Lancia Klub Polska

Maniak pisze:

FXX pisze:

belial666 pisze:Ale komu Ty tłumaczysz. Niech wyjedzie do USA i niech pożyje tam... Koleżanka żony antybiotyki z Polski ściąga. Taka rzecz.

Ale ja nie chcę nikomu tego tłumaczyć.

Popieram zdanie Nata. Refundacje leków, zabiegów etc. to jest to na co wszyscy płacimy co miesiąc, kiedy odciągają nam na ubezpieczenie zdrowotne. I to należy nam się jak psu buda! Tylko, że płacenie państwowego ubezpieczenia nie powinno być obowiązkowe.

Odnośnie nie obowiązkowego ubezpieczenia mam znajomego który 8 lat temu wrócił z USA i nie płacił tam characzu w postaci ubezpieczenia, teraz jest z niczym. Ma 76 lat i nie ma emerytury, żyje skromnie z kasy po sprzedaży domu
Pozdrawiam brać klubowiczów

Ale to jego problem. Mógł się ubezpieczyć ale zdecydował inaczej. Wina państwa czy człowieka?

Art92 pisze:

Maniak pisze:

FXX pisze:

belial666 pisze:Ale komu Ty tłumaczysz. Niech wyjedzie do USA i niech pożyje tam... Koleżanka żony antybiotyki z Polski ściąga. Taka rzecz.

Ale ja nie chcę nikomu tego tłumaczyć.

Popieram zdanie Nata. Refundacje leków, zabiegów etc. to jest to na co wszyscy płacimy co miesiąc, kiedy odciągają nam na ubezpieczenie zdrowotne. I to należy nam się jak psu buda! Tylko, że płacenie państwowego ubezpieczenia nie powinno być obowiązkowe.

Odnośnie nie obowiązkowego ubezpieczenia mam znajomego który 8 lat temu wrócił z USA i nie płacił tam characzu w postaci ubezpieczenia, teraz jest z niczym. Ma 76 lat i nie ma emerytury, żyje skromnie z kasy po sprzedaży domu
Pozdrawiam brać klubowiczów

Ale to jego problem. Mógł się ubezpieczyć ale zdecydował inaczej. Wina państwa czy człowieka?

To i u nas było by tak samo, w zasadzie mało kto by się ubezpieczał,

Maniak pisze:

Art92 pisze:

Maniak pisze:

FXX pisze:

belial666 pisze:Ale komu Ty tłumaczysz. Niech wyjedzie do USA i niech pożyje tam... Koleżanka żony antybiotyki z Polski ściąga. Taka rzecz.

Ale ja nie chcę nikomu tego tłumaczyć.

Popieram zdanie Nata. Refundacje leków, zabiegów etc. to jest to na co wszyscy płacimy co miesiąc, kiedy odciągają nam na ubezpieczenie zdrowotne. I to należy nam się jak psu buda! Tylko, że płacenie państwowego ubezpieczenia nie powinno być obowiązkowe.

Odnośnie nie obowiązkowego ubezpieczenia mam znajomego który 8 lat temu wrócił z USA i nie płacił tam characzu w postaci ubezpieczenia, teraz jest z niczym. Ma 76 lat i nie ma emerytury, żyje skromnie z kasy po sprzedaży domu
Pozdrawiam brać klubowiczów

Ale to jego problem. Mógł się ubezpieczyć ale zdecydował inaczej. Wina państwa czy człowieka?

To i u nas było by tak samo, w zasadzie mało kto by się ubezpieczał,

Ludzie głupi nie są, część by odłożyła, część ubezpieczyła, oczywiście znajdzie się też grupa ludzi która te pieniądze "przepije".

Art92 pisze:

Maniak pisze:

FXX pisze:

belial666 pisze:Ale komu Ty tłumaczysz. Niech wyjedzie do USA i niech pożyje tam... Koleżanka żony antybiotyki z Polski ściąga. Taka rzecz.

Ale ja nie chcę nikomu tego tłumaczyć.

Popieram zdanie Nata. Refundacje leków, zabiegów etc. to jest to na co wszyscy płacimy co miesiąc, kiedy odciągają nam na ubezpieczenie zdrowotne. I to należy nam się jak psu buda! Tylko, że płacenie państwowego ubezpieczenia nie powinno być obowiązkowe.

Odnośnie nie obowiązkowego ubezpieczenia mam znajomego który 8 lat temu wrócił z USA i nie płacił tam characzu w postaci ubezpieczenia, teraz jest z niczym. Ma 76 lat i nie ma emerytury, żyje skromnie z kasy po sprzedaży domu
Pozdrawiam brać klubowiczów

Ale to jego problem. Mógł się ubezpieczyć ale zdecydował inaczej. Wina państwa czy człowieka?

