Lancia Klub Polska

Do tego co napisał energy7 mogę dodać sytuację gdy zawory mają zbyt mały luz czyli nie domykają się i mieszanka od płomienia w cylindrze zapala się w kolektorze.

Nie komputer się rozregulował, tylko gazownikowi nie chciało się odpowiednich parametrów emulacji sondy lambda zaprogramować! Zmień gazownika - dobra rada.
Miałeś przestawione czasy wtrysków (mapa wtrysków) przez zaprogramowaną na sztywno emulację sondy lambda którą widzi ECU silnika. Była ustawiona na złe parametry i mapa wtrysku przestawiła się do tych zaprogramowanych parametrów.
Ecu silnika ustawisz prawidłowo po resecie odpalając samochód bez gazu i zostawiając na wolnych obrotach do momentu osiągnieęcia temperatury (włączenia wentylatora chłodnicy). Gasisz odpalasz jeździsz około 5 do 7 km. i jest ustawiony.
Możesz dalej jeździć na LPG. Tyle tylko, że gazman usunął skutek a nie przyczynę detonacji.

Pozdrawiam.

To samo mniej więcej właśnie powiedział mi elektryk, tylko nie opisałem tego w ostanim poście dokładnie. Stwierdził, że gazownicy spieprzyli sprawe.

Dzięki za informacje jak zresetować ustawienia, bo nie wiedziałem, że trzeba go na wolnych obrotach zostawić do osiągnięcia temperatury. Zobaczymy czy poskutkuje.
A co do gazowników to faktycznie może będzie trzeba ich zmienić.

Pozdrawiam.

Reset kompa w większości samochodów wygląda tak:
Zdejmujesz klemy z akumulatora (obie) łączysz ze sobą przewodnikiem (może być drut) tak aby nic z tej "choinki" nie dotknęło do akumulatora (bezpieczeństwo). Tak połączone zostawiasz na czas spijania browara (10 min). Komp został zresetowany.

Pozdrawiam.

Zrobiłem reset według waszych wskazówek niestety silnik nadal chodzi nie równe a przy mocnym wciśnięciu gazu lekko strzela, natomiast z tego co zauważyłem auto powyżej 3000 obrotów dopiero zaczyna działać prawidłowo, odyzkuje normalną moc i przestaje szarpać.

W przyszłym tygodniu jadę jeszcze do znajomego mechanika, który w swojej dedrze miał podobne objawy i okazało się że pasek przeskoczył mu o 2 zębatki i przez to nierówna praca silnika. Może u mnie jest to samo.

W każdym razie jak rozwiąże problem napiszę co było przyczyną.

Lepiej prędko sprawdź mi ostatnio zaczęło również nie równo chodzić i łapać moc po wkręceniu powyżej 2000obr.
Pech chciał że przeskoczył rozrząd o jakieś 4 ząbki na jednym wałku i dźwięk był jakby oberwał się tłumik. Autko trafiło do warszatu, zobaczymy jakie szkody zostały poczynione.

PS. A dzień wcześniej kupiłem pasek i rolkę z myślą wymiany w poniedziałek :/

Na szczęście pasek jest w porządku, albo w sumie na nie szczęście ponieważ dalej nie doszedłem co jest nie tak. Wybieram się jeszcze do jednego mechanika może on coś poradzi.

Sprawdziłem dziś obydwie cewki czy może któraś nie daje prądu podpinając nowe, ale niestety silnik dalej chodzi nie równo.
Mam pytanie czy jest możliwość sprawdzenia w jakiś sposób bez wymiany czy przepustnica jest w porządku, bo możliwe, że przez nią złą mieszanke dostaje. Już nie mam innego pomysłu.
Co sądzicie o tym??

Proponowałbym zrobić pomiar ciśnienia w cylindrach, czy Ci zaworów nie powypalało, jeśli tak długo jeździła to bardzo prawdopodobne.
Z tego co opisujesz to elektryka może nie być winna.

Pozdrawiam.

Właśnie to samo mi znajomy wczoraj powiedział. Więc trzeba i to sprawdzić, zobaczymy.