Lancia Klub Polska

"Swiety" pisze:ja tez chce pokazac ze chipowanie auta bez turbo to mija sie z celem, to tyczy sie wysokopreznych jak i bezynowych silników, tak jak ktos napisał ze po zchipowaniu wolnossacego motoru to max z 7-10 koni zyska, mowa o nowoczesnych silnikach

Na ja myslalem, ze na tym forum to juz wszyscy wiedza o tym bo klepiemy to juz zdaje sie rok czasu. Natomiast niech mi ktos udowodni, ze w silniku np golfa IV 1.4 75ps poprzez zmiane softa uzyskamy wynik na hamowni +7ps tak jak i w silniku alfy/kappy 3.0V6 +7ps
Co moze to ma wygladac wtedy ze golf bedzie mial 82ps a kappa 211ps??? To niedorzeczne, wyniki przyrostow podajemy w % stosunku do serii.

"Łukasz" pisze:

"Swiety" pisze:ja tez chce pokazac ze chipowanie auta bez turbo to mija sie z celem, to tyczy sie wysokopreznych jak i bezynowych silników, tak jak ktos napisał ze po zchipowaniu wolnossacego motoru to max z 7-10 koni zyska, mowa o nowoczesnych silnikach

Na ja myslalem, ze na tym forum to juz wszyscy wiedza o tym bo klepiemy to juz zdaje sie rok czasu. Natomiast niech mi ktos udowodni, ze w silniku np golfa IV 1.4 75ps poprzez zmiane softa uzyskamy wynik na hamowni +7ps tak jak i w silniku alfy/kappy 3.0V6 +7ps
Co moze to ma wygladac wtedy ze golf bedzie mial 82ps a kappa 211ps??? To niedorzeczne, wyniki przyrostow podajemy w % stosunku do serii.

wszystko się zgadza , niewiem dokładnie ole proceny wyjdzie więc podałem przyk ładowe wartości w km
wiadomo że będzie róznica między cc700a lancią 3.0 v6

zgadzam sie z wami, ale i tak mysle ze koszt chipa nie przekłada sie na ilosc koni, za ta cene mozna pozadny tuning mechaniczny przeprowadzic

"D0min" pisze:mam delte GT i.e 1,6 DOHC 90KM. Czy jest mozliwosc nie wielkimi nakladami finasowymi zwiekszyc moc o jakies 10%

Pozdrawiam

Ja zacząłbym od układu wydechowego, wytnij kat jeśli jeszcze masz i poprubój z tłumikiem końcowym... jeśli nie przeszkadza ci głośny wydech - to tłumik przelotowy. Nie wiem o ile rośnie moc ale krzywa momentu zmienia się niesamowicie - to moje subiektywne odczucie ale Delta wtedy ciągnie pięknie od samego dołu.

Stożkiem sobie nawet głowy nie zawracaj, różnica jest nieznaczna... i to wcale nie w dolnym zakresie, a górnym. Ja jeżdżąc ze stożkiem lubiłem dociągac trochę wyżej co skutkowało dużo wiekszym spalaniem. Krótko mówiac nie polecam.

10 % więcej , jednak to silnik wolnossący i duzych możliwosci tanich modyfikacji nie ma , przedmówcy opisali wszystko , z tym że co do strumienic filtrów i innych wspomagaczy nie można byc pewnym , może sie okazac że poza ładniejszym dźwiękiem , myśląże coś tam się zwiększyło i pustą kieszenią , tak naprawdę nic więcej się nie osiągnęło, ja sugerowałbym godulę i zmianę softu pod to konkretne auto godula cennik

apropo ktoś może wie ile można odciążyć koło zamachowe, albo macie jakieś dane ogólne koła zamachowego?

"beatles" pisze:apropo ktoś może wie ile można odciążyć koło zamachowe, albo macie jakieś dane ogólne koła zamachowego?

Samo koło to raczej bezsensu - zmienisz dynamike całego ukladu korbowego efekt bedzie taki ,że "szybciej" będzie się wkręcał ale przy codziennej ekspoatacji możesz w mieście czwórki nie wrzucisz

Lzejsze koło krecisz wyżej ( moment)!! Dołu brak!!

