Koronawirus

[Hobbysta]

Gdyby rzeczywiście ten wirus był taki groźny, na pewno oni przede wszystkim byliby zabezpieczeni. Wygląda to tak jak zwykle, są równi i równiejsi, a dokładnie: "Wszystkie zwierzęta są sobie równe, ale niektóre są równiejsze od innych. " - George Orwell - Folwark zwierzęcy.
Oni wiedzą, że to medialna panika, ale z jakiegoś powodu grają swoja rolę.
Inną sprawą jest to, że zrezygnowali z wyjaśnienia politycznej zbrodni z 10.04.2010r., i dlatego będę głosował na Konfederację.

[giekso]

Hobbysta ja się na tym nie znam ale skoro stawiasz tezę, że oni mówią że niby ten wirus jest groźny to domyślam się że wg. Ciebie jest on nie groźny?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[Hobbysta]

giekso, przeczytaj moje wcześniejsze wpisy w tym temacie, posłuchaj też Grzegorza Brauna.

[giekso]

Hehehe zadałem proste pytanie a odpowiedź jest co najmniej wymijająca.

Pozdrawiam.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[Bichoń]

Podobno tu jest napisane że 7% Szwedek przyjeżdżających na porodówkę jest zarażonych, większość bezobjawowo (badają wszystkie). Dzieci też czasami mają wynik pozytywny, ale bez objawów choroby.
Z kolei tutaj Niemcy zbadali 1000 przypadkowo dobranych osób i wyszło, że zarażonych jest 15%, z czego tylko 2% z jakimikolwiek symptomami. Gdyby to ekstrapolować na całe społeczeństwo, dawało 12 milionów Niemców zarażonych w tej chwili.

[Hobbysta]

giekso, jakieś zagrożenie jest. Problem w tym, że nie wiadomo jakie, gdyż równocześnie "zniknęły" wszystkie inne choroby. Tak to wygląda w przekazie oficjalnym i dlatego tego "nie kupuję". Gdyby wirus był groźny, to już polowa Chin byłaby "w piachu", a tymczasem oni do Europy ślą pomoc.

[giekso]

To zależy w takim razie co to znaczy "groźny" (w każdym bądź razie trochę mnie uspokoiłeś ).

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[Tomzik]

Niektórzy z was strasznie krytyczni są do PiS....a powiedzcie mi Panowie,czy macie lepszą alternatywę?
Na kogo miał bym zagłosować w następnych wyborach???
Na PO?Lewicę?Konfederację?
Nie mamy dobrych partii opozycyjnych, to co jest to żart.

Zgadzam się, że obecnie opozycja nie ma pomysłu na siebie i wygląda to żałośnie.

Ale pamiętam też, że w czasach kryzysu w Europie mimo żarcia tych słynnych ośmiorniczek po 30 za kilo w Carrefourze jako jedni z nielicznych uzyskali w tejże Europie dodatnie wyniki.

Obecnie zaś rządzący mimo bardzo dobrego momentu zdołali jedynie się bardziej zadłużyć. To dla mnie mówi wszystko.

No prawie, bo dochodzi jeszcze jedno kłamstwo, propaganda na poziomie co najmniej PRLu, kpina z prawa i Konstytucji, bezczelność na niespotykanym poziomie, rzeka naszych pieniędzy płynąca do Rydzyka i na deser opętany ideą dyktatury i chorymi ambicjami, oderwany od rzeczywistości szeregowy poseł, który nie ma cywilnej odwagi i honoru, aby podpisywać się pod własnymi dyrektywami.

Jak dla mnie to już nadto wystarczająco, aby wyjechali na taczkach.

Ufff... No nie, jednak nadal nie ulżyło.

[proxima86]

Zapomniałeś dodać że te 500 plusy jednak podwyższyły standard życia w polskich rodzinach...
"Peło" nie dawała benefitów,było za to gadanie że pinindzy nima i nie będzie.
Kontrargumenty takie jak: ooo panie kurła to z naszych podatków kurła hrrr hrrr rząd nie ma swoich pieniędzy
Dlaczego za poprzednich rządów nikt nie wypominał wpłacanych danin?
Moim zdaniem to co niektórym żal d... ściska że rodziny pobierają benefity i tyle.
Natomiast co do TVP zgadzam się... te wiadomości są niczym z propagandy sukcesu naszego dobrodawcy Św.pamięci Edwarda Gierka.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[Tomzik]

Nie zapomniałem, tylko uważam, że to nie dało nic normalnym ludziom, bo żeby im coś dać to trzeba było im najpierw zabrać.

Patole się owszem, ucieszyli, ale to jedyni beneficjenci.

Każdy normalnie myślący człowiek zauważy też, że galopujące do góry ceny wszystkiego bardzo skutecznie ten datek, mający tak naprawdę na celu kupienie głosów a nie polepszenie standardu życia, skompensowały.

O to właśnie chodzi - Polacy są szczęśliwi, że ktoś coś "da" - nieważne, że przy tym kpi z nich w żywe oczy, okłamuje i zadłuża kraj na potęgę.

Czytałem zresztą kiedyś, że mimo tych pińcet plus odsetek rodzin żyjących w ubóstwie wzrósł. No to skoro to rozdawanie takie super to czemu jednak nie?

