Lancia Klub Polska

Witam!
Podobny problem próbują rozwiązać na forum alfy.
Link: Katastrofa

Pozdrawiam i życzę rozwiązania problemu!

Niezłe, dobre, genialne

A tak poważnie to z chęcią poznałbym zasadę działania sprawnej popielniczki (mechanizmy zamykania).
Zaoszczędziłoby mi to 100zł.

-- 30 Cze 2009, 13:08 --

Czy ktoś ma fotki mechanizmu zamykania popielniczki w Lybrze ?
Oczywiście sprawnej.

Kaeres przyjrzyj się zdjęciu które zamieszczam, tam masz wyjaśnienie niezamykającej sie popielniczki.

Niestety, nadal nie działa.
Nie mam tego kawałeczka plastiku, który u Ciebie występuje i myślę, że on ma jakieś znaczenie.
Ma ktoś zdjęcie sprawnego mechanizmu zamykania tej przeklętej popielniczki ?

Albo inaczej. Po co jest główka tego gwozdka ?
Nie potrafię sobie wyobrazić gdzie on się "zaczepia" ?

Witam

Te popielniczki chyba mają coś nie tak, u mnie też się nie domyka, na allegro wołają 149zł za całą. a brakuje u mnie w tym serduszku takiego małego dinksa co się za to zahaczy bolec, ma ktoś może fotkę jak to dokładnie wygląda, może da się to samemu dorobić.

marrog pisze:Witam

Te popielniczki chyba mają coś nie tak, u mnie też się nie domyka, na allegro wołają 149zł za całą. a brakuje u mnie w tym serduszku takiego małego dinksa co się za to zahaczy bolec, ma ktoś może fotkę jak to dokładnie wygląda, może da się to samemu dorobić.

A więc tutaj jest pies pogrzebany ?
Jeszcze jakieś badziewie się zgubiło z otworu w kształcie serduszka ?

Może ktoś zapodać jakie tam konkretnie żaróweczki wchodzą do podświetlenia popielniczki i zapalniczki???Czy są dwie sztuki???Zielone???I gdzie to najszybciej można kupić.
Chciałem najpierw zakupić, a dopiero potem dobrać się do popielniczki.

Dzisiaj naprawiałem swoją niedomykającą się popielniczką. Dzięki Wam. Wystarczyło kawałek szpilki, klej, nitka ( po nawinięciu na szpilkę i wysmarowaniu klejem, nitką dobrałem odpowiednią grubość do serduszka). Co do żaróweczek to są dwie. Zwykłe, białe, szklane, bez żadnych dodatkowych trzonków metalowych czy też plastikowych - 12v. Do nabycia w każdym sklepie motoryzacyjnym. Na jednej z nich jest zielona koszulka, którą przekładamy na nową żaróweczkę. Chwila pracy i 150zł w kieszeni

Twój manual jest rewelacyjny. Wspierałem się nim szukając sposobu na wyciągnięcie żaróweczki przy zapalniczce właściwej. Gdyby jeszcze tak zamieścić zdjęcia uszkodzonego "dynksa" mechanizmu zamykania popielniczki oraz po naprawie... Wielkie dzięki za Twoją fotorelację.

Przecież są w tym wątku
Dzizas, używajcie mózgu !

Jak na to wszystko patrzę, to nabieram ochoty na kupno nowej sztuki Nie mam niestety czasu na grzebologię.

Różne ideologie przyświecają grzebologii.
W sprawie grzebania w mechanice to jestem na NIE ale gdy trzeba kupić taka samo używaną popielniczkę jak naszą przed chwilą co uszkodzoną to lepiej chyba już zrobić dziurkę i wpiąć tam gwozdek.
U mnie problem był inny i też musiałem zakupić używkę ale gdybym mógł to bym to sam naprawiał bo 150zł za używkę bolało wydać, a moja stara jest w o wiele ładniejszym stanie (gdyby nie ten serduszkowy dinks).

Fakt. Zanim zakupię, spróbuję ją wyjąć i zobaczyć co się stało. A nóż widelec wystarczy podkleić. Tymczasem zaślepiona jest papierkiem