Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 02 gru 2015, 13:11
Byle rzeczowo i merytorycznie...darbo pisze:Polemizowałbym.

Forum dyskusyjne miłośników marki Lancia
https://forum.lanciapolska.org/
Byle rzeczowo i merytorycznie...darbo pisze:Polemizowałbym.
I kto to mówiDuch-Dziadka pisze:Byle rzeczowo i merytorycznie...darbo pisze:Polemizowałbym.
Zapytam teraz, jakich ludziluka pisze:(...)To jest główny teraz twój problem, że tylu ludzi na raz wytyka błędy nowego, "lepszego" przecież rządu. (...)
Jak możesz Olek !_Rafako_ pisze:Zapytam teraz, jakich ludziluka pisze:(...)To jest główny teraz twój problem, że tylu ludzi na raz wytyka błędy nowego, "lepszego" przecież rządu. (...)Zawsze mi się wydawało, że mądrzy ludzie wytykają rządowi błędy po roku kadencji, pod dwóch latach, pod koniec...
...ale nie miesiąc od zaprzysiężenia ParlamentuNa Pis co prawda nie glosowałem ale uparcie jestem zdania, że fala krytyki następująca po 30 dniach od rozpoczęcia sprawowania władzy, może być tworzona wyłącznie przez ludzi zwyczajnie głupich lub uprzedzonych do danej partii lub działających w "obcym" interesie (osłabienie gospodarki, kursu waluty itd.). Jacy są to zatem ludzie? Tak samo wiarygodni jak sondaże, które dawały "nowomowie.pl" 20% poparcia
Warto czasem głębiej zastanowić się nad światem, który nas otacza, zamiast bezrefleksyjnie łykać papkę informacyjną, płynącą z mediów głównego nurtu.
Serdecznie pozdrawiam.
Jesteś kolejną osobą, która twierdzi, że dotychczasowe, działania partii rządzącej są ok, sam siebie określ, potem zacznij określać innych. Wolałbym, żeby swoją energię skierowali w inną stronę, tylko tyle i aż tyle. Każdy widzi to inaczej, wszystko zależy od ciebie, czy chcesz coś zobaczyć czy nie??_Rafako_ pisze:Zapytam teraz, jakich ludziluka pisze:(...)To jest główny teraz twój problem, że tylu ludzi na raz wytyka błędy nowego, "lepszego" przecież rządu. (...)Zawsze mi się wydawało, że mądrzy ludzie wytykają rządowi błędy po roku kadencji, pod dwóch latach, pod koniec...
...ale nie miesiąc od zaprzysiężenia ParlamentuNa Pis co prawda nie glosowałem ale uparcie jestem zdania, że fala krytyki następująca po 30 dniach od rozpoczęcia sprawowania władzy, może być tworzona wyłącznie przez ludzi zwyczajnie głupich lub uprzedzonych do danej partii lub działających w "obcym" interesie (osłabienie gospodarki, kursu waluty itd.). Jacy są to zatem ludzie? Tak samo wiarygodni jak sondaże, które dawały "nowomowie.pl" 20% poparcia
Warto czasem głębiej zastanowić się nad światem, który nas otacza, zamiast bezrefleksyjnie łykać papkę informacyjną, płynącą z mediów głównego nurtu.
Serdecznie pozdrawiam.
Nic dodać i nic ująć._Rafako_ pisze:Zapytam teraz, jakich ludziluka pisze:(...)To jest główny teraz twój problem, że tylu ludzi na raz wytyka błędy nowego, "lepszego" przecież rządu. (...)Zawsze mi się wydawało, że mądrzy ludzie wytykają rządowi błędy po roku kadencji, pod dwóch latach, pod koniec...
...ale nie miesiąc od zaprzysiężenia ParlamentuNa Pis co prawda nie glosowałem ale uparcie jestem zdania, że fala krytyki następująca po 30 dniach od rozpoczęcia sprawowania władzy, może być tworzona wyłącznie przez ludzi zwyczajnie głupich lub uprzedzonych do danej partii lub działających w "obcym" interesie (osłabienie gospodarki, kursu waluty itd.). Jacy są to zatem ludzie? Tak samo wiarygodni jak sondaże, które dawały "nowomowie.pl" 20% poparcia
Warto czasem głębiej zastanowić się nad światem, który nas otacza, zamiast bezrefleksyjnie łykać papkę informacyjną, płynącą z mediów głównego nurtu.
Serdecznie pozdrawiam.
Jesteś kolejną osobą, która nie potrafi czytać ze zrozumieniem i dlatego przyjmij moje szczere wyrazy współczucia, jesli masz więcej niż 15 lat (a jak mniemam, masz). Nigdzie nie napisałem czy działania są ok, czy nie ok, napisałem tylko, że warto wstrzymać się z oceną, bo opinie wydawane po 10, 15 czy 30 dniach są niemiarodajne i mało wartościowe.luka pisze:Jesteś kolejną osobą, która twierdzi, że dotychczasowe, działania partii rządzącej są ok, sam siebie określ, potem zacznij określać innych. Wolałbym, żeby swoją energię skierowali w inną stronę, tylko tyle i aż tyle. Każdy widzi to inaczej, wszystko zależy od ciebie, czy chcesz coś zobaczyć czy nie??
