Lancia Klub Polska

"argenta67" pisze:

"Bany" pisze:to można te głowice zamieniać czy nie??
2 posty wyżej piszesz że nie a 4 wyżej że tak...

a tak na prawde to znam odpowiedz ,
do starych dohc zakładaliśmy nowe głowice łącznie z 16v,
i odwrotnie,tak jak pisałem kwestia samozaparcia.

co do przekładek to założenie dohc do 125 to prostsza sprawa niż do cc700 załozyć silnik 1100

poza tym koleś sie pytał o konkrety a nie o to czy ktoś to kupi albo czy mu sie opłaca..

Co znaczy samozaparcia? i to w 16V? przecież na tłokach są wycięcia pod zawory i każda zmiana, zamiana wcześniej czy później da o sobie znać, pognie zawory i taki będzie efekt a z resztą przestaje śledzić ten wątek bo niedługo mi napiszesz, że tłoki są gumy i da się wszystko zrobić, ty robisz twoje zmartwienie, twój czas, twoje pieniądze, żegnam
p.s. silnik 1100 z Fiata 127 to ja zakładałem do malucha i to z chłodnicą z boku i też jeździł, w roku 1991.
Fiat 125 a Fiat 125p to też dwa różne samochody ale Fiata 125 to ty nie widziałeś a był to 125 1600 1800 w fabrycznej włoskiej konstrukcji.

Skąd Ci kolego przyszło do głowy że przekładałem głowice nie dobierając tłoków...Szykowaliśmy silniki do wyścigów,tłoki mieliśmy z surowym denkiem,podciecia na zawory robilismy według potrzeb.

Ostatnie dwa zdania to dopiero kupa śmiechu...
Włosi nie robili 1800,tylko Polacy
Do Twojej informacji właśnie siedze nad mapami,szykuje sie powoli
Za miesiąc startuje w historycznym Monte Carlo własnie takim Fiatem 1600 którego ponoć nie widziałem...

Tematu nie musisz sledzić ,nic do niego nie wnosisz.
Koleś odezwał sie do mnie na priva i pomoge mu w miare wiedzy i mozliwości czasowych

w sumie szkoda że przenosicie temat na priva...
chętnie bym się czegoś więcej dowiedział..

też mam ochotę pościgowego poloneza złożyć...

Michael - zakładam że przeglądałeś forum Fsoautoklubu albo F&F ?
tam też byś parę odpowiedzi znalazł
pytaj np: kolegi o pseudo Kania - on takie wydumki działał
(przespawywanie smoka oleju z 16V do miski od 132 itp)

"Włosi nie robili 1800,tylko Polacy"

Ciekawe gdzie była ta stodoła co ci Polacy te silniki robili :groupjump: Lepiej ja sobie będą przekazywać te mądrości na prv, to mniej ludzi te fachowe mądrości wyczyta a swoją drogą to chyba tylko po to jest internet aby można było wszystko zrobić na klawiaturze i ekranie monitora, wirtualnie

Stram sie czytać ze zrozumieniem,a ty wyraźnie napisałeś kpiąc zresztą z mojej wiedzy w temacie:


,,Fiat 125 a Fiat 125p to też dwa różne samochody ale Fiata 125 to ty nie widziałeś a był to 125 1600 1800 w fabrycznej włoskiej konstrukcji.''

a ja odpisałem że nie było 125 1800(jak w skrócie nie dociera)
125 były tylko 1600.

za to 125p były 1600 i 1800,montowane w stodołach na Stlingradzkiej..

przeczytaj ze 2 razy zanim coz odpiszesz,i nie uzywaj emotikonów bo to dziecinadą trąca,
a jak nie możesz znieść że ktoś ma wieksze pojęcie ,to poprostu sie nie odzywaj zamiast sie pograżąć.
Mam sie czym pochwalić ale nie po to tu jesteśmy.
koleś zadał konkretne pytanie ,nie pytał sie ile silników kto i jakich przełozył.
Oczywiście w pierwszym swoim poscie przewidziałem całą sytuacje i poprosiłem gościa o priva,co uczynił,i chwała mu za to.