W jednej z moich 2.0 DOHC koło miałem lzejsze o 3600 g (standart ~5700g)korba z tłokiem wazyła 780g ( tłok z grzybem Abarth) normalna waga to ~1400g wał miał zebrane na przeciw wagach około 4000 g ,silnikbył zasilany leżacymi Weberami 40 kręcił się do 13tyś/min i 1990 roku na hamowni Goduli ( wodnej ) pokazywał około 195 KM przy 12400 obr/min ale moment miał w granicach 280 NM obr/min niestety :"radość" trwała może 20 tys km? nie wiem czy nie mniej ( miałem wszystkie wskażniki w poldku tylko nie było pomiaru sumy przejechanych kilometrów)
Z autopsji proponuję Ci - mocy poszukaj ( zgodnie z twoimi załozeniami -niewielki koszt) w :

-regulacja układu zasilania
-regulacja zapłonu
-obniżenie oporów toczenia!
-obniżenie masy pojazdu
-obniżenie mas nieresorowanych
-optymalizacja kątów zawieszenia
-skrócenie przełożeń skrzyni
-skrócenie przełozen przekładni głownej ( może lepiej optymalne dobranie )

Tutaj masz duuuże pole do popisu przy braku zawangażowania niebotycznych nakładów finansowych.

Jak już się zdecydujesz na walkę z silnikem zacznij od góry ( bo Bożemu) głowica a potem dół ( tłok -korba- wał-koło) mechanika i przyroda lubi naturalną kolejnośc- zaburzenia nie sa wskazane

Jak jesteś dalej tematem zaintersowany - rozwiniemy tematycznie

pozdrawiam
Grzesiek
601 483 722

a więc kolo zostało odciążone o jakies 3 kilo, dzisiaj montarz i zboaczymy co sie bedzie dzialo,

"beatles" pisze:a więc kolo zostało odciążone o jakies 3 kilo, dzisiaj montarz i zboaczymy co sie bedzie dzialo,

No to z niecierpliwością czekam na info

"lancia1969" pisze:

"beatles" pisze:a więc kolo zostało odciążone o jakies 3 kilo, dzisiaj montarz i zboaczymy co sie bedzie dzialo,

No to z niecierpliwością czekam na info

dobra powiem tak , wymieniłem sprzęgło i odciążyłem koło
wrażenia z jazdy takie sobie , albo jestem już za stary albo za dużo jeżdze swoja cupetą i poprostu jakieś minimalne zmiany mocy są dla mnie małoodczówalne ogólnie zmiana jest mała ,auto zachowuje normalnie niema problemu z dolnym zakresem obrotów , aczkolwiek myslałem że będzie trche lepiej się wkręcać
no ale cóż dobre i to , zrobie resztę to na pewno bedzie lepiej

koło ok. ale najtaniej jest kupić 2 podwójne gaźniki solex 40 z ritmo abarth 130 i wywalić wtrysk przyrost mocy około 25 koni + lekkie koło , doprężona głowica i dobry kolektor wydechowy bez problemu dają moc 140 koni

może wiecie gdzie można dostać takie gażniki i czy to pełna nazwa dwugardzielowy solex 40 aha a ta dopręrzona głowica,może jakieś konkrety ile można ją zplanować bez obawy o kolizje ja mam cały czas na myśli silnik 1.6 dwuwałkowy gti.e 90KM

zostaw sobie ten wtrysk!!
zalatw sobie najwyzej mpi od takiego silnika.
a najlepiej kup sobie cos gotowego bo widze że nie bardzo wiesz o czym piszesz
sorry ale nikt ci tu nie napisze co i jak zrobić ,
ci co maja wiedze to na niej zarabiaja
a ci co najwiecej tu piszą to sie naczytali bzdur i cwaniakują

a ja mam z innej beczki pytanie do fachowców, (teoretyczne, bo nie zamierzam sie w to bawić)

mam delte II 1.8 8v, czy podmiana wałków rozrządu z dedry 2.0 8v albo 2.0 8v turbo dała by jakiś przyrost mocy, czy skończyło by sie to sieczką z zaworów?

"kretekpodnietek" pisze:a ja mam z innej beczki pytanie do fachowców, (teoretyczne, bo nie zamierzam sie w to bawić)

mam delte II 1.8 8v, czy podmiana wałków rozrządu z dedry 2.0 8v albo 2.0 8v turbo dała by jakiś przyrost mocy, czy skończyło by sie to sieczką z zaworów?

O co ci chodzi z ta sieczka??
wałki od 2.0 niewiadomo czy są lepsze jak ktoś ma dane i wzniosu iczasu to można porównać
natomiast wałki od turbo dadzą ci na pewno sporo ale w drugą strone,
czyli bedzie gorzej