Strona 2 z 3

:) :)

: 14 mar 2006, 21:35
autor: Aga
Już jak pisałam posta to widziałam oczyma mojej duszy te reakcje :twisted: :twisted:

Tak wiem, że drogo, owszem wiem, wiem, że większość z Was sama robi dużo przy swoich autach, ale ja po pierwsze się na tym nie znam, po drugie nie mam czasu, po trzecie na Połczyńską mam blisko i nie spędzam 2 dni w drodze do warsztatu (jak do Lesznowoli choc pewnie i tam sie pofatyguje na resztę prac do wykonania :D :lol: ).

co do piórek to faktycznie cena jakby z księżyca, wiem ile przepłaciłam, Larry mówił w ostatnią niedzielę, że za swoje dał coś 10 pln jeśli dobrze pamiętam. Sama byłam ciekawa ile te piórka będą kosztowały w autoryzowanym serwisie Lancii no to mam :lol:

Radicz, zapytaj Tomka ile by wziął za zrobienie tej reszty co mi wyliczyli, czyli tylnego zawieszenia - tak z ciekawości - jak będzie konkurencyjny to się jednak wybiorę w tę podróż. :wink: :D

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 14 mar 2006, 22:05
autor: Anonymous
Panowie.. przecież to wcale nie wygórowane ceny SERWISOWE!..

w każdym serwisie ceny są łagodnie mówiąc "z kosmosu"..

a co do piór wycieraczek.. Aga.. myślę, że za 2-3 miesiące nadal
będziesz mogła się z nich cieszyć w przeciwieństwie do tych za 10,-

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 14 mar 2006, 22:09
autor: GRZECHUU
Zgadzam sie ceny w każdym ASO to kosmos :evil:

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 15 mar 2006, 9:25
autor: compablo
jak to dobrze, że m.in. takie rzeczy jak wymiana klocków, żarówek, płynów, świec czy filtrów potrafię zrobić sam... :D

Myślę, że koleżanki w niektórych wypadkach zamiast jeździć do warsztatów i zostawiać grube pieniądze za tak proste czynności serwisowe mogłyby zwrócić się do kolegów z klubu o pomoc, a zaoszczędzone fundusze poszłyby na tzw. przelew... :twisted:

Ja w miarę możliwości służę pomocą...

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 15 mar 2006, 9:35
autor: dellti
"compablo" pisze:jak to dobrze, że m.in. takie rzeczy jak wymiana klocków, żarówek, płynów, świec czy filtrów potrafię zrobić sam... :D
Umiejętności to jedno, a czas i miejsce "warsztatowe" to drugie ... jak się mieszka w centrum i nie ma dostępu do garażu, lub choćby zadaszenia z prądem to samodzielna naprawa jest bardzo utrudniona. I dlatego ja też skazany jestem na serwisy :(

--
Krzysiek

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 15 mar 2006, 10:37
autor: Aga
"compablo" pisze:
Myślę, że koleżanki w niektórych wypadkach zamiast jeździć do warsztatów i zostawiać grube pieniądze za tak proste czynności serwisowe mogłyby zwrócić się do kolegów z klubu o pomoc, a zaoszczędzone fundusze poszłyby na tzw. przelew... :twisted:

Ja w miarę możliwości służę pomocą...
: brawo : : brawo : : brawo : :groupjump:

bardzo mnie cieszy taka deklaracja i pewnie nie tylko mnie :D przy okazji takich robótek można by podejrzeć to i owo :wink: , a w ramach tzw. przelewu tyż by się dało jakieś co nieco załatwić :pifko: :pifko2: :drink2: itp. itd.

