Strona 2 z 3

Odp: Lybra - centralny zamek zwariował

: 12 sty 2010, 14:49
autor: MacioBA
Krzysiek... wpisz w wyszukiwarce na forum "kluczyk lybra" to zobaczysz jaki to ciekawy problem i jakie krążą opinie o kluczykach dwu przyciskowych :)

Kartonik-no! Podniosłeś na duchu :) Ok... zaczekamy...

Odp: Lybra - centralny zamek zwariował

: 12 sty 2010, 20:46
autor: MacioBA
MacioBA pisze:Krzysiek... wpisz w wyszukiwarce na forum "kluczyk lybra" to zobaczysz jaki to ciekawy problem i jakie krążą opinie o kluczykach dwu przyciskowych :)

Kartonik-no! Podniosłeś na duchu :) Ok... zaczekamy...


Ok! Faktycznie - nagrzałem, pojeździłem... i ożył - teraz działa bez zarzutu, także faktycznie przyczyną była pogoda...
Dzięki za wskazówki!

Odp: Lybra - centralny zamek zwariował

: 12 sty 2010, 20:48
autor: Dudi
Teraz musisz "rozkminić" ;) , w których drzwiach chodzi z największym oporem.

Aha i jeszcze jedno. Nie warto myć w takich temperaturach auta w myjniach pod wysokim ciśnieniem. Przez to takie problemy.
Najlepiej w ręcznych.

Odp: Lybra - centralny zamek zwariował

: 13 sty 2010, 8:02
autor: MacioBA
Tak, tylko w ręcznych, ale ja nie myję przy minusowych temperaturach... wolę trochę poczekać i nie zamrażać sobie pojazdu :)

Lybra 1.6 Problem z centralnym

: 25 sty 2011, 9:59
autor: fakt
Witam,

Panowie mam problem z centralnym, może najłatwiej będzie opisać wszystko od początku.

Jak co dzień rano totalnie nie przytomny podchodzę do samochodu wciskam przycisk do otwierania drzwi na pilocie Cheetach(3 przyciskowy) samochód pyka otwierają się drzwi( przynajmniej tak myślałem), drzwi kierowcy elegancko się otworzyły, próbuję otworzyć tylne żeby rzucić plecak, i tutaj zaczynają się schody... drzwi zamknięte. Nie myśląc długo otwieram od środka za "dzyndzel", wrzucam plecak, wsiadam, jadę.

Do pracy mam ok, 25 kilometrów, co przy porannym ruchu w Warszawie czyni przejazd godzinną wycieczką, temperatura wysoka, w samochodzie jest bardzo ciepło(więc gdyby coś zamarzło powinno już puścić). Dojeżdżam do pracy, wychodzę, biorę plecak, wciskam przycisk zamknięcia i ..... NIC. Samochód nie reaguje.. Kierunki mrugają, lecz centralny ani drgnie. Sprawdzam wszystkie drzwi w aucie, okazuje się, że drzwi pasażera i tylne prawe też są zamknięte, nie otworzył się rano widocznie(a ja nawet nie pomyślałem, żeby sprawdzić). Bagażnik z pilota reaguje, otwiera się z przycisku.
Samochodu nie da się zamknąć, postawiłem go w garażu u znajomego bo musiałem go gdzieś zostawić, ale sprawa mnie martwi. Ponieważ tej nocy nie było żadnych wyjątkowych mrozów, niestety Lucy stoi pod chmurką na co dzień, ale wcześniej dawała sobie spokojnie radę z większymi mrozami.

Wywód zrobiłem już dosyć spory.... może Panowie mogą jakoś pomóc?

Pozdrawiam.

Re: Lybra 1.6 Problem z centralnym

: 25 sty 2011, 10:12
autor: Kris
Spróbuj zamknąć, otworzyć za pomocą kluczyka... nie przyciskiem na kluczyku. Jeśli Ci zadziałają wszystkie siłowniki to można je uznać za sprawne. Być może uszkodziło się wyjście sterujące siłownikami...
Mimo wywodu nic konkretnego nie wynika:)

Re: Lybra 1.6 Problem z centralnym

: 25 sty 2011, 10:17
autor: fakt
Ps. zapomniałem dodać, że nie mogę użyć kluczyka, ponieważ mam problem z zamkiem i klucz nie wchodzi, ktoś próbował majsterkować przy niej i rozwalił zamek..... Jedyna szansa na zamknięcie auta i dostanie się do środka to piloty..

