznacza tak nagle wspaniały gest koncernu słynącego prawie zawsze z łakomstwa i drożyzny?

masz dane sprzed ładnych kilku lat od paru lat VW poprawił nieco ceny i pakiety ma niezłe - w efekcie w zestawieniu z konkurencją nie są wcale aż tak drogie.
Zagrywka polegająca na poprawie bezpieczeństwa? nadal nie jestem w stanie ogarnąć tego typu rozumowania. Ale już pewnie nie zrozumiem.

A ja Wam powiem , że wreszcie obejrzałem Pandzię nową na żywo i wnętrzem jestem zauroczony ! Choć miejsca nie odczuwam by niby miało być więcej . Subiektywnie mam wrażenie , że więcej było w starej . Ale styl , kolory i materiały bardzo mile mnie zaskoczyły .