Strona 2 z 2

Re: Lybra- alarm Cheetah, nie działają kluczyki

: 08 sie 2010, 21:52
autor: Jakuda
dzięki Krechu.

nie trafiłem na to w instrukcji-ale może przeoczyłem bo jest obszerna:)

nie do końca. seryjnie chyba nie ma alarmu tylko immo, blokada odcięcia itp. tutaj dodano alarm i prawdopodobnie jest od nowości bo dzwoniłem do Chieetah w Wawce i mówili że kiedys dużo sprzedawali ich do VIA motu gdzie kupiono to auto.

w związku z tym że ten pilocik obsługuje centralny zamek to nie były używane oryginalne piloty w kluczykach.
Pytanie czemu one nie działają? czy rozkodowały sie po wyużyciu baterii? czy ktoś przełączył oryginalny kluczyk na to ustrojstwo? -ale producent mówił, że ich system dołącza sie do oryginalnego i nie zakłuca on nigdy działania tego pierwszego...


no tak coś trzeba bedzie wybulić tylko jeszcze nie wiem ile. a zakłady też nie chętnie podejmują rozmowe. byłem u 2 i dzwoniłem chyba do 10 zakładów i nigdzie mi nie chcieli w żaden sposób pomóc.
Więc pomyślałem o was, ponieważ któż wiecej siedzi w Lanciach niż fani.
Pozdrawiam

Re: Lybra- alarm Cheetah, nie działają kluczyki

: 08 sie 2010, 21:57
autor: Krechu
Podobno gościu przy opolskiej w Krakowie (wjazd na pleszowską o ile dobrze pamiętam) jest dobry w te klocki. Fakt faktem, że większość alarmiarzy w Krakowie umie centralkę do zamka wstawić a od poważniejszej roboty uciekają, szczególnie dłubania w seryjnych instalacjach. Przerabiałem to z alfą jak nikt nie był w stanie mi alarmu naprawić; w końcu musiałem go sam ręcznie wymontować.

Re: Lybra- alarm Cheetah, nie działają kluczyki

: 08 sie 2010, 22:28
autor: LybraSW
Niestety w dzisiejszych czasach, znaczna wiekszość "alarmiarzy" to tylko monterzy gotowych zestawów. Nie posiadają rozległej wiedzy z zakresu elektryki pojazdów wiec stosują gotowe i znacznie prostsze rozwiązania dostarczane w pudełku przez producenta alarmu. Skutkuje to bezproblemową kradzieżą tak zabezpieczonego auta. Jeśli zależy wam na dobrym zabezpieczeniu auta, polecam montaż zestawu alarmowego przez kogoś, kto wie jak taki alarm obejsć. Są takie warsztaty gdzie robią takie cuda i to wcale nie za kosmiczną kase. Czasem po prostu warto wiedzieć do jakiego obwodu podpiąć alarm żeby nie "załatwić" go zwarciem :D

Odnośnie alarmu zamontowanego w serwisie w twojej Lyberce to może pomogła by wizyta w serwisie alarmów tej firmy. Powinni mieć schematy elektryczne wiec może zdiagnozują co z nim nie tak i bedą to potrafili napawić lub zdaktywować alarm. Potem jeśli uznasz to za konieczne wizyta w ASO albo u kogoś znającego sie na włoszczyźnie żeby przywrócić centralkę do pierwotnych ustawień.

Re: Lybra- alarm Cheetah, nie działają kluczyki

: 09 sie 2010, 8:36
autor: Jakuda
Krechu- masz tam jakiś kontakt albo dokładniejsze dane żebym mógł znaleźć?

no właśnie zauważyłem, że jak goście slyszą Lancia, do tego oryginalny pilot to sie rozmowa urywa...

lybraSW-niestety nie ma w Krakowie serwisu tej firmy. Rozmawiałem z firmą w warszawie i mówili żebym sie udał do ASO bo tam montowali ten alarm, ale on nie powinien w żaden sposób zakłócić działania oryginalnego klucza...więc nie on jest (podobno) przyczyną problemu...

Re: Lybra- alarm Cheetah, nie działają kluczyki

: 09 sie 2010, 10:00
autor: Krechu
Kontaktu nie mam bo byłem tam ostatnio parę lat temu. Generalnie jest to domek po drugiej stronie Opolskiej jak wyjeżdżasz z Prądnickiej. Jest chyba tablica auto-elektryka czy coś takiego. Po wjeździe w uliczkę pierwsza brama w prawo. Kiedyś mi gościu rozwiązał nierozwiązywalny problem z autem teścia.

Re: Lybra- alarm Cheetah, nie działają kluczyki

: 10 sie 2010, 19:43
autor: Jakuda
ech nie za wesoło.

byłem 2x w ASO Polinar na ofiar dąbia.
mówili że przekodują kluczyk i powinno pomóc. dostali karte kodową i mówią że coś tam komputer widzi ale nie dało sie tego wgrać.
Na następny dzień ściągnęli dodatkowe kody i zrów spróbowali-i nic nie pomogło:/

podobno nie ma to nic wspólnego z alarmem Cheetah- poprostu z czasem sie rozkodowały i kij wie dlaczego nie chcą sie zakodować...


czy da sie coś jeszcze zrobić? jak to możliwe że kluczyk sie tak poprostu rozkodował nie da sie tego odwrócić (trzeba dorabiać kluczyk).
może jakoś sformatować elektronike?