Lancia Klub Polska

oryginał leży ładnie zapakowany więc powrót do serii to 15 minut roboty
co do bezpieczeństwa - od momentu jak założona nie przejechałem 500m bez pasów
tak samo mi się zrobiło...
(wcześniej różnie bywało..)
zresztą oryginalna kiera to też kawał pręta tylko oblany gumą i obszyty
a wersje z drewnianym kołem? widziałem raz śliczną w AR164...

a wersja cywilna (dla białych czapek też) będzie z założoną paskudną nakładką - taką gumową...

Kiera świetna .... ale nie w tym aucie

Jaki będzie dalszy etap przeróbek auta? Mam nadzieję, że utrzymasz styl "hutniczy"

Proponuję siedzenia z tramwaju, te metalowe, z dziurkami w siedzisku na bąki.

wega pisze:Proponuję siedzenia z tramwaju, te metalowe, z dziurkami w siedzisku na bąki.

nieee
miałem lepszy pomysł
mam drugą śliczną tylną kanapę z themki - ten sam odcień alcantary
myślałem zrobić z przodu jedną szeroką kanapę jak w warszawie





no cóż zdjęcia już troszkę archiwalne
kierownica z powrotem standard
(nie z powodu białych czapek, guza na czole czy też urwanego palca)

hardcor na całego ale pojechałes po bandzie. Swoją drogą w USA to jest całkiem normalne oglądając ich programy na Discavery