Lancia Klub Polska

no wiec tak jeszcze nie probowałem , linka sie nie zerwała chyba bo ja ciągne to w pewnym momencie jest opor , gdzies pewnie tylko sie odczepiła pod maska , szprycha czy co kolwiek jest chyba niemozłiwe ze względu na osłone silnika , dzisiaj niemogłem ale jutro sprobuje

No to odkrec oslone silnika...

no w tym problem że nie mam gdzie tego zrobić na spokojnie , a tek przy okazji jak zrobic żeby w poscie widac było jaki mam samochod , aszedłem na swoj profil wpisałem tam gdzie jest napisane podpis wpisałewm i nadal nie mam podpisu nic .

jeśli linka fizycznie siedzi tylko jest luźna to możesz tym systemem próbować. Nie masz gdzie? Ustronny parking jednym kołem najedź na krawężnik i miłej zabawy : wink : - na macanego
a jak nie to do końca sierpnia jestem na urlopie - w końcu to niecałe 200 km przy okazji się zintegrujemy : pifko :

dzięki za podpowiedż i zaproszenie , ale jak przyjade to jak wyopiję ) no chyba że mnie odwieziesz ))

co ty? jest nocleg. Zresztą jak dobra integracja to wszystkojedno gdzie się śpi.

Małe sprostowanie... ...z Łodzi do Lublina jest wiecej km., ok.250, wiem, bo 12.08 kupiłem Kappę z Jakubowic pod Lublinem ...pozdr.

50 km w tą czy w tamtą to dla Lanci pryszcz, o którym nie warto wspominać

udało sie klapa otwarta , ale samemu nie dałem rady , linka spadła z zaczepu przy klapie tak więc zadne wygiete szprychy i tak by nie pomogły , trwało to ponad godzinę , juz myslalem ze trzeba bedzie grill rozwalac ale panom po kilku ku.. itp udało sie otworzyć . cgyba linka była cos nie tak , zreszta i tak musze ja wymienic , dziekuje za probę pomocy koszty niewielkie , pozdrawiam wszystkich

Witam,

mam podobny problem z maską w Lybra. Czy mogę prosić o ponowne wrzucenie fotek pokazujących gdzie muszę szukać zaczepów od maski?

Pozdrawiam

Nie zakładam nowego wątku a mam problem z niedomykającą się maską.
Tzn. trzaskam i nie zawsze się domyka.
A czasami nawet wysiadam z samochodu i patrzę maska otwarta.
Linka gdzieś się zacina ?
Zamek przesmarowałem, chodzi ładnie.

Prawdopodobnie linka się gdzieś zacina, bądź masz pęknięty pancerz i nie odbija do końca przez co zamek się nie domyka, bo non stop ma naciągniętą linkę.

Zamki Lybry miały wadę fabryczną i była akcja serwisowa na nie. Ale nawet te wymienione spotyka ta sama przypadłość.
Nie mam jak teraz zrobić zdjęcia, ale obstawiam, że nie odbija ci taki "dynks" w zamku po prawej stronie (jak z góry popatrzysz). Powinno się go popchnąć śrubokrętem (albo palcem, ale się usmarujesz) w lewo i maska powinna się zamknąć.
Nawet jak ci się wydaje, że wszystko przeczyściłeś i nasmarowałeś to on i tak nie odbija i trzeba mu ręcznie pomóc.
Sam to przećwiczyłem.

Dudi, ale czy to da się naprawić ?
Nie będę jak w VW się babrał za każdym razem

Chociaż bardziej obstawiam linkę bo jak kilka razy pociągnę za dynks do otwierania klapy to maska się zamyka sprawniej.

Dudi a jak to zlikwidować?