Lancia Klub Polska

Aha ok ale mam pytanko to normalne ze jak zalalem na pusty zbiornik na max a jak przegonilem troche to polowe wciagnelo poszlo chyba w obieg nie? a mam jeszcze jedno pytanko wie ktos gdzie moge kupic tanio te kostki czarne od wentylatorow co sa na nadkolu?

zejście płynu jest normalne - układ odpowietrzył się - jak ostygnie uzupełnij do poziomu. Jakie kostki? Przekaźniki?

no tak te taki co sa w skrzynce na nadkolu ni bezpieczniki tylko te czarnre kostki 2 duze kwadratowe

-- 23 Lis 2009, 10:17 --

A jeszcze jedno mam pytanko chcialem wymienic filtr powietrza i paliwa moze ktos ma jakis schemat jak sie wziasc za to jakies fotki czy rysunki silnik 2.0 16 v turbo dzieki za pomoc. Ogolnie musze przyznac ze spoczko to forum jest duzo pomagacie i o to chodzi naprawde szacunek za wasza wiedze i cierpliwosc

yogi3 pisze:Ogolnie musze przyznac ze spoczko to forum jest duzo pomagacie i o to chodzi naprawde szacunek za wasza wiedze i cierpliwosc

Przerobisz sam parę tematów i bedziesz mógł udzielać wiedzy innym Nauka nie idzie w las

no no dokladnie tylko jeszcze czekam jak by mi ktos powiedzial jak ten filtr powietrza i paliwa wymienic to super bedzie pozdrawiam

yogi3 pisze: no tak te taki co sa w skrzynce na nadkolu ni bezpieczniki tylko te czarnre kostki 2 duze kwadratowe

są inne niż std, więc może być problem

yogi3 pisze:A jeszcze jedno mam pytanko chcialem wymienic filtr powietrza

duza czarna puszka za lewą lampą, rozpinasz 4 zapinki i przepływankę, wyciągasz stary, wkładasz nowy, zapinasz i fajrant

yogi3 pisze: i paliwa

pod podłogą przy prawym tylnym kole

yogi3 pisze:moze ktos ma jakis schemat jak sie wziasc za to jakies fotki czy rysunki silnik 2.0 16 v turbo dzieki za pomoc. Ogolnie musze przyznac ze spoczko to forum jest duzo pomagacie i o to chodzi naprawde szacunek za wasza wiedze i cierpliwosc

jeśli poszukasz na forum to wszystko znajdziesz

U mnie na przykład dziwne rzeczy, postanowiłem wymienić płyn chłodniczy(bo miałem samą wodę), przy okazji termostat(był obrócony i pokiereszowany). Zeszło około 4-5 litrów, w tym około 1 litr na glebę, dziwne, bo odpaliłem na chwilę silnik z odkręconym korkiem spustowym w chłodnicy i nic więcej nie zeszło. Przy napełnianiu weszło kilka litrów i z odpowietrznika zaczęło się przepełniać wodą, a nie zielonym. Dziwne. W sumie może napełniłem też te 4-5 litrów(nie licząc tego co przelałem odpowietrznikiem, a lałem dopóki nie zaczął lecieć zielony).

Gdzie te około 4 brakujące litry? w 2.4 td powinno wejść 8,3 litra?

Zastanawiam się też czy poprzedni właściciel naumyślnie uszkodził termostat, który wyglądał jak by przeżył wybuch.

Co Ci zginęło? 4-5 wylałeś i wlałeś 4-5 to co brakuje? Ponad to czy wylałeś dokładnie z bloku, chłodnicy, nagrzewnicy cały płyn, że chcesz wlać 8 litrów?

Chodziło mi tylko gdzie się podziała reszta z tych 8 litrów które powinny się mieścić w układzie chłodniczym, teraz już rozumiem że została w bloku i ewentualnie w nagrzewnicy?
Z bloku bezpośrednio nie wylałem, wszystko spuszczałem z korka spustowego w chłodnicy. Ale później odpaliłem silnik na chwilę z odkręconym tymże korkiem, więc myślałem że pompa przepchnie tą resztkę wody.
W każdym razie nie chcę tego robić od nowa, tym bardziej że nie wiem gdzie jest spust z bloku silnika, a nie mam dostępu do kanału. Czy można polegać na testerach gęstości glikolu? Mam na myśli te testery do płynów chłodniczych, akurat posiadam taki firmy Prestone i pokazuje około -37 stopni temperatury zamarzania.

Ps. Wygląda na to że zamiennik termostatu za 90zł działa poprawnie.

ha, ha. Zawsze coś płynu zostanie - zasadniczo to nigdy nie wlałem więcej niż 6 litrów ( pomijam fakt odwrócenia silnika do góry kołami przy remoncie)
Czemu termostat miałby nie działać? Cena to jeszcze nie przyczyna

A nic, tylko się cieszę że działa. Różnica między płynem z kanistra, a tym w moim aucie(po tym jak się zmieszał z resztką wody)to około 6 stopni. Więc chyba nie jest tak źle i nic nie zamarznie.

Odnośnie "znikania" płynu ze zbiorniczka wyrównawczego - przy zalaniu między MIN a MAX spada poziom do dna zbiorniczka wyrównawczego i tak się utrzymuje ( sprawdziłem odpowietrzanie, nagrzewnicę i przewody - OK), podpowiedziano mi, że może to być wina korka na zbiorniczku wyrównawczym (cosik z tzw. poduszką powietrzną). W poniedziałek założę nowy korek i zobaczymy.

a gdzie jest korek spustowy z bloku silnika w kappie 2.0 20v vis