
Ale dlaczego zakładacie że ktokolwiek (czytać: ja) ma o to do kogokolwiek pretensje

Tak już jest i już. Nic mi za to nie zastąpi przyjemności z jazdy

Czy wydajemy na eksploatację i naprawy tysiąc czy kilka tysięcy .... często nie mamy na to wpływu. Kupowanie używanego autka to trudna sztuka. Nie każdy właściciel o niego dba. Ot takie życie

Myślę, że temat nie został założony aby się licytować kto więcej a kto mniej. Ma raczej charakter informacyjny czego możemy się spodziewać przy eksploatacji samochodu.