Wszystko fajnie, tylko co dalej, ktoś za coś musiałby go ewentualnie pochować czy "sprzątnąć", przepędzić itd. Takich golasów mogłaby być co najmniej połowa (patrząc ilu ludzi wybrało Maciorę na MON ), to to nie jest przesadzona liczba.

Co do in vitro, jest to lepsze rozwiązanie na demografię niż 500zł na patolę, biorąc pod uwagę koszt do ilości dzieci, które tym sposobem zaludniają nasz kraj. W tym roku bodajże urodziło się 8000 dzieciaków, niech ktoś poda argument, w którym wydamy x kasy z taką stopą zwrotu, w postaci dzieciaków oczywiście.

luka pisze:

Art92 pisze:

Maniak pisze:

FXX pisze:

belial666 pisze:Ale komu Ty tłumaczysz. Niech wyjedzie do USA i niech pożyje tam... Koleżanka żony antybiotyki z Polski ściąga. Taka rzecz.

Ale ja nie chcę nikomu tego tłumaczyć.

Popieram zdanie Nata. Refundacje leków, zabiegów etc. to jest to na co wszyscy płacimy co miesiąc, kiedy odciągają nam na ubezpieczenie zdrowotne. I to należy nam się jak psu buda! Tylko, że płacenie państwowego ubezpieczenia nie powinno być obowiązkowe.

Odnośnie nie obowiązkowego ubezpieczenia mam znajomego który 8 lat temu wrócił z USA i nie płacił tam characzu w postaci ubezpieczenia, teraz jest z niczym. Ma 76 lat i nie ma emerytury, żyje skromnie z kasy po sprzedaży domu
Pozdrawiam brać klubowiczów

Ale to jego problem. Mógł się ubezpieczyć ale zdecydował inaczej. Wina państwa czy człowieka?

Wszystko fajnie, tylko co dalej, ktoś za coś musiałby go ewentualnie pochować czy "sprzątnąć", przepędzić itd. Takich golasów mogłaby być co najmniej połowa (patrząc ilu ludzi wybrało Maciorę na MON ), to to nie jest przesadzona liczba.

Co do in vitro, jest to lepsze rozwiązanie na demografię niż 500zł na patolę, biorąc pod uwagę koszt do ilości dzieci, które tym sposobem zaludniają nasz kraj. W tym roku bodajże urodziło się 8000 dzieciaków, niech ktoś poda argument, w którym wydamy x kasy z taką stopą zwrotu, w postaci dzieciaków oczywiście.

500 zł na dziecko to już totalnie kretyński pomysł. Lepiej zmniejszyć obciążenia podatkowe, tak by było ich stać na więcej dzieci. Przyznaję, że była z tego świetna kiełbasa wyborcza, w mojej gminie tuż po tym jak wygral PiS ludzie zaczeli przychodzić do urzędu i pytać o te 500zł

Maniak pisze:Odnośnie nie obowiązkowego ubezpieczenia mam znajomego który 8 lat temu wrócił z USA i nie płacił tam Haraczu w postaci ubezpieczenia, teraz jest z niczym. Ma 76 lat i nie ma emerytury, żyje skromnie z kasy po sprzedaży domu
Pozdrawiam brać klubowiczów

Pomijam sprawę ubezpieczeń społecznych z dwóch względów - mówimy tutaj głównie o ubezpieczeniu zdrowotnym, które ma się nijak do emerytury, a druga sprawa, że ZUS mnie nie interesuje, bo mnie nie obejmuje.

Ale swoją drogą - nikt nie zabronił mu płacić, więc do kogo pretensje?

Maniak pisze:To i u nas było by tak samo, w zasadzie mało kto by się ubezpieczał,

Oczywiście, że ludzie by się ubezpieczali. Płacili by zarówno ubezpieczenie zdrowotne jak i społeczne/emerytalne.
Tylko np. ubezpieczenia emerytalne musiałyby gwarantować jakąś w miarę przyzwoitą emeryturę. Powiedz mi co Ci po tym, że teraz płacisz ZUS? Jeśli dożyjesz tych 67 lat (czego oczywiście Ci życzę), to ile dostaniesz tej emerytury? Starczy Ci tego na 3 baki benzyny?

luka pisze:Wszystko fajnie, tylko co dalej, ktoś za coś musiałby go ewentualnie pochować czy "sprzątnąć", przepędzić itd. Takich golasów mogłaby być co najmniej połowa (patrząc ilu ludzi wybrało Maciorę na MON ), to to nie jest przesadzona liczba.