Przeciwnie - duży, ogromny minus.brygadzista1 pisze:Duży plus dla Szydło (nie głosowałem na PiS i nawet ich nie lubię) za to że odcina się od durnego zachodu w kwestii imigrantów. Kopaczowa robiąc "łaskę" Tuskowi sprowadziłaby ich tu pewnie z milion żeby Angela nie miała problemu. Tyle ode mnie po tych kilku tygodniach PiSowania.
Załóżmy, że PiS w pół roku zmienia ustrój na autorytarny, nacjonalizuje większość gospodarki, represjonuje obywateli, podnosi podatki. W takiej sytuacji nadal czekałbyś z oceną do roku?_Rafako_ pisze:Jesteś kolejną osobą, która nie potrafi czytać ze zrozumieniem i dlatego przyjmij moje szczere wyrazy współczucia, jesli masz więcej niż 15 lat (a jak mniemam, masz). Nigdzie nie napisałem czy działania są ok, czy nie ok, napisałem tylko, że warto wstrzymać się z oceną, bo opinie wydawane po 10, 15 czy 30 dniach są niemiarodajne i mało wartościowe.luka pisze:Jesteś kolejną osobą, która twierdzi, że dotychczasowe, działania partii rządzącej są ok, sam siebie określ, potem zacznij określać innych. Wolałbym, żeby swoją energię skierowali w inną stronę, tylko tyle i aż tyle. Każdy widzi to inaczej, wszystko zależy od ciebie, czy chcesz coś zobaczyć czy nie??
Ja osobiście poczekam sobie rok i wtedy będę rozliczał ich obietnice, bo jeśli np. dadzą mi te 500 zł na dziecko w kwietniu 2016 a nie w grudniu 2015, to dla mnie nadal to będzie ok. Jeśli natomiast nie spełnią żadnej z głównych obietnic przez pierwszy rok rządów, wtedy będę to oceniał.
Tak robią mądrzy ludzie![]()
Firma Macieja Ignysa na początku swej drogi zapewne też była śmiesznym i małym tworem, a wspomniany Maciej jeździł "dużym" Fiatem kombi i woził 3 murarzy-tynkarzy na tylnej kanapie* , gdybym wówczas rzekł, że Maciej to "gupek" i do niczego w życiu nie dojdzie, musiałbym dziś pozwolić mu przejechać po mojej stopie jego świniakiem na kołach, bo bym się baaaaardzo pomylił.
Czas jest najlepszym księgowym i on rozliczy obecne rządy, tak jak rozliczył ekipę rudego liska-chytruska "z Brukseli"...
Serdecznie pozdrawiam.
*- wszystkie podane w tym zdaniu fakty zostały przeze mnie zmyślone na poczekaniu. Jakakolwiek zbieżność z realnymi postaciami i faktami jest niezamierzona i nie warta ćwierci funta Cytrynówki Lubelskiej...
Z tego co pamiętam, to nie mówimy o partii, która powstała tyle co jak Nowoczesna czy też Kukiz._Rafako_ pisze: Nigdzie nie napisałem czy działania są ok, czy nie ok, napisałem tylko, że warto wstrzymać się z oceną, bo opinie wydawane po 10, 15 czy 30 dniach są niemiarodajne i mało wartościowe.
Ja osobiście poczekam sobie rok i wtedy będę rozliczał ich obietnice, bo jeśli np. dadzą mi te 500 zł na dziecko w kwietniu 2016 a nie w grudniu 2015, to dla mnie nadal to będzie ok. Jeśli natomiast nie spełnią żadnej z głównych obietnic przez pierwszy rok rządów, wtedy będę to oceniał.
Tak robią mądrzy ludzie![]()
Trochę zawiły ten post, ale ująłbym to tak - Czasami trzeba podjąć decyzję niezgodną z naszymi oczekiwaniami, żeby później cały naród mógł z tego czerpać zyski.Nat pisze: Przeciwnie - duży, ogromny minus.
Rozwiązanie Kopaczowej - ... -z punktu widzenia polskiej populacji grupki POTENCJALNYCH imigrantów (potencjalnych w Polsce, bo i tak najprawdopodobniej szybko by wyjechali).
Są pary które wykorzystują program i ciągną dalej. Trzy podejścia czasami nie wystarczają. Koszta są wysokie.Nat pisze:Wygląda na to, że piszesz nieprawdę. Mamy przyjemność znać dziewczynę, która urodziła dziecko z in vitro (jest zresztą mocno zaangażowana w ruch upowszechniania in vitro pośród potrzebujących i zwalczania stereotypów z nim związanych), więc temat jest mi nieobcy. Koszt procedury in vitro jest daleko mniejszy, niż trzy świnie na kołach (nawet takie używane, jak Maćka). I zamyka się w kwocie 8-10 tysięcy zł. Oczywiście piszę o koszcie procedury in vitro, zwykle jest to ostateczność u rodziców, którzy wydali wcześniej już sporo na zupełnie inne sposoby leczenia niepłodności.belial666 pisze:Może cię nie dosięgnie, ale jesli by tak było, to takie trzy świnie na kołach( mam nadzieję że bez wałków się obyło) to będzie mało- bez dofinansowania:) Wiem, że cię stać...