Re: Lybra 1.6 Problem z centralnym

: 25 sty 2011, 10:25
autor: frodro
Temat kilka razy już się przewijał, wsiądź do samochodu i zamknij wszystkie drzwi ręcznie tzn wszystkie guziki w dół i potem otwórz klamką od strony kierowcy powinno pomóc.

tu jest podobny temat

:link:

Re: Lybra - centralny zamek zwariował

: 25 sty 2011, 11:02
autor: fakt
Dziękuję! Pomogło zamknięcie od środka i otwarcie z klamki kierowcy!!
Gdyby ktoś chciał iść w Warszawie do klubu, to zapraszam na mowianamiescie.pl - rozdajemy dużo zaproszeń.
To w ramach rekompensaty za pomoc :)

Lybra - zamek drzwi przy mrozach blokuje się

: 29 sty 2011, 22:10
autor: miszko
Problem zaczął się gdy przyszły duże mrozy. Przychodzę do auta, otwieram. Rygle podskoczyły by zaraz się zamknąć. Po śledztwie - nie wysuwa się rygiel od prawych drzwi (pasażera).

Gdy mu pomogę - pociągnę - rygiel idzie do góry. Generalnie tylko ten zamek ze wszystkich chodzi ciężko. Inne pracują normalnie. Przy temperaturach poniżej -5C zaczyna się to dziać.

Ktoś może miał podobny przypadek, albo domyśla się co może być powodem?
Ma ktoś poglądowe zdjęcie tego zamka? Oczywiście bez rozebrania lub nawet wymiany zamka się nie obędzie, ale może macie jakieś pomysły co tam się może tak blokować.

Re: Lybra zamek drzwi przy mrozach blokuje się

: 29 sty 2011, 22:31
autor: bargaw3181
A czy szukałeś na forum podobnego tematu?

Re: Lybra zamek drzwi przy mrozach blokuje się

: 29 sty 2011, 23:43
autor: miszko
Jeśli na coś trafiłeś to nakieruj.

Ja nie znalazłem o zamarzającym zamku, głównie trafiłem o problemach z niedziałającą elektryką/pilotem lub tym, że CZ zgłupiał. Więc stąd pytanie czy ktoś miał taki problem i jak sobie poradził?
Idzie zamek rozebrać?

Re: Lybra zamek drzwi przy mrozach blokuje się

: 29 sty 2011, 23:50
autor: bargaw3181
Mój kumpel miał coś podobnego w Kappie. Po otwarciu drzwi zamek zamykał się i otwierał na przemian.
Nie było zasady, potrafił tylko raz zamknąć i otworzyć a innym razem otwierał i zamykał kilka razy.
Najpierw jedne drzwi nie reagowały, po jakimś czasie drugie a potem centralny padł.
Nie byłem osobiście przy naprawie, ale kumpel mówił, że przyczyna była w samej centralce i po wymianie problem znikł.

Re: Lybra zamek drzwi przy mrozach blokuje się

: 29 sty 2011, 23:56
autor: wacia
Ja mam podobny problem, otóż przy mrozach od -4 centralka mi nie działa, drzwi nie chcą się otworzyć, muszę szybko ciągnąć za klamkę zanim rygielki opadną, jak już się dostanę do środka i pojeżdżę trochę aż samochód się nagrzeje to wszystko wraca do normy, wiec to kwestia mrozów tylko.

Re: Lybra zamek drzwi przy mrozach blokuje się

: 30 sty 2011, 0:04
autor: miszko
Dokładnie. Mam tak samo. Najlepiej otworzyć tylnie drzwi gdyż one nie mają czujników i CZ nie głupieje.

Z tym, że u mnie 3 rygle chodzą leciutko nawet przy mrozach.
A ten w drzwiach pasażera im zimniej tym nawet ja ruszając ręką mam problemy z wyciągnięciem rygla.
Gdy się auto nagrzeje lub przyjdą takie mrozy koło 0C to wszystko wraca do normy i silniczek jest w stanie wypchnąć i schować rygiel.

Ciekawi mnie właśnie przez co to idzie, mechanizm rygla, sam zamek?