Lancia Klub Polska

"Taz" pisze:Z nudów przeleciałem internet i znalazłem głośniki, które na 99% będą pasowały do drzwi przednich kappy bez przeróbek:
3. PHONOCAR Y-LINE 130mm 2/740 - gł. montażu 46mm - uwaga! niskotonowy!

Napewno ??
Coś głębokość montażu wydaje mi sie dużo za duża ...

Pozatym mam pytanie do osób które cieły coś w drzwiach kappy i mogą powiedzieć czy dzieki temu zabiegowi zmieści się jakaś normalna 13' ew. 16' ??

tak jak napisałem, na 99%, jednak nie na 100%

Witam

Czy moze mi ktos opisac procedure demontazu tylnej polki w kappie? Kanapa i oparcie juz zdjete, plastikowe zatyczki i 2 nakretki oraz 2 sruby w bagazniku rowniez odkrecilem i ta cholerna polka nadal nie chce zejsc. Byc moze blokuja ja glosniki tylne z maskownicam ale tych rowniez nie wiem jak demontowac - odkrecilem po 2 srubki z maskownic i nie chca wylezc. Radzcie cos prosze bo przekopalem archiwum ale nie znalazlem dokladnego opisu.

Z gory dzieki

Obudowa głosnika w ktorej jest zabudowany ma jeszcze srube we wgłebieniu. Mozesz odkrecic tez pokrywe od pasów wtedy lekkim ruchem do siebie i do góry wychodzi.

Ale powiedz do czego chcesz sie dokopac? Tak jak mowi mike_d glosnika ma jeszcze jedna srubke - blizej szyby. Mi sprawila niesamowicie duzo problemu ale jakos poszla
Samej polki tez nie wyciagnalem ale co sie pozniej okazalo, nie bylo potrzeby jej zdejmowac

"Króciak" pisze:Ale powiedz do czego chcesz sie dokopac? Tak jak mowi mike_d glosnika ma jeszcze jedna srubke - blizej szyby. Mi sprawila niesamowicie duzo problemu ale jakos poszla
Samej polki tez nie wyciagnalem ale co sie pozniej okazalo, nie bylo potrzeby jej zdejmowac

Instaluje czujnik parkowania i musze sie wpiac w wiazke ktore jest pod polka oraz musze poprawic obudowe glosnika z tylu ktore trzeszczy czasami. Jeszcze raz dzieki za pomoc i zainteresowanie.

Trzeba było od tego zacząć

Wiązka kabli idzie po lewej stronie auta przy(pod) lewym głośniku. Zresztą prawą stroną też możesz poprowadzić i nie wiem czy nie lepiej od wnęki z bezpiecznikami po prawej iść kablami na dół kanapy - na środku pod dziura na narty masz przelotkę a później prawa strona pod "dywanami", aż do przodu.

"mike_d" pisze:Trzeba było od tego zacząć

Wiązka kabli idzie po lewej stronie auta przy(pod) lewym głośniku. Zresztą prawą stroną też możesz poprowadzić i nie wiem czy nie lepiej od wnęki z bezpiecznikami po prawej iść kablami na dół kanapy - na środku pod dziura na narty masz przelotkę a później prawa strona pod "dywanami", aż do przodu.

Dzieki za porade - czujniki juz zamontowane i jest to genialny wynalazek . BTW - wyswietlacz zamontowalem na tylnej polce nad swiatlem stopu.(byla szparka zeby przeciagnac wtyczke) bo i tak zawsze patrze do tylu jak cofam.

Mimo wszystko musze chociaz glosniki rozebrac z tylu bo cos tam mi rzezi czasami .

Ja właśnie w tę sobotę robiłem wytłumienie glośników i mocowań. Pieknie graja teraz. Podstawa to obić filcem (ale nie za grubym bo sie nie wciśnie) wokoło głośnika. Znajdziesz to bo tam fabrycznie tez jest wytłumienie ale po tylu latach zostaje proszek. Ja dodatkowo jeszcze na kształt całej wnęki wyciołem fragment maty wytłumiającej i wyłożyłem dziurę jak sie patrzy. Do pełni szczęścia brakuje mi oczywiście maskownic od góry ale te france tak sie tłuką, że wywalilem je i jeżdze bez.

Tych parę zabiegów poprawiło jakość dzwięku w fabrycznym systemie o jakieś 80%. O satysfakcji nie wspomnę.

"mike_d" pisze: tak sie tłuką, że wywalilem je i jeżdze bez.

Jeździsz bez maskownic?

