Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 03 gru 2015, 12:54
No to pośmiejmy się dalej... bez personalnych sugestii 
Świetny przykład populizmu skrojonego pod gotowe decyzje rządzących. Po co zatem w ogóle finansować służbę zdrowia? Przecież: "...Kiedyś myślałem tak: "Skoro ktoś chory chce żyć, a to zrozumiałe, bo to chyba największa instynktowna dążność człowieka, i chce ponieść ryzyko, niech za to zapłaci - i za procedurę leczenia, i za ubezpieczenie medyczne".Hobbysta pisze:Polecam ciekawy wywiad z człowiekiem, który:
"...Kiedyś myślałem tak: "Skoro ktoś chce mieć dziecko, a to zrozumiałe, bo to chyba największa instynktowna dążność człowieka, i chce ponieść ryzyko, niech za to zapłaci - i za procedurę, i za ubezpieczenie dziecka". ..."
Zrozum, bellial, że nawet by uświadomić komuś jakąś rzecz nie powinieneś kłamać. Dasz radę uświadomić komuś bez uciekania się do nieprawdy, jestem o tym przekonany.belial666 pisze:To było po to, by uświadomić pewną rzecz. Tylko. No to w naszym przypadku 6lat minęło własnych starań za nim otworzyliśmy drzwi kliniki Vitro life. Koszty niemałe. Jakby doszło jeszcze in vitro, to...
Wręcz przeciwnie. To nie jest bzdura. To truizm. No może oprócz pewnej geograficznej nieścisłości - kontynent nazywa się Eurazja, a nie Europa. Europa nie spełnia definicji kontynentu.brygadzista1 pisze:Bzdura! Europa jest kontynentem na którym mieszkają Europejczycy, rządzą Europejczycy a zasady ustalają dla odmiany Europejczycy!
Jest znacznie gorzej, niż myślisz. Od ładnych kilku tysięcy lat Europa jest papką. W tym jej siła, dzięki temu stała się na długie stulecia liderem świata, a kiedy utraciła liderowanie, to na korzyść USA, które jest dzieckiem (niektórzy twierdzą, że bękartem) Europy.brygadzista1 pisze:Z takim podejściem jak Twoje Europa zmieni się w jakąś totalną papkę
Oho no i tu już błąd.brygadzista1 pisze: w której słowo Europejczyk z poprzedniego zdania będzie trzeba zamienić na Islamista.
Po pierwsze "moje podejście" NIC nie mówiło o islamistach (zakładam, że wiesz, co znaczy słowo islamista, a jak Ci się myli, to się dowiedz z google). Twój zarzut jest więc całkowicie bezpodstawny. Po drugie "moje podejście" porównywało politykę dwóch pań, i to w zakresie, o którym wspomniałem. I oceniało ich skutki. W tym kontekście pisanie o zmianie słów zakrawa na histerię. Ale może to tylko taka Twoja figura retoryczna. Po trzecie celem nie było podniecanie wyobraźni naiwnych apokaliptycznymi wizjami, lecz spokojne przeanalizowanie skutków krótko i długofalowych niedawnej decyzji premier Kopacz i drugiej, sprzecznej z nia decyzji premier Szydło.
Całkowicie się zgadzam z tą Twoją opinią, zupełnie oderwaną od meritum.brygadzista1 pisze:Mi nie przeszkadza spotkać na swojej drodze człowieka który wyznaje inną religię i inną kulturę, dopóki pracuje i szanuje otoczenie w którym przebywa.
Zauważ jeszcze raz, że rozmawialiśmy jedynie o celach i skutkach polityki rządu Kopacz i Szydło. O podjętej decyzji o "przyjęciu" lub nie kilku tys. imigrantów. Zmieniasz więc temat i to zupełnie. Niech nie ucieknie Twojej uwadze, że od wielu dekad w Niemczech mieszkają Turcy - półtora miliona. W"porażającej większości" (uwielbiam poetykę propagandzistów bezrefleksyjnie kopiowaną jako "argument"brygadzista1 pisze:A to co napływa do Europy w porażającej większości nigdy się nie utożsami z Europą. Niemcy i Szwedzi czy inni Francuzi też się cieszyli na początku że będą mieli korzyści finansowe i tanią siłę roboczą
) nie integrujący się z gospodarzami. I.... bardzo to Niemcom odpowiada. Ciągną z tego spore zyski. Analogia nasuwa się sama, wystarczy wyjść poza wtłaczaną do głów propagandę.
I co, serio chciałbyś, bym za ten żałosny ataczek na mnie (niby ja się łaszę?brygadzista1 pisze:podobnie jak Ty teraz łasisz się na jakieś Euro z Brukseli "za imigranta"
) odpowiedział Ci podobnym? Usiłujesz sprowadzić poziom dyskusji do rynsztoka? Ja się na to nie piszę, dlatego proszę, byś szermował argumentami, a nie insynuacjami. Dziękuję z góry. 
