Lybra 2.4 JTD - zapalona kontrolka ESP

[Voltar]

Miałem niedokręcony akumulator, wczoraj wszystko przetarłem, przesmarowałem i dokręciłem. Niestety, po chwili jazdy kontrolka ESP zapala się i nie gaśnie. Gdzieś słyszałem, że odłączenie akumulatora może mieć na to wpływ.
Wiecie może coś na ten temat?

Hmm Dobra; po kolejnym odpaleniu, na drugi dzień już nie świeci

[oliwin]

Nic podobnego . Odłączenie akumulatora czasami może pomóc kiedy chodzi o skasowanie jakiegoś błędu -jest to tak zwane restartowanie pamięci .
Tymczasem jak wszystko jest w pożo.to ciesz się jazdą jest to świetne autko .Pozostaje jeszcze wykasowanie błędu bo z pewnością jest zapisany w pamięci jednak nie przeszkadza to w jeżdżeniu .

[Voltar]

Wystarczy do tego FiatECUScan?

[lybra1,9]

Miałem niedokręcony akumulator, wczoraj wszystko przetarłem, przesmarowałem i dokręciłem. Niestety, po chwili jazdy kontrolka ESP zapala się i nie gaśnie. Gdzieś słyszałem, że odłączenie akumulatora może mieć na to wpływ.
Wiecie może coś na ten temat?

Hmm Dobra; po kolejnym odpaleniu, na drugi dzień już nie świeci

Niedokręcony akumulator ,czy nie dokręcone klemy akumulatora?Jesli to pierwsze to nie ma związku ,jesli zaś niedokręcone klemy to proszę zrobić adaptację czujnka kąta skrętu koła kierownicy.

[Voltar]

Jedno i drugie. Układ kierowniczy i wspomaganie działa ok. Ewentualnie, gdzie poczytać o adaptacji?

[lybra1,9]

Adaptacje czujnika kąta skrętu wykonasz przy pomocy testera/jakiego zależy od Ciebie/postępując zgodnie ze wskazaniami testera.Ze swojej strony dodam,podłączasz tester wchodzisz w abs w przypadku lybry z ESP to jest TRW LUCAS z ESP/były sterowniki bosch z 5.3 z esp jednak to rarytas/wybierasz diagnostykę aktywną i robisz adaptację /kalibracje/czujnika kąta skrętu koła kierownicy/postępuj zgodnie z tym co pokazuje tester/Generalnie adaptacja polega na pokazaniu sterownikowi jak wartość napięcia odpowiada położeniu kół do jazdy na wprost stąd podczas zbyt dużego spadku napięcia podczas normalnej pracy sterownika prowadzi do rozregulowania się czujnika kata skrętu.Najkrócej mówiąc kręcisz kołami w jedno skrajne położenie, potem ustawiasz kierownice do jazdy na wprost, a następnie w drugie skrajne położenie.I to właśnie sterownik w tych skrajnych położenia zapamiętuje napięcia odpowiadające poszczególnym położeniom koła kierownicy.Następnie podczas pracy mierzy przyspieszenie czujnika 3G i czujnika kąta skrętu i jak zachodzi potrzeba reaguje poprzez sterownik silnika lub poprzez abs na zachowanie się naszego pojazdu.To jest taki bardzo skrócony opis sterownika TRW LUCAS z ESP.Jesli chodzi o BOSCH tam jest troszeczkę inaczej,jak to dopiero zapodam jak zamontuje.
Czujnik kata skrętu nie ma nic wspólnego ze wspomaganiem kierownicy w przypadku lybry.Jest to oddzielny element ,który znajduje się w przełączniku zespolonym pod kierownicą pod stykiem spiralnym.Połączony jest on poprzez sieć CAN H ze sterownikiem abs./tak przy pomocy sieci CAN/. Poza tym czujnikiem w lybrze w sieci CAN "siedzą" sterownik silnika,czujnik 3G,sterownik ABS i w przypadku automatycznej skrzyni biegów sterownik automatycznej skrzyni .Na koniec dodam,aby poprawne wykonać adaptacje/kalibracje/czujnika kata skrętu sterownik abs nie może mieć żadnych błędów/aktywnych/. Dodam również,że nie ma gorszej rzeczy niż luźne połączenie zasilania lub masy,może to doprowadzić do zniszczenia sterowników.
Jeśli chcesz poczytać o czujnikach sterownika ESP to od tego jest internet
Pozdrawiam

[Voltar]

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź; mam nadzieję, że się z tym ogarnę

[shap]

Że tak się zapytam... taką adaptację czujnika kąta skrętu można samemu zrobić (co jest potrzebne)? Czy trzeba do jakiejś stacji diagnostycznej/warsztatu?

[Crazy]

Czy przy każdej wymianie akumulatora trzeba robić daptację czujnka kąta skrętu koła kierownicy? Nie dawno wymieniłem akumulator, więc nie wiem czy trzeba to zrobić.
ps. kontrolka od esp nie świeci się, chyba że koła wpadają w poślizg to wtedy miga, więc chyba jest ok

[oliwin]

Nie . Nie ma takiej potrzeby jak w Twojej sytuacji masz wszystko sprawne, skoro nie sygnalizuje Ci żadnego błędu .
Czasami po wyminie lub rozpinaniu aku i po ponownym podłączeniu jest tak że ESP samo się nie zaadoptuje (miga i pozostaje zapalone) wówczas potrzebna jest ręczna adaptacja przy pomocy komputera i odpowiedniego programu.Ty możesz spokojnie jeździć. Szerokiej drogi Bądź bezpieczny.

