Re: Jandar, czyli Rafał z Okrzeszyna
: 04 paź 2013, 16:11
W ramach wstępu muszę zaznaczyć że u Rafała serwisuję kappę od momentu jej kupna.
U Rafała robiłem kilka rzeczy m.in. hamulce tył, sprzęgło, "dwumasę" i klika innych napraw.
W większości diagnoza była słuszna jednak sposób wykonania i niezliczone poprawki (za które Rafał chętnie weźmie pieniądze) są irytujące. Dodatkowo z trudem przychodzi mu przyznanie się że nie dołożyli staranności w wykonaną pracę (tu nie dokręcone, tam usterka znowu powraca itd).
Podsumowując Rafał posiada dużą wiedzę odnośnie aut włoskich ale z wielkim trudem przychodzi mu ją wykorzystać wykonując prace od A do Z. Poza tym jest człowiekiem który nie potrafi przyznać się że czegoś nie dopilnował, zapomniał (ludzka rzecz) tylko wymyśla historyjki i dodatkowo nierzadko każe płacić sobie za słabo uargumentowane dodatkowe prace.
U Rafała robiłem kilka rzeczy m.in. hamulce tył, sprzęgło, "dwumasę" i klika innych napraw.
W większości diagnoza była słuszna jednak sposób wykonania i niezliczone poprawki (za które Rafał chętnie weźmie pieniądze) są irytujące. Dodatkowo z trudem przychodzi mu przyznanie się że nie dołożyli staranności w wykonaną pracę (tu nie dokręcone, tam usterka znowu powraca itd).
Podsumowując Rafał posiada dużą wiedzę odnośnie aut włoskich ale z wielkim trudem przychodzi mu ją wykorzystać wykonując prace od A do Z. Poza tym jest człowiekiem który nie potrafi przyznać się że czegoś nie dopilnował, zapomniał (ludzka rzecz) tylko wymyśla historyjki i dodatkowo nierzadko każe płacić sobie za słabo uargumentowane dodatkowe prace.