Lancia Klub Polska

Gorzej jak jakiś dziadek się z gwoździem przejdzie koło Lancii

Mąż do żony:
- Taka piękna pogoda, a ty męczysz się myciem podłogi. Wyszłabyś lepiej na
dwór i umyła samochód...

Mnie osobiście kobieca logika przerasta, ale może znajdzie się ktoś...

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=qaQyOW53 ... r_embedded[/youtube]

solarzmr pisze:Gorzej jak jakiś dziadek się z gwoździem przejdzie koło Lancii

podobno wystarczą jakieśtam klucze
Ale podstawowe pytanie: Czy Ci Państwo aby nie mają racji?
A że z pisaniem mają niewiele wspólnego, to niestety inna sprawa;]

"Aaa, bo nie chciałam stracić punktów, dlatego..."

To kretynka do samego końca. Chociaż ludzie większe głupoty wygadują.

O prze ...! Prawa jazdy ma dwie sztuki, ale mózgu żadnego.

Pocieszne, ale wyobraźcie sobie jak płaczą ...

bargaw3181 pisze:UWAGA !! Dzisiejszy autentyk.
Bartosz "Zając" znalazł dzisiaj za wycieraczka list od sąsiadów...

Sami oceńcie. To już drugi taki

No to ciąg dalszy zabawy....

"Zając" wywiesił na tablicy informacyjnej na klatce powyższą kartkę z tytułem "Kierowca chętnie udzieli korepetycji z ortografii"

odpowiedź sąsiadów znalazł za wycieraczką swojego samochodu.

Alan sorry, że pożyczyłem sobie grafikę, ale brakło mi słów

Proponuję nie drażnić SPULNOTY bo w najlepszym razie auto stanie na kapciach:)

Wujek Paweł
Mężczyzna jedzie w delegacje,ale ma chwilę wolną ,więc dzwoni do domu.
Odbiera dziewczynka.-Cześć kochanie,tu tatuś.
Czy jest mamusia?
Jest-odpowiada głosik-Ale poszła na górę z wujkiem Pawłem.
Przecież ty nie masz wujka Pawła...
-mowi facet.
-Teraz już mam-mówi rezolutnie dziewczynka.
-Aha.No dobrze.Słuchaj,słonko.Mam prośbę.Idź cichutko na górę i krzyknij do mamy,że widzisz mój samochód na podjeździe.
W słuchawce zalega cisza,a po minucie znowu zgłasza się dziewczynka.
-Zrobiłam o co prosiłeś tatusiu.
I co się stało?
-Mama krzyczała i wyskoczyła goła z łóżka,potknęła się o coś,spadła ze schodów i rozwaliła
sobie głowę.Teraz leży i strasznie krwawi.
O boże-mówi facet-A wujek Paweł?
-Wujek,też goły,uciekł przez okno i wskoczył do basenu.Ale ponieważ tydzień temu
wypompowałeś wodę,więc połamał sobie nogi,leży na dnie i strasznie się drze.
Następuje długa cisza ,a później facet pyta;
-Basen?Jaki basen?Przepraszam czy to numer 089-256-5458?

Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego rewiru postanowili go
>> pożegnać. Każdy ma swój własny pomysł.
>> Przychodzi do pierwszego domu, a tam otwiera facet, który bierze listy i
>> wręcza mu czek na 200zł.
>> W drugim domu dostaje pudełko kubańskich cygar.
>> W trzecim butelkę dobrej whisky.
>> Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo, ponętna blondynka.
>> Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga do sypialni.
>> Jeden, dwa, pięć orgazmów. Po wszystkim kobieta przygotowuje mu wspaniałe
>> danie. Na sam koniec podaje kawę i banknot dziesięciozłotowy.
>> Facet z lekka zblazowany drapie się po głowie.
>> - To, co pani dla mnie zrobiła, było wspaniałe, ale po co mi te dziesięć
złotych?
>> - Zastanawiałam się co panu dać w związku z odejściem na emeryturę. W
końcu mąż mi doradził:
>> - **** go - daj mu dychę!
>> A kawę, to sama wymyśliłam )))

...