[elbarto]

cześć,

pytanie do tych, co siedzą w elektryce - zaświeca mi się kontrolka esp. wyskakją błędy wskazujące na to, że linia can jest czasem rozłączana - brak sygnału. [sterownik silnika, czujnik itp - wygląda to ewidentnie tak jak by był czasem jakiś problem ze stykiem]
przeczysciłem styki przy czujniku - centralce w tunelu srodkowym,
i pytam - co dalej? jak sądzicie, może wiecie, które złącza, gdzie sie znajdujące warto przeczyścić?


zrobiłem kalibrację czujnika skrętu, ale wygląda że to nie to -

może ktoś opisze, gdzie złączki, którędy biegnie linia can itp?
[ zarowno w aucie,, jak i podmaską itp.]

Będę zobowiązany.

[kwestia wkurzająca, bo esp samo się naprawia, co co jhakiś czas się tylko zaświeca i tak dalej]

liczę na was:)

[elbarto]

witam,
"przeleciałem" wszystkie złączki jakie miałem na widoku i podręką - te przy akumulatorze, jak i te obok,
i spokoj z czujnikami ESP

to tal dla przyszlych majacych problem jak ja;)

[elbarto]

witam,
czy ktoś walczyl może z problemami jescze? swieci mi się jednak ostatnio często trakcja, i wywala błędy lini can - polaczenie absu, z steroaniem silnika itp. zapewne jakas zlaczka, bo podczas jazdy potrafi zgasnąć, błędu niema, a po chwili sie pojawia.
pytanie gdzie i jakie zlaczki czyscic?
:)

[wzorekk]

Witam Koledzy i Koleżanki,
Udzielę się troszkę i poproszę o pomoc.
Trochę tych tematów już było ale przedstawię swój problem może ktoś coś doradzi.
Mianowicie autko stało u blacharza potem u mechanika i tak w sumie u blacharza wyładowali mi akumulator do zera znaczy nie zakręcił. Odpaliłem na kable i pojechałem do domu, nie ładowałem akumulatora nie był nowy takli kupiłem z autkiem ale w zimie na mrozach palił bez problemów najmniejszych. Tydzień później do mechanika wymienić sprzęgło i koło dwumasę. I teraz kłopoty.
Wsiadam rano do auta przekręcam kluczyk i kontrolka ESP nie gaśnie:/ hmmm zapalam autko jedzie ABS działa. przejechałem kawałem zgasiłem przekręciłem kluczyk i kontrolka normalnie zgasła odpaliłem i znów zapaliła się pojechałem dalej i za kawałek znów zgasiłem i przekręciłem i zgasła i już nie zaświeciła po odpaleniu. Jeździłem cały dzień i spokój. następny dzień wsiadam do autka dopiero pod wieczór przekręcam i znów nie gaśnie zapaliłem próbowałem skasować błąd U1601 magistrala CAN i jakieś błędy od kąta skrętu i kół, nie udało się skasować. Samochód pochodził z 5 minut i zgasiłem po przekręceniu ponownym zgasła i błąd się wykasował. Następnego dnia rano wsiadam przekręcam znów nie zgasła pochodził z 5 minut ruszyłem zgasiłem i ponownie przekręcam i zgasła i po postoju w pracy 8 godzin tez zgasła. Wieczorem skasowałem błąd U1601 i kolejny od kąta skrętu, tyle, że jak się nie świeci kontrolka to czujnik pokazuje stopnie kąta skrętu i ESP działa normalnie. Dopiero na następny dzień rano znów nie zgasła dopiero jak ujechałem ze 150 metrów chwilkę pochodził na wolnych i zgasiłem. Potem przekręcam i zgasła odpaliłem i amen spokój przez dzień.
Jeszcze dodam, że pomyślałem ze to może wina akumulatora.
Zmierzyłem napięcia rano i tak:
bez obciążenia: 12,4 V
po przekręceniu kluczyka(bez rozruchu): 11,2-11,4V
ładowanie 13,9-14,1V
Napięcie przez dzień kiedy kontrolka się nie zapala to:
bez obciążenia:12,6-12,8V
po przekręceniu kluczyka(bez rozruchu): 12,2-12,4V (czasem do 11,8-9)
Ładowanie jest ok ale i tak kwalifikuje mi sie do wymiany jakieś koło paska wieloklinowego bo jak zimny to stuka czasem i piszczy przez 5 minutek jakieś.
Akumulator podpiąłem pod ładowanie ale z 5 A spadło do 0 prawie w 20 minut
Pobór prądu przy zamkniętym samochodzie to jakieś 0,05A zmierzone dokładnymi cęgami i profesjonalnym miernikiem.
Proszę o sugestie
Pozdrawiam
Tomek

[Jabluszko]

Skręcałeś po odpaleniu auta (stojąc), w lewo-prawo - max? (2,3 razy)
Jeżeli nie to pokręć kierownicą.
U mnie po odłączeniu akumulatora, w zasadzie zawsze muszę tak zrobić i po kilku km kontrolka gaśnie.
I już się nie zapala, o ile nie ma problemu z prądem.

JM