Zmieniasz temat - z tematu polityki dwóch pań i jej konsekwencji dla Polski. Europa ma problem i zapewniam Cię, że sobie z nim poradzi. Póki co to Polacy emigrują do Szwecji czy Niemiec, a nie na odwrót. Głosowanie "nogami" to najlepszy probierz rzeczywistości. Dużo lepszy niż wiara w tę lub inna propagandę.brygadzista1 pisze:- a dzisiaj Szwecja nie radzi sobie z tym problemem, Niemcy chcą zamykać granice, kierowcy boją się wozić towar na trasie Calais - Dover.
Ależ sprzeciwiaj się, uratuj Europę. Nikt Ci nie broni. Tylko albo rób to z zamkniętymi oczami albo patrząc na nasz interes. W kwestii kontyngentu uchodźców dla Polski, PiS dał się ponieść swojej własnej propagandzie, bo na tym wygrywała partia. U zbyt wielu ludzi udało się wzniecić nienawiść do obcych en masse, by nie miało to wartości politycznej. Nie zmienia to faktu, że interes partii PiS W TEJ KWESTII jest sprzeczny z interesem Polski. Co wybrała premier Szydło - wiemy.brygadzista1 pisze: Jedyną metodą na ratowanie Europy jest stanowczy sprzeciw wobec napływowi tej ludności na nasz kontynent.
A to, to już sobie sam wymyśliłeś. Na Turków też płacisz? Na Polaków, których cała rzesza pobiera różnorakie zasiłki, płacisz? Jeśli nie, to przestań produkować fantasy. Uderza też niekonsekwencja Twojej wypowiedzi. Kiedy Niemcy et consortes płacą nam - nazywasz to ochłapami. Jeśli hipotetycznie my mielibyśmy płacić im - "ochłapy" znikają. To tania sztuczka retoryczna, która zupełnie byłaby niepotrzebna w dyskusji, w której posługiwałbyś się silnymi argumentami, zamiast emocjami.brygadzista1 pisze:Dzisiaj dostaniemy jakieś ochłapy z Unii na uchodźców a jutro będziemy musieli płacić na to że wszyscy uciekli do Niemiec i nie chcą pracować a przecież to nie tylko problem Niemiec tylko solidarnej Europy więc wszyscy muszą się zrzucić.
Operujesz złym aparatem pojęciowym. To nie kwestia wiary. Ani zakładów końskich ("obstawiałbym"). O wierze, to chętniej przy piwkubrygadzista1 pisze:Wierzysz w wypłacalność Unii gdy do samej Szwecji tygodniowo napływa 10 tys uchodźców? Ja raczej obstawiałbym na to że będziemy dokładać do tego interesu sporo więcej niż dostaniemy.
A o hazardzie to nieinteresujemnie.
Przecież dyskutowaliśmy o Polsce i polityce rządów Kopacz i Szydło. A Ty się martwisz socjalem w Niemczech? Z całym szacunkiem Niemcy nie są głupsi od Ciebie, jak im się znudzi dopłacać do kogokolwiek, to przestaną. To się nazywa polityka społeczna. Nie martwmy się o niemiecką, skoro nawet naszej własnej, polskiej nie potrafimy prowadzić w zadowalający sposób.brygadzista1 pisze: Nie o pieniądze jednak najbardziej się martwię lecz o światopoglądy ludzi którzy przyjeżdżają do Europy. To nie są biedne rodziny uciekające przed wojną - to są zdrowe chłopy które dostały cynk że w Niemczech dają dobry socjal i można zarobić a się nie narobić. A jak coś pójdzie nie tak to zaczną nam robić bombowe psikusy.
O tak, Putin do tego pasuje. Rzuci parę bon motów, na które każdy naiwniak się złapie tak skutecznie, że nie zagłębi sie w sferę faktów. Jakich? Choćby takich, że Putin KUPUJE za ciężkie pieniądze spokój u siebie (choćby sposób załatwienia problemu Czeczenii), że wyznaje zasadę Stalina "u nas ludiej mnoho" - czego najlepszym przykładem jest to, że podczas zamachów w Federacji (Dubrovka, Biesłan i inne) Rosjanie bardziej bali się interwencji ludzi Putina niż samych zamachowców. Życie potwierdziło, że mieli rację. Putin to największy wróg... zwykłych Rosjan, taki rak na ciele tego kraju. Dodatkowo, Rosja pozostaje największym zagrożeniem strategicznym dla Polski, a próba likwidacji Ukrainy jest memento, którego jakoś większość Polaków nie dostrzega. Propaganda jest ważniejsza. I w tym problem.brygadzista1 pisze:Szczerze - mam nadzieję że Polska polityka będzie bliższa działaniom Putina niż tych wszystkich debili z Europarlamentu.