Tak odezwalem sie do banego na priva bo oczekuje pomocy w tym temacie swietnie ze chcesz pojechac fiatem 1600 to wspaniale auto jezeli zrobiles je na monte carlo to super podziwiam tych ludzi ktorzy maja takie auta frum f&f przegladalem autokluby rowniez ale stwierdzilem ze nikt nie bedzie znal lepiej schematu budowy i calego silnika lepiej niz klub lanci stad wziolem sie tutaj.Co do silnika chcialbym wlasnie wsadzic 2.0 turbo poczatkowo myslalem o themie ale wydaje mi sie ze z miejscem na nia bedzie kaszana natomiast 2.0 dedra na turbo juz jest chyba realne.Wiec chcialbym sie dowiedziec czy wlasnie to 2.0 turbo z dedry sie zmiesci i czy mozecie dac mi pogladaowe zdjecia tego silnika,a co do odwrotnie umieszczonej glowicy to przeciez bede wkladal caly silnik a nie tylko glowice wiec umieszczone odwrotnie kolektory to zaden problem wydech mozna pociagnac z drugiej strony auta a ssacy nie bedzie problemem czy to na gazniku czy na wtrysku,pytanie tylko czy ten silnik lubi modyfikacje czy dam rade go wsadzic do fiata itd.Na szczescie Bany podal pomocna reke zamiast mowic od razu ze sie nie da i kicha koniec tematu i chwala ci za to i jestem twoim dluznikiem pozdrawiam

1- kolego Argenta, pytanie było konkretne więc po co filozofujesz- ile kasy, po co to robić i czy warto. O swoim gigantycznym doświadczeniu już się rozpisywałeś a jakoś konkrety z tego nie wynikają więc jeśli nie masz nic do napisania to przynajmniej chłopaka nie zniechęcaj.

2 kolego Michale a czy nie lepiej było by umówić się z którymś kolegą z forum który posiada themcie i na własne oczy zobaczyć i zmierzyć ?

Głównym problemem jest fakt braku możliwości spięcia silnika owego ze skrynią od argenty.Dać się da -ale nie założysz rozrusznika no chyba że:

1.masz blok bez wałków równoważących-stara wersja silnika lub,
2.założysz skrzynie z fiata 125 special (ten włoski z motorem 1600 na dwóch wałkach, ma po drugiej stronie rozrusznik) lub skrzynia łada.

Zresztą Piotr Kania z forum fiat-furious zna temat dogłębnie bo chwile temu skłądał poloneza 2000 turbo 16 i się pomieściło ale nie bez przeróbek.
W każdym razie nie jest to chop siup ale wykonalne.

co do skrzyni to w przypadku turbo inna niż od 131/132 nie wchodzi w gre-rozleci sie w mgnieniu oka.potrzebne jest też łozysko do podparcia
wałka sprzęgłowego,w kole zamachowym,

tematy do ogarniecia,
o zamianie kolektorów trzeba niestety pomysleć bo łatwiej miec koło serwa dolot niż wydech z turbiną

Generalnie to ja mam teraz skrzynie skosna z lady i mysle ze nie wytrzyma mocy silnika turbo co do kolektorow mozna zrobic to tak ze wydech puszcze droga strona a do turbo doloze orurowanie zakonczone stozkiem i wypuszcze przed chlodnice to nie problem a wlasnie bardzo chetnie zobacze jak nazywo wyglada taki silnik jezeli ktos z thema jest z lodzi i chcialby sie spotkac to bardzo chcetnie.Natomiast warto by bylo sprobowac z ta skrzynia z lady powalczyc a jesli nie to skrzynia bedzie najwiekszym zmartwieniem moze faktycznie warto pogadac z Kania on moze cos jeszcze doradzi.A Wracajac do tematu owego silnika jak to jest z jego podatnoscia na modyfikacje w stylu chip tuning robiony w profesionalnym zakaladzie nie w szopie itd ?? pozdrawiam

Jest u nas jeden użytkownik, który zajmuje się tuningiem silników. Jego nick to EVO - może coś doradzi

dostałem właśnie priva od kolegi argenta 67:

,,Bany, żenada, czytają to ludzie z całego kraju i ty nadajesz z W-wy a ja mieszkam na Pradze od ponad 40 lat i FSO nigdy nie wypuściło 125 1800, jedyne co powstało w tym zakładzie to był Polonez 2000. W końcówce produkcji fiata 125p wkładano polskie silniki 1600 a 1800 DOHC to typowo włoska produkcja i była w fiacie 132 nie mylić ze 132p jakie było składane w FSO''

wycinek z google:

,,Od 1974 roku rozpoczęto produkcję dwóch nowych sportowych modeli Polskiego Fiata 125p - o nazwach przypominających sukcesy sportowe tych samochodów - Monte Carlo 1600 i Acropolis 1800. Zewnętrznie samochody były takie same, różniły je jedynie jednostki napędowe: model Monte Carlo napędzał silnik FIAT 132.A.000 (1592 cm3, 72,1 kW przy 6000 obr/min.) a model Acropolis silnik FIAT 132.A1.000 (1756 cm3, 77,3 kW przy 6000 obr/min.).''

