Lancia Klub Polska

W takiej sytuacji pozostaje tylko druga część mojej wypowiedzi - taczki na kaczki, a w efekcie kaczki na taczki. Ale to chyba nic nowego, prawda?

grodek wklejasz mema... a powiedz mi czy na tym memie widać dlaczego dokonano (jeśli w ogóle) aborcji na tym konkretnym dziecku? w memie pisze, że uśmiercono 1306 chorych (!) dzieci... chorych. to powiedz mi czy to dobrze czy nie...

czy jeśli dziecko nie ma wykształconych nerek to dobrze, że dokonuje się na nim aborcji czy nie dobrze? powiedz czy ty jeśli, znalazł byś się w takiej sytuacji (przypominam: dziecko nie ma wykształconych nerek) to zdecydowalibyście się na aborcję czy nie? ja nie wiem? możliwe że tak... ale mielibyśmy wybór... urodzić albo usunąć...

a takich przypadków kwalifikujących się do aborcji jest oczywiście dużo więcej z bezmózgowiem włącznie i z najbardziej kontrowersyjnym, czyli zespołem Downa...

Zresztą Kanada jest trzecim największym producentem GMO na świecie

To korporacje powinny walczyć z regulacjami każdego rynku (i najlepiej się do nich dostosować, a nie pozywać na miliardy o coś, co ich sąd kapturowy uznaje za słuszne tylko dla nich), a nie ludzie z korporacjami

Akurat usuwanie ciąży wyłącznie ze względu na ryzyko wystąpienia zespołu Downa jest według mnie ciężkim nieporozumieniem.

Dudi pisze:

Zresztą Kanada jest trzecim największym producentem GMO na świecie

To korporacje powinny walczyć z regulacjami każdego rynku (i najlepiej się do nich dostosować, a nie pozywać na miliardy o coś, co ich sąd kapturowy uznaje za słuszne tylko dla nich), a nie ludzie z korporacjami

Dudi tak ten świat nam urządzono i myślę że szanse na zmianę są nie wielkie.

Borek pisze:Akurat usuwanie ciąży wyłącznie ze względu na ryzyko wystąpienia zespołu Downa jest według mnie ciężkim nieporozumieniem.

i tutaj prawdopodobnie sam nie wiem jak (byśmy) postąpił? na pewno nie maiłbym takich wątpliwości (albo mniejsze) w przypadku nie wykształcenia się w dziecka nerek...

bassooner pisze: Powiedz czy ty jeśli, znalazł byś się w takiej sytuacji (przypominam: dziecko nie ma wykształconych nerek) to zdecydowalibyście się na aborcję czy nie?

Nawet by mi przez myśl nie przeszło aby dokonać aborcji. Moje stanowisko jest bardzo jasne i stanowcze - kto dokonuje aborcji jest mordercą , kto popiera aborcje jest potencjalnym zabójcą. Nie ma czegoś takiego jak mniejsze zło , albo jesteś po stronie światłości albo po stronie ciemności. Dziwie się tylko tym wszystkim katolikom którzy aborcje popierają. Czy chodzą do kościoła tylko z przyzwyczajenia? Mniemam że wierzą w Boga , ale czy wierzą Bogu i jego słowom? Watpię.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

czyli dziecko urodziłoby się tylko po to aby się udusic... Ja nie wiem jakbyśmy postąpili? Bo w tym wypadku wcześniej oznacza mniej bólu dla niego...

Oczywiście że się mylisz Mariuszu. W teorii gier jest to bardzo dobrze rozpoznany przypadek - sytuacja, w której żaden gracz nie może odnieść korzyści niezależnie od dokonanego wyboru. W historii natomiast każdy szerzej znany strateg, od Sun Zi po Clausewitza dowodzi, że taką sytuacją jest każda wojna. istnieje nawet takie pojęcie jak "pyrrusowe zwycięstwo", słyszałeś może? Świat jest pełen takich sytuacji na każdym kroku, wystarczy się rozejrzeć.

meqqex pisze: autorstwa obecnie rządzącej partii.

Rzecz w tym, że ona nie jest autorstwa obecnie rządzącej partii zatem chyba naprawdę nie wiesz przeciwko czemu protestujesz skoro nie masz pojęcia, kto ustawę napisał - dodam dla ułatwienia, że nawet nie... Ordo Iuris, ale po co to pisać, prawda?

bassooner pisze:czyli dziecko urodziłoby się tylko po to aby się udusic... Ja nie wiem jakbyśmy postąpili? Bo w tym wypadku wcześniej oznacza mniej bólu dla niego...

Z ludzkiego punktu widzenia to absurdalne, natomiast z medycznego KAŻDY tzw. zabieg aborcji to potencjalne zagrożenie życia i zdrowia matki jak również możliwości ponownego zajścia w ciążę. Pomijam zagrożenie zdrowia psychicznego.

Poziom niektórych wypowiedzi jest porażający.
Cieszę się, że miałem na studiach logikę i filozofię inaczej dałbym się wodzić takim jak te oraz innym wypowiedziom jak osioł za sznur.

PILNE!
Dwukrotnie porzucony Hubert musi opuścić Centrum Zdrowia Dziecka, które od urodzenia było dla niego domem.
Rodzice porzucili go w szpitalu, kiedy okazało się, że Hubert cierpi na kilka schorzeń. Jednym z nich jest zespół krótkiego jelita - gdy był noworodkiem, doznał martwicy jelita cienkiego, którego część trzeba było usunąć. Oprócz tego Hubert ma też problemy ze wzrokiem i sercem. Mimo tych przeciwności losu, jest radosnym dzieckiem (był dziś materiał w TVN - do znalezienia w necie). W tej chwili pozostaje w szpitalu w zasadzie tylko z tego powodu, że nie ma dokąd iść.