W zamian za to słyszysz teraz, że państwo ma kasy na 3 miesiące. To tylko pokazuje, że to niedobre "peło" gadając, że nie ma i nie będzie kasy na rozdawnictwo miało rację i zdarzali się tam, z rzadka bo z rzadka, ale jednak, ludzie mający pojęcie o swoim zakresie odpowiedzialności. W PiS mają wybitnego fachowca, ale niestety tylko od PR i wizerunku, dzięki któremu wciąż 45% ludzi wg ostatnich sondaży łyka ich zapędy totalitarne jak pelikany.

A jeśli teraz jest niby lepiej to pytam się jeszcze raz - skoro jest tak super to dlaczego jest tak źle?

[vanisch]

Znalezione gdzieś na necie:

[Bichoń]

Znalezione gdzieś na necie:

Powinien jeszcze jeść nietoperza na patyku.

[proxima86]

Tak tak,żeby coś ludziom dać to trzeba im najpierw zabrać hrrr hrrr kurła....
Kiedyś płaciłeś takie same daniny i siedziałeś cicho.
Nie chce mi się już więcej pisać, kiedy ktoś jest na 100% anty to nie pogadasz.
Wejdź na youtube na Studio Wschód, pooglądaj jak Polacy z kresów myślą o Polsce,jakie mają patriotyczne i religijne podejście,bo tam bieda na Ukrainie a mimo to ludzie potrafią być szczęśliwi że są Polakami.
Tu u nas tylko zgnilizna, narzekanie i płacz.
Nie będę już się udzielał w tym temacie polityczno wirusowym
Spokojnych Świąt.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[Bichoń]

Kiedyś płaciłeś takie same daniny i siedziałeś cicho.

Kiedy? Bo w ostatnich kilku latach zostało wprowadzone naprawdę dużo opłat i podatków różnego rodzaju, m. in:
- podatek bankowy. Tak, oczywiście, wzięły go na siebie banki, a oprocentowanie depozytów zmalało o 3/4 zupełnie przypadkiem...
- danina solidarnościowa. Miała iść na niepełnosprawnych, a bez problemu przesunęli tą kasę na 13. emerytury
- VAT. Obiecali obniżyć do 22 procent, nie obniżyli, za to co chwilę podwyższają go dla kolejnych grup produktów. Robią to tak często, że nikt już nawet nie rejestruje takich newsów.
- podatek denny (od przystani, pomostów)
- prawo wodne wprowadza całą masę opłat. Zapytaj rolnika, ile musi zapłacić za pozwolenie oczyszczenia swojego stawu.
- gdzie się da wprowadza interpretacje które mówią, że VAT trzeba płacić nawet jeżeli się daje coś za darmo (vide: restauratorzy dokarmiający lekarzy w czasach pandemii będą musieli od tego odprowadzić VAT, łaskawcy zwolnili z podatku jedynie darowizny maseczek)
- zmiana naliczania akcyzy od samochodów sprowadzanych - no zgadnijcie, kto na tym stracił
- podatki od galerii handlowych, sklepów itp
- zniósł limit składek emerytalno rentowych - do tej pory były pobierane nie większe niż od wysokości 2.5-krotności wynagrodzenia średniego, teraz limitu nie ma, płaci się je od całości dochodu, mimo, że limit wypłacania emerytury nie wzrósł powyżej tej 2.5-krotności.
- wprowadził podatek od farm wiatrowych
- wiele grup zawodowych pozbawił możliwości korzystania z 50% kosztów uzyskania przychodów
- za takie rzeczy jak spotkanie firmowe z jajeczkiem firma musi potrącić pracownikowi "dochód", bo przecież jajeczko jest dochodem
- opłaty recyklingowe - popatrzcie, ile płacicie za śmieci, a ile płaciliście 3 lata temu i ile koszy musicie mieć teraz w domu. I nie zwalajcie niczego na UE, bo UE mówi tylko, że śmiecie mają być segregowane, a wcale nie przerzuca tego obowiązku na klientów końcowych, mogą to robić firmy odbierające odpady. Aha, no tak, kilka lat temu był wolny rynek, a teraz to samorządy mają monopol na śmieci, ale to nie ma nic wspólnego z podwyżkami, można się rozejść

itp itd. po wpisaniu haseł w google wyskoczy co najmniej drugie tyle. O niezrealizowanych obietnicach obniżenia podatków można by napisać drugie wypracowanie. Większość z tych podatków nie dotyczy elektoratu PIS, bo ani ich dochód nie przekracza 2.5 krotności przeciętnego wynagrodzenia, ani nie mają farmy wiatrowej czy przystani, co najwyżej się cieszą, że kaczor dowali kapitalistom. A że (przykład z mojego podwórka) 5 lat temu za chleb "domowy" w lokalnej piekarni płaciłem 1.80zł. Teraz kosztuje 3.80zł - to na pewno zły wyzyskiwacz piekarz jest wszystkiemu winien.

[volf]

- wprowadził podatek od farm wiatrowych

Napisz coś więcej, bo w mojej gminie jest sporo wiatraków i myśleli, ze będą mieli z tego niezłą kasę (z podatków). W rzeczywistości muszą jeszcze nadal oddawać kasę (znaczy nie pobierać podatku) za pobrany podatek w roku 2016...
Wniosek-podatki są kilka razy niższe od wiatraków