To raczej nie problem - jeśli rodzina się tym nie chce zająć to prosta skrzynia, cmentarz w stylu amerykańskim czyt. krzyż i tabliczka.

luka pisze: W tym roku bodajże urodziło się 8000 dzieciaków,

I co najmniej 40 000 dzieciaków przy tej produkcji ludzi zamordowano. Współczesna "postępowa" zagłada bezbronnych, cywilizacja śmierci

Hobbysta pisze:

luka pisze: W tym roku bodajże urodziło się 8000 dzieciaków,

I co najmniej 40 000 dzieciaków przy tej produkcji ludzi zamordowano. Współczesna "postępowa" zagłada bezbronnych, cywilizacja śmierci

Ty "to" zamordowałeś? Nie, więc sumienie masz czyste, czyż nie? To po co próbujesz innym tego zabraniać, skoro nikogo nie krzywdzą?

Co roku na świecie umiera kilkanaście milionów ludzi z głodu - to jest cywilizacja śmierci. Ale Ciebie bardziej bulwersuje mordowanie czegoś co człowiekiem nie jest.

FXX pisze: mordowanie czegoś co człowiekiem nie jest.

Jest.

Hobbysta pisze:

FXX pisze: mordowanie czegoś co człowiekiem nie jest.

Jest.

Nie, nie jest.

Powiedz, dlaczego nie nawołujesz do ratowania głodnych i biednych, a do mordowania stosujących in vitro już tak?

To jest Twoja religia? Czy może PiS tak nakazuje?

FXX, wywiad i film przeze mnie polecany wystarczająco wszystko na temat in vitro wyjaśnia. Ustanowienie prawne najwyższej kary za wielokrotny mord z premedytacją spowodowałoby w praktyce automatyczne usuniecie możliwości produkcji dzieci w ten zbrodniczy sposób.
Jak interesuje Cię sprawa rozwiązania problemu głodu, to załóż nowy temat i być może odezwę się w tym temacie lub dostarczę materiału do analizy.

Hobbysta pisze:FXX, wywiad i film przeze mnie polecany wystarczająco wszystko na temat in vitro wyjaśnia. Ustanowienie prawne najwyższej kary za wielokrotny mord z premedytacją spowodowałoby w praktyce automatyczne usuniecie możliwości produkcji dzieci w ten zbrodniczy sposób.
Jak interesuje Cię sprawa rozwiązania problemu głodu, to załóż nowy temat i być może odezwę się w tym temacie lub dostarczę materiału do analizy.

Ale mnie nie interesują filmy i wywiady wyjaśniające temat in vitro, bo wyznaję pogląd, że tej komórki nie można nazwać człowiekiem.
Nie będę również zakładał nowego temat, bo tutaj można i o tym podyskutować.

Ja oczekuję odpowiedzi na proste pytanie, które Ci zadałem.

Zadam Ci jeszcze jedno. Ile rocznie przeznaczasz pieniędzy na głodujących, skoro zabraniasz wydawania pieniędzy parom próbującym mieć dziecko dzięki metodzie in vitro, mimo, że nie krzywdzą nikogo? W końcu skoro zabraniasz innym stworzyć życie, to może przynajmniej działasz sam, żeby te istniejące ratować?

FXX pisze: Ale mnie nie interesują filmy i wywiady wyjaśniające temat in vitro, bo wyznaję pogląd, że tej komórki nie można nazwać człowiekiem.

Ciebie nie interesuje sprawa życia i śmierci człowieka, bo masz jakiś pogląd nie wiadomo skąd i go wyznajesz. Super, to mało powiedziane, to wyjątkowa mądrość -"nadgeniusz".

A Ty nadal nie odpowiedziałeś na proste pytania... Aż tak niewygodne są dla Ciebie?

Poza tym weź mnie nawet nie rozśmieszaj Pogląd nie wiadomo skąd? Ojjj taki mistrz googlowania i nie znalazł jeszcze skąd jest pogląd, że samej zygoty jeszcze nie można nazwać człowiekiem... Chyba Cię przeceniłem...

Wyrzucenie kiełkującego żołędzia nie jest tym samym co ścięcie wiekowego dębu. Ugotowanie jajka nie jest tym samym, co wrzucenie żywego kurczaka do gotującej wody. Książę Karol jest potencjalnym królem Anglii, ale nie ma teraz praw króla.

W każdym razie - proszę, odpowiedz na zadane wcześniej pytania!

FXX, możesz się oszukiwać w sprawie początku życia i inni też mogą, ale moim obowiązkiem jest uświadomić Tobie i innym, że jesteście w głębokim błędzie.
Gdy kiedykolwiek komuś pomagałem, to starałem się, aby jak najmniej osób o tym się dowiedziało.