Lancia Klub Polska

"Hamelys" pisze: Jak naprawić tę usterkę to nie wiem bo nie jestem elektrykiem. Ja zaniosłem płytkę do pobliskiego warsztatu i za 20 zł mi to fachowiec naprawił. Mówi że w tych samochodach to częsta wada. Jeśli jeszcze jakieś pytania to czekam.

Jak za sześcio, czy ośmiokrotne pstryknięcie lutownicą to dość dużo, tym bardziej, że wszystko rozkręcone. Może trzeba było poszukać na forum, bo już o tym było.

Moze i było, ale jestem kompletnie zielony w tych sprawach, także nie chciałem czegoś spartolic.

No dzięki panowie już wiem o co chodzi - może jutro spróbuję to zrobić

____________________
lancia dedra 19td 1995

Ja już jestem zadowolony wczoraj - wyjąłem rozebrałem, znalazłem cztery chyba oporniki wokół ,których było jakoś zabrązowione --łączenia przegrzałem lutownicą skręciłem zamontowałem i nastąpiła jasność.
To znaczy,że był zimny lut. >taka mała rzecz a cieszy+

DZIEKI ZA POMOC
_______________________
lancia dedra 19td 1995

jerzy możesz delikatnie mnie oświecić - które to są te oporniki, i co zrobiłeś (krok po kroku, po wyciągnięciu płytki z obudowy) że zaczęło Ci świecić. ja co prawda mam już naprawione w serwisie, ale na przyszłość, jakby znowu padło, to zrobiłbym sobie to sam w domu i oszczedziłbym pare zeciszy.

Hamelys

otóż sam mi opisywałeś jak to odkręcałeś itp. tylko nie trzeba odkręcać obudowy kierownicy odrazu na dwa imbusy listwę drewno podobna ,następnie trzy śrubki gwiazdka od góry i dwie śrubki na imbusa po otwarciu popielniczki - następnie odpinam trzy kostki i mam panel na stole.
Tam trzeba odkręcić ok 8 śrubek gwiazdka to jest osłona płytki - następnie odkręcam płytkę chyba też 8 gwiazdka tylko nie pomylić bo te po lewej są na inny gwint przy zakręcaniu.

No i jesteśmy tu gdzie jest cały szkopuł - ja nie wiedziałem które trzeba było reanimować - domyśliłem się drogą dedukcji jak pewien słynny angielski detektyw (mniej więcej na środku płytki były cztery ja nie wiem co to jest czy opornik czy jakiś rezystor nie znam sie na tym naprawiam pewne rzeczy sposobem jak wcześniej napisałem- było lekko wokół nich przyciemniona płytka - obróciłem płytkę i lutownicą przegrzałem lekko miejsca lutu - i to wszystko.,ale ktoś wcześniej pisał ,że on miał taki przypadek i był zimny lut (czyli cyna jest a nie przewodzi) i ja poszedłem tym śladem__________skręciłem przykręciłem i działa - taka mała rzecz a tak cieszy


___________________________
lancia dedra 19td 1995

Oby mi się to za szybko nie zepsuło, ale jeśli juz się stanie, to spróbuje sam naprawić. Dzięki serdeczne.

Ja wczoraj jeszcze raz ten panel rozbierałem bo mi nie świeciło - poprawka pomogła jest ok.

a odnośnie tych oporników one są na środku płytki gdzieś ok 3 cm od góry - na pewno poznasz 4 obok siebie ciemne mają na sobie jakąś numeracje jeden chyba nr 17 ten czwarty mało widoczny przykryty jest gumową osłoną przycisków - u mnie wokół nich jest ciemna płytka tak jakby tam było przegrzanie.


______________________
lancia dedra 19td 1995

"jerzy" pisze: .... lekko wokół nich przyciemniona płytka - obróciłem płytkę i lutownicą przegrzałem lekko miejsca lutu - i to wszystko....,

Bo jak dobrze pamiętam te elementy są montażu powierzchniowego, więc lutuje się je na tej samej stronie. Chyba, że mam inny sterownik.

dzięki makek

ja tego nie wiedziałem po prostu obróciłem i przegrzałem luty w ich okolicy jak mi padnie tym razem będę grzał na tej samej stronie a to ,że pomogło musiało mieć wpływ na obieg napięcia tych żaróweczek .

_________________________
lancia dedra 19 td 1995

Skorzystałem z rad i niedziałające oświetlenie panelu zaczęło działać. Rzeczywiście, wystarczyło przytknąć lutownicę.
Pozdrawiam !

Taka mała rzecz a cieszy

_______________________
lancia dedra 19 td 1995