Lancia Klub Polska

Takiego Fiata 127 ujeżdżała moje ciotka na poczatku lat '80. Sprowadzony przez mojego ojca z Holandii. Ciotka miała dzięki jego pojemności (pow 900cm3) więcej kartek na paliwo.
Do dzisiaj go bardzo dobrze wspomina Też go pamiętam, przez mgłę ale pamiętam

Taka sytuacja - Uno kombi na Tablicy

No to jest wozidło od Horses

topcio1 pisze:Taka sytuacja - Uno kombi na Tablicy

najciemniej pod latarnią

"Jedyne takie zobacz itp itd chcę tylko równowartość wagi w złocie."

Moje wymarzone wskaźniki do Delty

W aukcjach trochę gratów do HF turbo/integrale.

P.S.
Brałbym, ale za jedno zero mniej. I niech nikt mi nie wmawia, że kawałek plastiku jest tyle wart. To samo się tyczy spoilerów.

Ale ta cena to tak na poważnie?

U nas w dzikim kraju do każdego elementu do którego można dopisać "INTEGRALE" handlarze mnożą cenę razy dziesięć. Co nie zmienia faktu, że elementy dedykowane, niedostępne w biednych wersjach Delt takie jak dodatkowe wskaźniki, czy spoiler są absolutnie niedostępne i absurdalnie drogie- wszędzie.

Ot, przykład:
Klamka integrale
Klamka Prisma/Delta przedlift

Klamka jest oczywiście taka sama we wszystkich wersjach i rocznikach, akurat tutaj przedliftowa- nie malowaną.

Parę lat temu za klamkę w wersji "integrale", znaczy czarną, płaciłem 30 złotych.
A temu panu, z jego chorymi cenami, należy dać zdrowy odpór.
Nie kreując popytu.

Użyszkodnicy Kappy coupé!
Skoro całość za 7,5 tysia, a silnik z osprzętem za 6, to te kremowe skóry, szyba przednia i blachy tylne, klapa, zderzak i błotniki cuzamen do kupy za mniej niż 1,5 tys.?


A może reanimacja?

Nat pisze:Użyszkodnicy Kappy coupé!
Skoro całość za 7,5 tysia, a silnik z osprzętem za 6, to te kremowe skóry, szyba przednia i blachy tylne, klapa, zderzak i błotniki cuzamen do kupy za mniej niż 1,5 tys.?



A może reanimacja? --

Panowie odnośnie tej Lancii z Olx. Już by stała u mnie ale niestety handlarz bez pieniędzy,chciał wyłudzić na dowóz 400 zł nie udało mu się,ogólnie nie słowny gościu,mówi co innego - robi co innego.Nawet jego mechanik,którym tak się szczyci,mówił nie skromnie niezbyt przechylne rzeczy o właścicielu więc to już daje do myślenia.Cena z transportem poszła powyżej 4000 tysięcy,a z racji tego,że mamy już coupe zgodziliśmy się na samą budę bez silnika bo właściciel niestety silnik chciał zostawić sobie,a tak mocno się upierał,a za pewne leżał by gdzieś w stodole.Ogólnie co do stanu to nie polecam,szyba kierowcy opada,buda cała porysowana,na początku aby wstydu nie było to lakierowanie całej. Zawieszeniowo stoi dobrze,ale czy nic nie puka to nie wiem,bo stoi w zaroślach,a teraz nawet jej odpalić nie można było bo podobno poszła pompa paliwa.Ogólnie nie polecam,2 tysiące to adekwatna cena do stanu,nawet i za dużo,a po części do naprawy miałem się zgłosić do jego ex ...yyy,dziwne trochę. Wiem,że od klubowicza z forum dostał ofertę 3500 tyś więc może komuś uda się coś wynegocjować wiecęj ale nie POLECAM!! Pojechałem obejrzałem i nic z tego nie wyszło.

Wspaniała (nawet mając na uwadze konieczność planowania) propozycja dla chcących poznać uroki tylnego napędu i posiadania youngtimera naraz:

Nat pisze:Wspaniała (nawet mając na uwadze konieczność planowania) propozycja dla chcących poznać uroki tylnego napędu i posiadania youngtimera naraz:

Moim zdaniem to kombi ma przełamaną linię lewego tyłu, a skoro rzuca się to w oczy nawet na foto, obstawiam łamiącą się tylną podłużnicę. Profesjonalna naprawa tego elementu musi być wykonana przy użyciu ramy a jej koszt przekracza wartość tego egzemplarza. Podobny problem mają W123 (zwłaszcza kombi) i inne pojazdy z bagażnikiem mocno wychodzącym za tylną oś, które były notorycznie przeładowywane.
Serdecznie pozdrawiam.

Rafako i inni miłośnicy grandy na kołach, zwróćcie uwagę na tę pucharową ofertę:

http://allegro.pl/fiat-125p-1300-i4768123072.html

musiałem...

Opis niezgodny z fotkami - nie napisał, że do poprawek b-l.

mam nadzieje że to jest żart... to musi być żart