

ale co tam sie dzialo na podnosniku ... nie chciala wyjsc i 'mekanik' musial odkrecic silnik z lapek i go podniesc.. nie dal sie namowic na odkrecenie skrzyni - wolal 3 godziny krecic i ja zdemontowac.
Przy okazji miska wyszorowana i wymyta, okazalo sie ze ciekl rowniez filtr oleju (lekko) jakis nieoryginalny Filtron, w jego miejsce poszedl Bosch troche mniejszy wymiarami.