Jeśli ktoś jest ciekawski i chce odczytać genom zarodka (czyli dostać coś, czego zwykli rodzice nie mają), to screening chromosomów kosztuje co najmniej drugie tyle. Tak czy owak nawet jednej starej świni na kółkach byś za to nie kupił, ani dziecka nie wychował.
Ona akurat za pierwszym, ale jasne, że nie wszystkim się tak udaje. Trzy używane świniaki spokojnie wystarczyłyby na 20 podejść.belial666 pisze:Są pary które wykorzystują program i ciągną dalej. Trzy podejścia czasami nie wystarczają. Koszta są wysokie.Nat pisze:Wygląda na to, że piszesz nieprawdę. Mamy przyjemność znać dziewczynę, która urodziła dziecko z in vitro (jest zresztą mocno zaangażowana w ruch upowszechniania in vitro pośród potrzebujących i zwalczania stereotypów z nim związanych), więc temat jest mi nieobcy. Koszt procedury in vitro jest daleko mniejszy, niż trzy świnie na kołach (nawet takie używane, jak Maćka). I zamyka się w kwocie 8-10 tysięcy zł. Oczywiście piszę o koszcie procedury in vitro, zwykle jest to ostateczność u rodziców, którzy wydali wcześniej już sporo na zupełnie inne sposoby leczenia niepłodności.belial666 pisze:Może cię nie dosięgnie, ale jesli by tak było, to takie trzy świnie na kołach( mam nadzieję że bez wałków się obyło) to będzie mało- bez dofinansowania:) Wiem, że cię stać...
Jeśli ktoś jest ciekawski i chce odczytać genom zarodka (czyli dostać coś, czego zwykli rodzice nie mają), to screening chromosomów kosztuje co najmniej drugie tyle. Tak czy owak nawet jednej starej świni na kółkach byś za to nie kupił, ani dziecka nie wychował.
Znajoma za którym podejściem?
Wydaje mi się, że nie czytałeś poprzednich postów lub nie potrafisz czytać. Wystarczą mi pierwsze działania, które nie idą ku mojej myśli, żeby subiektywnie ocenić wartość rządów w tym czasie. Napisałem to już 3 raz, mam nadzieję że 4 nie będę musiał powtarzać żeby dotarło. Dla mnie możesz czekać i 8 lat, różnie do ludzi dochodzą oczywistości, jeden łapie szybciej drugi wolniej, nie twoja wina, no chyba że masz mniej niż 15 lat._Rafako_ pisze:Jesteś kolejną osobą, która nie potrafi czytać ze zrozumieniem i dlatego przyjmij moje szczere wyrazy współczucia, jesli masz więcej niż 15 lat (a jak mniemam, masz). Nigdzie nie napisałem czy działania są ok, czy nie ok, napisałem tylko, że warto wstrzymać się z oceną, bo opinie wydawane po 10, 15 czy 30 dniach są niemiarodajne i mało wartościowe.luka pisze:Jesteś kolejną osobą, która twierdzi, że dotychczasowe, działania partii rządzącej są ok, sam siebie określ, potem zacznij określać innych. Wolałbym, żeby swoją energię skierowali w inną stronę, tylko tyle i aż tyle. Każdy widzi to inaczej, wszystko zależy od ciebie, czy chcesz coś zobaczyć czy nie??
Ja osobiście poczekam sobie rok i wtedy będę rozliczał ich obietnice, bo jeśli np. dadzą mi te 500 zł na dziecko w kwietniu 2016 a nie w grudniu 2015, to dla mnie nadal to będzie ok. Jeśli natomiast nie spełnią żadnej z głównych obietnic przez pierwszy rok rządów, wtedy będę to oceniał.
Tak robią mądrzy ludzie![]()
Firma Macieja Ignysa na początku swej drogi zapewne też była śmiesznym i małym tworem, a wspomniany Maciej jeździł "dużym" Fiatem kombi i woził 3 murarzy-tynkarzy na tylnej kanapie* , gdybym wówczas rzekł, że Maciej to "gupek" i do niczego w życiu nie dojdzie, musiałbym dziś pozwolić mu przejechać po mojej stopie jego świniakiem na kołach, bo bym się baaaaardzo pomylił.
Czas jest najlepszym księgowym i on rozliczy obecne rządy, tak jak rozliczył ekipę rudego liska-chytruska "z Brukseli"...
Serdecznie pozdrawiam.
*- wszystkie podane w tym zdaniu fakty zostały przeze mnie zmyślone na poczekaniu. Jakakolwiek zbieżność z realnymi postaciami i faktami jest niezamierzona i nie warta ćwierci funta Cytrynówki Lubelskiej...