"mike_d" pisze:Ja właśnie w tę sobotę robiłem wytłumienie glośników i mocowań. Pieknie graja teraz. Podstawa to obić filcem (ale nie za grubym bo sie nie wciśnie) wokoło głośnika. Znajdziesz to bo tam fabrycznie tez jest wytłumienie ale po tylu latach zostaje proszek. Ja dodatkowo jeszcze na kształt całej wnęki wyciołem fragment maty wytłumiającej i wyłożyłem dziurę jak sie patrzy. Do pełni szczęścia brakuje mi oczywiście maskownic od góry ale te france tak sie tłuką, że wywalilem je i jeżdze bez.

Tych parę zabiegów poprawiło jakość dzwięku w fabrycznym systemie o jakieś 80%. O satysfakcji nie wspomnę.

no wlasnie chce cos takiego zrobic - tylko nadal nie moge odkrecic tych cholernych glosnikow. po zdjeciu oparcia sa dwie sruby mocujace maskownice widoczne od przodu - co dokladnie jeszcze musze odkrecic - jakies srubki od strony bagaznika? No i jak potem walczyc - mocno wyszarpac to ciagnac od przodu?

Sorki za zanudzanie ale nie chcialbym tego polamac.

"hamberg" pisze:

"mike_d" pisze:Ja właśnie w tę sobotę robiłem wytłumienie glośników i mocowań. Pieknie graja teraz. Podstawa to obić filcem (ale nie za grubym bo sie nie wciśnie) wokoło głośnika. Znajdziesz to bo tam fabrycznie tez jest wytłumienie ale po tylu latach zostaje proszek. Ja dodatkowo jeszcze na kształt całej wnęki wyciołem fragment maty wytłumiającej i wyłożyłem dziurę jak sie patrzy. Do pełni szczęścia brakuje mi oczywiście maskownic od góry ale te france tak sie tłuką, że wywalilem je i jeżdze bez.

Tych parę zabiegów poprawiło jakość dzwięku w fabrycznym systemie o jakieś 80%. O satysfakcji nie wspomnę.

no wlasnie chce cos takiego zrobic - tylko nadal nie moge odkrecic tych cholernych glosnikow. po zdjeciu oparcia sa dwie sruby mocujace maskownice widoczne od przodu - co dokladnie jeszcze musze odkrecic - jakies srubki od strony bagaznika? No i jak potem walczyc - mocno wyszarpac to ciagnac od przodu?

Sorki za zanudzanie ale nie chcialbym tego polamac.

Maskownice głośników (siatka + ramka) są na zatrzaski, podważ od strony "środka" półki. Wyskoczą z dwóch zatrzasków i delikatnie wyjmij. Śrubki od strony kanapy (2 szt - OK) ale są jeszcze 2 szt. Delikatnie zdemontuj głośnik (1 szt śrubki) i wyciągnij go rozpinając kostkę. W tylnej (bliżej tylnej szyby) części "ramki pod głośnikiem" jest dziurka , a w niej śrubka (imbus) i koniec akcji głośnik+obudowa
W tym przypadku uzyskasz dostęp do pasów bezpieczeństwa, a śrubki od strony bagażnika mocują całą półkę (chyba?).

półka to śmierdząca sprawa - tam są takie cholerne zatrzaski, które trzeba ścisnąć od dołu i pchnąć w górę. Zaniechałem rozbiórki bo mnie ro irytowało.

Głośniki faktycznie są proste. Mamy tam od góry 3 śruby. Dwie widoczne (krzyżakiem je atakujesz) i jedna w dziurce od strony szyby (u mnie nie jest to imbus). Kolejne dwie śruby mamy od przodu - pod pasami (sciagając oparcie kanapy) Po odkręceniu lekko w górę z ustrojstwem i do siebie bo tam jest taka zakładka. Wtedy raczej nie ma co sie urwać.

"wega" pisze:

"mike_d" pisze: tak sie tłuką, że wywalilem je i jeżdze bez.

Jeździsz bez maskownic?

Narazie tak włąśnie jeżdze. Jeszcze nie mam pomysłu jak to przykryć a dzwięk jest dla mnie ważniejszy

"mike_d" pisze:

"wega" pisze:

"mike_d" pisze: tak sie tłuką, że wywalilem je i jeżdze bez.

Jeździsz bez maskownic?

Narazie tak włąśnie jeżdze. Jeszcze nie mam pomysłu jak to przykryć a dzwięk jest dla mnie ważniejszy

odczep siatkę, mocowania obklej taśmą dwustronną, to samo w miejscu styku maskownic z półką, aha taśma dwóstronna na zatrzaski
mam tak zamontowane, w bagażniku skrzynia basowa a maskownice nawet nie drgną
aha no i oczywiście maty wygłuszające do plastików, na których są przykręcone głośniki. góra i dół