Pozdrawiamy : rotfl :

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 16 mar 2006, 17:57
autor: Radicz
Hej Aguś, co do Twojej Księżniczki, to przyszłe naprawy i koszty części u Tomka kształtują się tak:

-Tuleje zwrotnicy tył- 2 X 20 PLN
-Klocki hamulcowe tył- 140 PLN/kpl.
-Klocki hamulcowe przód- 190 PLN/kpl.
-Tarcze hamulcowe przód- 200 PLN/ szt.
-Tarcze hamulcowe tył- 180PLN/szt.
-Wahacze tył- 220- 250 PLN/szt.
-Spężyny tył- 180PLN/szt.
-Poduszka amortyzatora (bo chyba o taką poduszkę w tylnim zawieszeniu chodziło- innych nie ma :wink: ) - 40 PLN/szt.

Robota- to zależy, co będziesz z tego wymieniać, ale wszystko jest do dogadania :wink:

Pozdrawiam, Radicz.

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 16 mar 2006, 21:39
autor: nomads
Jednym słowem masakra :wink:

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 16 mar 2006, 23:17
autor: EWCIA
"compablo" pisze:Myślę, że koleżanki w niektórych wypadkach zamiast jeździć do warsztatów i zostawiać grube pieniądze za tak proste czynności serwisowe mogłyby zwrócić się do kolegów z klubu o pomoc, a zaoszczędzone fundusze poszłyby na tzw. przelew... :twisted:
Ja w miarę możliwości służę pomocą...
jak miło :happyjump: chociaz jeden mężczyzna wyraża otwarcie chęć pomocy.... : yesyes : : brawo : : jump2 : ..chociaz sama też lubię"pomajsterkować" (raczej namiastka majsterkowania...) przy moim autku.... : zawstydzony :

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 17 mar 2006, 8:29
autor: Radicz
"EWCIA" pisze:chociaz sama też lubię"pomajsterkować"
Ty lepiej sama tak nie majsterkuj... bo coś zepsujesz : nieee : : jump2 : :wink:

Pozdrawiam, Radicz.

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 17 mar 2006, 8:49
autor: EWCIA
"Radicz" pisze:
"EWCIA" pisze:chociaz sama też lubię"pomajsterkować"
Ty lepiej sama tak nie majsterkuj... bo coś zepsujesz : nieee : : jump2 : :wink:
..nie ma co..ale miły jesteś.. : nerwus : ..krzywdy mojej kappie póki co nie zrobiłam i nie zrobie... : niee :

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 17 mar 2006, 8:52
autor: Radicz
"EWCIA" pisze:nie ma co..ale miły jesteś.. : nerwus : ..krzywdy mojej kappie póki co nie zrobiłam i nie zrobie... : niee :
:oops: : ups : :wink: No już nie nerwujsia 8)

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 17 mar 2006, 14:01
autor: INTEGRALE
"dellti" pisze:
"compablo" pisze:jak to dobrze, że m.in. takie rzeczy jak wymiana klocków, żarówek, płynów, świec czy filtrów potrafię zrobić sam... :D
Umiejętności to jedno, a czas i miejsce "warsztatowe" to drugie ... jak się mieszka w centrum i nie ma dostępu do garażu, lub choćby zadaszenia z prądem to samodzielna naprawa jest bardzo utrudniona. I dlatego ja też skazany jestem na serwisy :(

--
Krzysiek

Bez prądu można sie obejść,ale bez garażu ciężko(zależy co sie naprawia)
Ja wszystko sam robie w garażu bez prądu i jestem zadowolony :D

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 19 mar 2006, 1:13
autor: grzole
Po tacie mam murowany garaż z prądem i to na dokładkę z podłogą wyłożoną płytkami PCV :arrow: jak w jakimś porządnym mieszkaniu doby tow. Gierka.... :lol: Hydrant mam obok garażu więc i mycie wozu też mogę samodzielnie robić. W garażu mam od wielu lat "etatowo" stary odkurzacz dla zapodania czystości we wnętrzu (czego niestety nie widać po moich Lanciach zbyt często z braku czasu na porządki). Tylko bez komentarzy, że jestem burżujem...

Moto-Transus, Połczyńska 33

: 20 mar 2006, 11:37
autor: Wujek_2000
Żizusss krajst skąd oni taki koszt robocizny wytrzasnęli 8O
normalnie mnie wcieło, brak mi słów.