Lybra- ślizg mechanizmu podnoszenia szyby

paolo27 · Post autor: **paolo27** » 04 mar 2007, 21:30

"kartonik" pisze:A sakd wiesz, ze te linki trzeba od razu wymieniac? Proponuje to sprawdzic najpierw. U mnie tez wszystko sie polamalo i pospadalo, a po domowej "reanimiacji" wszystko dziala bez zarzutow. Trzeba rozebrac boczek od drzwi. Potem zerwac biala izolacje z pianki i rozczepic linki (jesli sie juz nie rozczepily po peknieciu wodzika). Potem trzeba odkrecic mechanizm podnoszenia szyby,a dokladnie silniczek. Nie odczepia sie go calkowicie od drzwi, bo przytrzymuja go jeszcze ine elementy, ale mozna go wyciagnac na zewnatrz. Jak odkrecisz juz mechanizm, to trzeba rozkrecic sam silniczek - w bialej obudowie (chyba) i obejrzec linki. Jak sa oki, to trzeba je spowrotem nawinac na mechanizm silniczka. Ale, uwaga! Przy tej czynnosci trzeba chwilke pomyslec Najwiekszy problem jest przy spinaniu calego mechanizmu, bo jest on spasowany na milimetry. Najpierw trzeba przykrecic silniczek, ale TYLKO na jedna srube!!! To jest najwazniejsza informacja!!! Potem spinamy linki na wodziku i wkladamy go do prowadnicy,a na samym koncu przykrecamy silniczek druga sruba. I to tyle w najwiekszym skrocie. Praco- i czasochlonna naprawa.
Witaj! Pracownik jednej z autoryzowanych stacji Lanci w Wawce,powiedzial mi,ze linki sa tak pokrecone,ze trzeba wymienic caly mechanizm.Caly mechanizm mi wyjal.Wedlug mnie,ale Ja jestem tylko laikiem,wystarczy tylko wymiana linek,poniewaz cala reszta dziala i jes sprawna.W/wym. pracownik powiedzial,ze jakis magik moze to zrobi,ale oni wymieniaj od razu caly mechanizm.Dziwne jest to dla mnie. MOze ktos wie gdzie w Warszawie lub okolicach moga mi cos takiego zrobic. Dzieki i pozdrawiam.
MOj nr gg. 1601452
Pozdro,

M

chodko · Post autor: **chodko** » 04 mar 2007, 23:35

nie w gnieżnie ona miała małą kolizję z sarną i była naprawiana w poznaniu a w którym miejscu to przemilcze mam na to dokumenty dlatego wiem
a rezultat tej naprawy był widoczny po rozebraniu drzwi

glad · Post autor: **glad** » 11 sie 2010, 18:56

Witam
Wiec dzisiaj dopadł i mnie problem z lewa szyba , wracałem z rodzinka i zrobiłem wietrzenie pojazdu wpierw szyba prawa a potem lewa kierowcy, opuscilem na dól nastepnie troszke podnislem jak pozniej chciałem cos zrobic lipa nie szla do gory znow proba i nic szyba do gory nie idzie, nastepna proba na dol troszke poszla lecz staenala w dolnym polozeniu i ani do gory ani na dol !?
Słychac taki dzwiek jak by piasek byl w srodku

I jak wlaczam przycisk slychac jak silniczek pracuje gora i dol lecz szyba stoii !

Czyżby coś spadło na nierównościach naszych polskich dróg ?

Ma ktoś jakieś fotki z wewnątrz lub schematy bardzo bym prosił .

glad · Post autor: **glad** » 12 sie 2010, 11:49

czy to jest WODZIK ?

oraz jak idzie ta linka ?

glad · Post autor: **glad** » 12 sie 2010, 13:17

Czy takie coś będzie OK
http://moto.allegro.pl/item1176209190_l ... odzik.html" onclick="window.open(this.href);return false;

glad · Post autor: **glad** » 12 sie 2010, 17:42

Dobra wracam do tematu:
- bo każdy gada o wodziku ale nikt NIE powiedział NIC o gumce !!!!
a przecież ta gumka tez się zużywa i parcieje ta która wchodzi w szybę a w nią wchodzi plastikowy bolec z wodzika !

I teraz powiedzcie który to jest element ???
Numer 11 ???
Bo numer 12 to wodzik lecz gumki tam nie widzę w zestawie ???

Post autor: **Krissu1980** » 12 sie 2010, 18:25

glad pisze:Dobra wracam do tematu:
- bo każdy gada o wodziku ale nikt NIE powiedział NIC o gumce !!!!
a przecież ta gumka tez się zużywa i parcieje ta która wchodzi w szybę a w nią wchodzi plastikowy bolec z wodzika !

