Strona 2 z 2

Re: Lybra 1.8 - poziomy na bagnecie

: 09 lip 2011, 12:13
autor: Honza
Dzięki za informacje. Owszem - sprawdzałem na bagnecie i niestety było poniżej minimum. Nie wymagam gwarancji, że silnik po remoncie nie wypije w ogóle oleju, ale byłem ciekaw jaka jest tolerancja. Niestety wyjazd do mechanika okazał się problemem bo... coś się podziało z elektryką. Z początku myślałem, że to akumulator (choć nie jest stary), ale wygląda to na coś innego, bo wszystko świeci, ale w momencie próby zapłonu - nie odpala (nawet nie rzęzi). Po prostu wszystko gaśnie i cisza.
Najgorsze jest to, że mam tę Lybrę kilka lat i do tej pory nie było problemów, a teraz wszystko na raz. Kompletna dezorientacja, a fachowców od Lancii "jak na lekarstwo"... :(

Re: Lybra 1.8 - poziomy na bagnecie

: 09 lip 2011, 13:21
autor: Kris
Fachowca od Lancii nie potrzebujesz. Sprawdź sobie miernikiem - jeśli posiadasz - jakie masz napięcie na akumulatorze przed i w czasie próby rozruchu. jeśli masz przed rozruchem pow.12,6 to ok. Jeśli Ci przy rozruchu spada do poniżej 8,5 to masz akumulator zasiarczony. Na dobrym aku powinno spaść do ok 10V maksymalnie. Może też być problem z rozrusznikiem, może Ci się któreś łożysko zatarło, może alternator nie ładuje, jeśli Ci się wszystko przed rozruchem świeci to nie znaczy to że akumulator masz dobry. Może być zasiarczony i mieć mniejszą wydajność prądową. Możesz też mieć utlenione klemy, przeczyść sobie papierem ściernym klemy i bieguny akumulatora a potem posmaruj wazeliną techniczną i skręć klemy do porządku. W tym miejscu też Ci mogą "uciekać wolty". Jak Ci to nie pomoże to szukaj elektryka samochodowego :)