Już niemal udało mu się znaleźć dom. Jednak potencjalni nowi rodzice rozmyślili się w ostatniej chwili. Teraz szpital pośpiesznie szuka kogoś, to weźmie chłopca pod swoją opiekę - ponieważ nie wymaga już stałego leczenia, musi szpital opuścić .

Ośrodek wychowawczy dla dzieci z niepełnosprawnościami to ostateczność, na którą personel zdecyduje się tylko wtedy, jeśli nikt nie zechce zaopiekować się chłopcem.

Klinika szuka dla Huberta nowej rodziny - nie tylko kogoś, kto go pokocha, ale także kogoś, kto zapewni mu odpowiednią opiekę. Z powodu zespołu krótkiego jelita chłopiec musi być odżywiany dożylnie. Personel przekonuje jednak, że nie będzie to dla przyszłych opiekunów ani uciążliwe, ani trudne.

Szpital ze swojej strony zapewnia dokładne przeszkolenie z tego, jak opiekować się chłopcem. Placówka przekaże też bezpłatnie niezbędny sprzęt, z którego Hubert musi na co dzień korzystać, w tym niewielką pompę żywieniową. - Z tą pompą można się wszędzie poruszać, Hubert nie musi leżeć w łóżku. Ma też wózek dostosowany do tego i możemy z nim jeździć, gdzie chcemy - zapewnia pielęgniarka. I dodaje: - On potrzebuje tylko po prostu widzieć kogoś, że ktoś jest, ktoś się o niego troszczy i go kocha.

Osoby, które chciałyby stworzyć Hubertowi nowy dom, mogą kontaktować się z Kliniką Pediatrii, Żywienia i Chorób Metabolicznych Centrum Dziecka w Międzylesiu - telefon: 22 815 12 14.

Może jeśli nie bezpośrednio ktoś od nas, to wśród znajomych udałoby się znaleźć ludzi, którzy otoczą Huberta troską i miłością

gooduser pisze:

bassooner pisze:czyli dziecko urodziłoby się tylko po to aby się udusic... Ja nie wiem jakbyśmy postąpili? Bo w tym wypadku wcześniej oznacza mniej bólu dla niego...

Z ludzkiego punktu widzenia to absurdalne, natomiast z medycznego KAŻDY tzw. zabieg aborcji to potencjalne zagrożenie życia i zdrowia matki jak również możliwości ponownego zajścia w ciążę. Pomijam zagrożenie zdrowia psychicznego.

Poziom niektórych wypowiedzi jest porażający.
Cieszę się, że miałem na studiach logikę i filozofię inaczej dałbym się wodzić takim jak te oraz innym wypowiedziom jak osioł za sznur.

oj joj joj... pan był na studiach, pan miał filozofię, pan miał logikę, pan zjadł wszystkie rozumy, co daje mu prawo obrażania innych mających inne od pana (który na studiach miał filozofię i logikę) zdanie... poziom pana wypowiedzi jest porażający...
ja proszę pana też miałem na studiach filozofię...

bassooner pisze: oj joj joj... pan był na studiach, pan miał filozofię, pan miał logikę, pan zjadł wszystkie rozumy, co daje mu prawo obrażania innych mających inne od pana (który na studiach miał filozofię i logikę) zdanie... poziom pana wypowiedzi jest porażający...
ja proszę pana też miałem na studiach filozofię...

Już chyba jasne, kto tu jest stroną obrażającą. Nie pomijając pisania przez Ciebie nieprawdy: bo w którym miejscu napisałem, że:

bassooner pisze: ...poziom pana wypowiedzi jest porażający...

Trudno, żebym nie reagował na takie i podobne wypowiedzi, dotyczące dyskusji o kwestiach aborcji (tym bardziej, że mam coś do powiedzenia, bo mam na ten temat wiedzę i nie muszę się tego wstydzić) a używanie argumentów ad persona to w mojej ocenie nic więcej jak brak argumentów.

Sądzę, że takimi zwrotami

bassooner pisze: oj joj joj... pan był na studiach, pan miał filozofię, pan miał logikę, pan zjadł wszystkie rozumy.

prezentujesz tylko jakieś swoje kompleksy.
Zbyt wiele osób mówi o aborcji nie mając o niej bladego pojęcia.
Spotyka się na tym i podobnych forach opieprz jeśli ktoś niekompetentnie wypowie się na tematy mechaniczne, to co powiedzieć, jeśli ktoś wypowiada się lekkomyślnie na temat fundamentalny jakim jest ludzkie życie.

Co powtórzę raz jeszcze, że niektóre wypowiedzi w tej kwestii są porażające, wynikają właśnie z braku wiedzy w tym konkretnym przypadku medycznej, logicznej i filozoficznej.

najpierw piszesz, że nie dajesz się ciągnąć jak osioł za sznur (w domyśle inni o innych niż twoje poglądy się dają), poźniej że wypowiedzi innych (nie po twojej myśli) są lekkomyślne (skąd takie przypuszczenie?) a poźniej, że ja mam kompleksy (możliwe)i że cię obrażam. Klasyczne odwrócenie kota ogonem....