I teraz powiedzcie który to jest element ???
Numer 11 ???
Bo numer 12 to wodzik lecz gumki tam nie widzę w zestawie ???

gumka wygląda na 11

glad · Post autor: **glad** » 12 sie 2010, 18:33

A teraz zobaczcie co narobil poprzedni właściciel DRUCIARZ !!!!!
gdyby nie bylo mu szkoda 10 zloty ten wodzik NIGDY by sie nie popsuł działał by dalej ale Polska to kraj DRUCIARZY i kupowaczy czesci ze szrotu dlatego pozniej sa awarie i problemy jak to ktos powiedział samo sie nie psuję
na dole fotki oznaczone kolorami
- czerwony popękany wodzik koszt 10 zloty
- żółty - druciarstwo które zajęło dużo czasu i zabawy !!!
- niebieski POTRZEBUJE TAKĄ GUMKĘ !

Przez takie amatorszczyzny potem dzieją się dziwne rzeczy i problemy, a powiedzcie po co ? Po co ?
szkoda gadać Polska

Post autor: **kartonik** » 12 sie 2010, 19:31

glad pisze: - niebieski POTRZEBUJE TAKĄ GUMKĘ !

W ASO kupisz.

glad · Post autor: **glad** » 14 sie 2010, 8:20

Ktoś ma namiary i numery tej gumki żółtej ?

Post autor: **Mariusz91** » 14 sie 2010, 9:25

Może i druciarstwo, ale trzeba przyznać że sprytne

glad · Post autor: **glad** » 14 sie 2010, 10:12

Mariusz91 pisze:Może i druciarstwo, ale trzeba przyznać że sprytne

No nie wiem przez ten metal mogło się uszkodzić więcej rzeczy gdyż oryginalnie jest plastik, lecz fakt kolo główkował lol.

Ktoś ma taka gumkę jak wyżej ???

glad · Post autor: **glad** » 17 sie 2010, 13:01

Koledzy części sa calość to koszt 12 złoty w ASO .
Ktoś wie jak te linki maja iść po wodziku i następnie po szynie ?
Pozdrawiam Salon

endriu wawa · Post autor: **endriu wawa** » 03 paź 2010, 12:51

Właśnie wczoraj przećwiczyłem temat z pękniętym wodzikem.
Niestety pęknięcie nie kwalifikowało go do reanimacji...
Kupiłem wodzik na Allegro, ale okazało się, że niestety nie pasuje, oryginał ma większą szczelinę, w którą "wpina" się prowadnicę - czy ktoś z Was się z tym spotkał?
Musiałem rozbebeszać cały mechanizm, bo mi niestety niemiłosioernie pokręciło linki...
Mam pytanko do osób, które wyjmowały koło prowadzące linki...
Jak później zamontować silnik, czy położenie wałka zębatego względem koła prowadzącego ma jakieś znaczenie?

Jakoś poradziłem sobie z niepasującym wodzikiem. Rozpiłowałem szczeliny tak, aby można było włożyć wodzik na prowadnicę.
Choć to "podcieranie d...py szkłem". Ciekawe ile czasu wytrzyma tak "osłabiony" plastik...

Na pierwszym foto zaznaczyłem klips, którego wyjęcie ułatwi napięcie linek.
Po założeniu linki na widoczne kółko prowadzące zapinamy klips w położeniu, jakim go zdjęliśmy.

A, i jeszcze jedna podpowiedź:
lepiej jest wymontować cały kompletny mechanizm podnoszenia szyby (prowadnice - odkręcamy 2 śruby klucz 10, silniczek - 3 nakrętki klucz 10) , wcześniej trzeba zdemontować głośnik z drzwi i porozpinać kostki głośnika i silniczka i oczywiście odpiąć wodzik od szyby, jeśli jeszcze tam jest...
Potem możemy cały zestaw położyć na stole i do wszystkiego mamy łatwy dostęp, nie mówiąc już o poprawadzeniu i napięciu linek oraz założeniu wodzika.

laly2000 · Post autor: **laly2000** » 04 paź 2010, 13:51

Parę osób miało niepasujący wodzik. Z tego, co się orientuję, to nowsze mechanizmy mają już prowadnicę z węższym uchwytem.
Położenie ślimaka względem zębatki nie ma znaczenia, a przynajmniej ja się tym nie przejmowałem i działa.
Nie wiem, czy masz tam jakiś inny układ elementów, ale ja nie ruszałem głośnika i spokojnie da się wszystko włożyć i wyjąć.

Lancia Klub Polska