Lancia Klub Polska

Kupiłem wahacze TRW za 270 PLN. Okazało się po ich wymianie że nadal są stuki. Diagnozę że powodem są wahacze postawili diagności z dwóch stacji serwisowych ( pojechałem bo uważałem że przy ich wyposażeniu mają większe możliwości zdiagnozowania zawieszenia niż ja w moich skromnych warunkach warsztatowych ). Podejrzewałem gumy na stabilizatorze. Aby je wyeliminować zdjąłem łączniki i podwiązałem stabilizator do karoserii. Bez zmian. W końcu zacząłem szarpać kołami w linii poziomej i usłyszałem delikatne stuki. Ściagnąłem końcówki drążków kierowniczych (gałki ) - okazały się lużne ( diagności je całkiem wykluczyli jako przyczynę stuków ).
Na kierownicy nie czułem żadnych objawów. Zamówiłem końcówki TRW i po południu wymienię, okaże się czy to już koniec problemu.

Dudi pisze:

kartonik pisze:

jaro1959 pisze: Założyłem również TRW - ciekawe ile wytrzymają na naszych drogach.

Ale TRW za 280 czy 380 zl??? Bo ja mam wycene na TRW rozniaca sie o 100 zl Ciekawostka...

A gdzie kupujesz???Bo ja w zeszłym roku kupiłem TRW po 240pln/szt???

280 u Qlo i 380 w LT

-- 25 Maj 2009, 11:30 --

jaro1959 pisze:Kupiłem wahacze TRW za 270 PLN. Okazało się po ich wymianie że nadal są stuki. Diagnozę że powodem są wahacze postawili diagności z dwóch stacji serwisowych ( pojechałem bo uważałem że przy ich wyposażeniu mają większe możliwości zdiagnozowania zawieszenia niż ja w moich skromnych warunkach warsztatowych ). Podejrzewałem gumy na stabilizatorze. Aby je wyeliminować zdjąłem łączniki i podwiązałem stabilizator do karoserii. Bez zmian. W końcu zacząłem szarpać kołami w linii poziomej i usłyszałem delikatne stuki. Ściagnąłem końcówki drążków kierowniczych (gałki ) - okazały się lużne ( diagności je całkiem wykluczyli jako przyczynę stuków ).
Na kierownicy nie czułem żadnych objawów. Zamówiłem końcówki TRW i po południu wymienię, okaże się czy to już koniec problemu.

Ja w poprzedniej lybrze jak mialem uszkodzone koncowki drazkow kierowniczych, to bylo zdecydowanie czuc ich niedowlad na kierownicy. Zdecydowanie. I to przy jezdzie na wprost, w prawo, w lewo - to specyficzny wedlug mnie rodzaj usterki. U mnie jest dosyc symptomatycznie, bo tylko przy skreconych kolach w lewo - zadnych stukow przy jezdzie na wporst czy w prawo. No ale moge sie mylic.

A ci mechanicy zwracaja koszt wymiany nieuszkodzonego elementu, bo to rozumiem byla ich decyzja, nie Twoja, ze wahacz do wymiany???

Decyzja była moja, bo widziałem z kanału te luzy na wahaczu w momencie jak włączali szarpak.
Nie chcę sugerować, ale w Oplu miałem stuki przy uszkodzonym górnym łożysku amortyzatora, lecz każda marka ma charakterystyczne bolączki, np. w Peugeocie co dwa miesiące wymieniałem gumy na stabilizatorze (nie mówiąc o zawieszeniu tylnym które na naszych drogach jest tragedią)

jaro1959 pisze:Kupiłem wahacze TRW za 270 PLN. Okazało się po ich wymianie że nadal są stuki. Diagnozę że powodem są wahacze postawili diagności z dwóch stacji serwisowych ( pojechałem bo uważałem że przy ich wyposażeniu mają większe możliwości zdiagnozowania zawieszenia niż ja w moich skromnych warunkach warsztatowych ). Podejrzewałem gumy na stabilizatorze. Aby je wyeliminować zdjąłem łączniki i podwiązałem stabilizator do karoserii. Bez zmian. W końcu zacząłem szarpać kołami w linii poziomej i usłyszałem delikatne stuki. Ściagnąłem końcówki drążków kierowniczych (gałki ) - okazały się lużne ( diagności je całkiem wykluczyli jako przyczynę stuków ).
Na kierownicy nie czułem żadnych objawów. Zamówiłem końcówki TRW i po południu wymienię, okaże się czy to już koniec problemu.

Ja miałem z końcówkami dokładnie to samo. Żadnych objawów na kierownicy, a tłukły się niemiłosiernie.

Poduszka i łożysko amortyzatora z prawej mam teraz do wymiany, ale akurat to uszkodzenie bardzo łatwo samemu rozpoznać.

Wahacze TRW w LT po 380????
Ja u nich w zeszłym roku kupiłem po 240pln

Dudi pisze:

kartonik pisze:

jaro1959 pisze: Założyłem również TRW - ciekawe ile wytrzymają na naszych drogach.

Ale TRW za 280 czy 380 zl??? Bo ja mam wycene na TRW rozniaca sie o 100 zl Ciekawostka...

A gdzie kupujesz???Bo ja w zeszłym roku kupiłem TRW po 240pln/szt???

Ja też płaciłem taką cenę (w LT). Aż tak poszło do góry? Jutro jadę na mały przegląd i się dowiem jak duży mnie wyrok czeka.

Ja już mam po problemie. Wymieniłem przed chwilą końcówki drążków i w aucie cisza całkowita.
Wniosek z tego jeden: uważajcie na werdykty wyroczni w osobach niektórych diagnostów.

jaro1959 pisze:Ja już mam po problemie. Wymieniłem przed chwilą końcówki drążków i w aucie cisza całkowita.
Wniosek z tego jeden: uważajcie na werdykty wyroczni w osobach niektórych diagnostów.

No dobra ale jak się uchronić skoro ja np. nie jestem mechanikiem i się nie znam ?
Jest jakaś oczywista oznaka że to są końcówki drążków a nie cały wahacz do wymiany ?
Przy końcówkach drążków powinno jakoś kółko latać gdy je chwycimy i poruszamy na boki ?

Jak złapiesz za koło i będziesz wykonywał krótkie, ale energiczne szarpnięcia to przy luzie na końcówce drążka będzie słyszalny delikatny stuk (przynajmniej u mnie tak było).