link do stronki z fotkami:

http://test.bv.pl/moto/Mot_Site/Strony/ ... yczyn9.htm

biorąć pod uwage że Polskie Fiaty startowały zgodnie z przepisami grupy B
z fabryki musiało więc wyjechać po 500szt seryjnych egzemplarzy,
które rozeszły sie zapewne po znajomych i krewnych ,,królika''.

zbaczamy troche z tematu

Co do samochodow fiat 1600 dohc oraz 1800 dohc nie dokladnie wiem jak to z nimi bylo ale raczej tak jak pisze kolega bany ale nie chce sie o to klucic wiec moze ktos pomoze mi jednak z tym tematem bo puki co bany bardzo dzielnie udziela swojej wiedzy za co slicznie dziekuje i to nie tak jak wiekszosc pisze ze sie nie da i sie rozmysle koszty to drugozedna sprawa bo moge nawet rok odkladac na to ale chcialbym miec slinik o troszke wiekszych mozliwosciach nie ublizajac silnikom dohc ktore sa swietne ale kusi mnie to turbo wiec bardzo prosze pomozcie pozdrawiam

"Bany" pisze:dostałem właśnie priva od kolegi argenta 67:

,,Bany, żenada, czytają to ludzie z całego kraju i ty nadajesz z W-wy a ja mieszkam na Pradze od ponad 40 lat i FSO nigdy nie wypuściło 125 1800, jedyne co powstało w tym zakładzie to był Polonez 2000. W końcówce produkcji fiata 125p wkładano polskie silniki 1600 a 1800 DOHC to typowo włoska produkcja i była w fiacie 132 nie mylić ze 132p jakie było składane w FSO''

wycinek z google:

,,Od 1974 roku rozpoczęto produkcję dwóch nowych sportowych modeli Polskiego Fiata 125p - o nazwach przypominających sukcesy sportowe tych samochodów - Monte Carlo 1600 i Acropolis 1800. Zewnętrznie samochody były takie same, różniły je jedynie jednostki napędowe: model Monte Carlo napędzał silnik FIAT 132.A.000 (1592 cm3, 72,1 kW przy 6000 obr/min.) a model Acropolis silnik FIAT 132.A1.000 (1756 cm3, 77,3 kW przy 6000 obr/min.).''

link do stronki z fotkami:

http://test.bv.pl/moto/Mot_Site/Strony/ ... yczyn9.htm

biorąć pod uwage że Polskie Fiaty startowały zgodnie z przepisami grupy B
z fabryki musiało więc wyjechać po 500szt seryjnych egzemplarzy,
które rozeszły sie zapewne po znajomych i krewnych ,,królika''.

zbaczamy troche z tematu

I po raz kolejny Bany sam sobie zaprzecza, FIAT132.A.000 i FIAT 132.A1.000 to właśnie silniki seryjne z Fiata 132 a szły w produkcji Fiata 132p w 70 i tak jak by miały być seryjne w 125p to nie dawano by im nazw Monte Carlo i Acropolis bo były to samochody dedykowane typowo do rajdów a władza ludowa wierzyła w to, że tanią przeróbką zdobędziemy mistrzostwo. Seryjność te silniki zdobyły dzięki 132p i to tymi autami jeździli ministrowie w latach siedemdziesiątych a w osiemdziesiątych przesiedli się na polską produkcję i chwałę jaką był Polonez. Ale ty czytasz i rozumiesz tak jak to tobie pasuje i chcesz aby inni tak myśleli a ja w latach osiemdziesiątych już się trochę interesowałem motoryzacją polską a pierwsze prawo jazdy miałem 1985roku. Stosuj się do swojego motto Bany a to co pisałem na prv to nie było nic co chciałem ukryć tylko myślałem, że coś ci to da do myślenia ale to jednak nic nie dało.

Cholera jasna a czy ja pytalem o historie acropolis i monte carlo ?? ja wiem co mam pod maska jest to 2.0 dohc i chce wsadzic tam silnik turbo z lanci i o tym jest temat ile mozna pisac o tym samym w kolko ja rozumiem ze kazdy chce miec racje ale wydaje mi sei ze to nie jest temat o polskiej motoryzacji patrz histori polskiej motoryzacji ?? pozdrawiam i wrocmy do glownego watku

Panowie mam wrażenie że szukacie kolejnego tematu do kłótni. Pytanie które zostało zadane na początku faktycznie nie dotyczyło historii motoryzacji