Lancia Klub Polska

to zmniejsza przerwe na swiecach (jezeli masz dwuelektrodowe ,to trzeba to uwazniej robic i wystarczy jedna elektrode dogiac) ,bo moze ci powoli cewka umierac ,
jezeli zmniejszysz przerwe o 0.1mm to przedluzysz jej zycie

Mam dokładnie takie świece... możesz napisać jaśniej o czym mówisz? Jakie to zmiany wprowadzi do pracy silnika???

te sa 3-elektrodowe ,a te zazwycaj maja przerwe ~1mm ,
kto ci dobral te swiece do tego silnika z gazem :]
zmniejsz przerwe na jednej elektrodzie do wartosci ~0.6mm - tylko ze szczelinomierzem tego nie zlpiesz na krzywiznie ,wiec trzeba troche sie bawic i miec dobre oko

update:
cos nie tak na tej aukcji ,
swieca BKR6EKC w opisie ,czyli dobra do tego silnika ,dwuelektrodowa ,
na obrazku inna swieca 3 elektrodowa ,
a w opisie jesze V-line 27 (czyli ta z obrazka) ,a odpowiednikiem dla BKR6EKC jest v-line 26

W tytule aukcji jest dobrze
Wg katalogu mają one odstęp 0,8 mm

to sa swiece do 2.0 20v turbo - maja slabszy opornik ,wiec powinno byc dobrze ,
sam dobieralem 3-elektrodowe ,tylko ze Iskry ,
zauwazylem ,ze maja 0.8mm ,ale maja tez 3 elektrody ,wiec zmniejszenie jednej do 0.6mm nie zaszkodzi ,
w Iskrach tez zmniejszalem - po co przypadkowo gubic zaplon w niesprzyjajacych warunkach,
dziwne bo w instrukcji od Kappy sa podawane swiece 2-elektrodowe z odstepem 0.5mm ,ale to jakos dziwnie malo ,wiec moze jakis blad w druku

powiem tak, nawet jezeli w aukcji jest cos zle to nie zauwazylem tego bo nie znam sie na swiecach, chodzilo mi tylko o zdjęcie, mam NGK 3-elektrodowe, dobrali mi takie w Minimocie w Kaliszu, niedaleko mojego miasteczka, a te które miałem wczesniej mialy tylko jedną elektrodę. Teraz wszystko działa jak należy także chyba się nie muszę martwić, na jakiś czas mam spokój.

mozna i tak podchodzic do sprawy
JA tylko radze ,zeby zmniejszyc przerwe - nie musisz sie do rady stosowac

Robert.Rasik pisze: Chciał bym poprawić dźwięk silnika a właściwie dolotu, założyłem stożek i po dodaniu gazu słychać jak "świszczy" ale nie jest to jeszcze to czego bym chciał, da się coś zrobić zeby było głośniej? wyrzuciłem reduktor szumów czy jak to się nazywa, na dolocie została tylko przepływka i stożek... może obudować to jakoś? Czekam na jakieś pomysły...
Może da się założyć zawór Blow-Off tylko dla dzwięku?

Pomysłów mam kilka. Można na tylną klapę nakleić znaczek VW albo "GOLF", to budzi nieco większy respekt pod dyskoteką - więc efekt ten sam, co większy hałas.
Możesz też wstawić jeden głośnik pod maskę i puścić nagranie odpowiedniego dźwięku. Na sieci powinieneś znaleźć odpowiednie próbki, a to rozwiązanie pozwoli ci modyfikować dźwięki wydobywające się spod maski zależnie od nastroju - wystarczy mieć kilka ścieżek dźwiękowych na CD. W ramach urozmaicenia możesz mieć też np. dźwięki wiertarki - wrażenie zapewne niepowtarzalne.
Można też całkowicie ściągnąć dolot do przepustnicy, przy okazji ściągnąć maskę, przednią atrapę, wyciąć ścianę grodziową pomiędzy komorą silnika a kabiną.
Pamiętaj jednak, że sam dźwięk, bez odpowiednich naklejek, spojlerów i przyciemnianych folią stretch szyb, na nic się zda. Równie ważna jest też końcówka tłumika zrobiona z kawałka rynny bądź puszki po śledziach.
I na koniec ściągnij znaczki Lancii - bo żadnego lachona na to nie wyhaczysz i cała ta praca na nic.

Obawiam się, że na tym forum w temacie "jak zrobić głośną Lybrę" Ci nie pomogą. Tu są użytkownicy Lybry ceniący sobie komfort i ciszę jakie ten samochód daje. Już tu ktoś pisał o rozpórce pod maską silnika w Lybrze (chciał sobie usportowić autko). Niestety Lybra ma to coś w sobie, że masz wrażenie że te kilka lat przez które to autko projektowali nie poszło na marne - przynajmniej pod względem stylistyki. Jeśli nie czujesz bazy to kup sobie coś bardziej do tuningu (opel tigra, któreś VW, Peugeot 206..) a Lybrę sobie postaw do garażu. Pewnie za kilka lat mając już kilka siwych włosów na głowie zobaczysz w niej piękno.
Ja wcześniej miałem unoka z grubym wydechem i przyciemnionymi szybami, z subwooferem i radiem wartym 1/3 ceny całego auta, potem ospojlerowane bravo 3drzwiowe, a teraz mając rodzinę bujam się (dosłownie) Lancią Lybrą i nic nie przerabiam bo i po co Pozdrawiam.

p.s. ciekawe jak by wyglądały angel eyesy w okrągłych reflektorach Lybry albo badlooki - ale mnie fantazja poniosła

Mogę śmiało powiedzieć, że kolega bichon i kolega declamer polecieli... fantazja Was poniosła konkretnie, pozostawie to bez komentarza. Szkoda tylko, że spamujecie forum nie wnosząc nic wartościowego do tematu.

to nie jest spam tylko OT (off-topic) czyli to co sam stosujesz pisząc o dźwięku dolotu powietrza w temacie związanym z instalacjami LPG. Co ma jedno z drugim? Ja nie wiem. Co mają wspólnego proponowane przez Ciebie przeróbki z Lancią Lybra? Wg większości forumowiczów tego forum NIC.
Załóż sobie nowy temat w 'pytania i porady techniczne' jeśli próbujesz dowiedzieć się czegoś na temat modyfikacji dolotu powietrza i zgłoś moderatorom posty niezwiązane z założonym tematem tego wątku co by się zamęt nie tworzył
Poszukaj odpowiedzi na Twoje pytania na forum poświęconym tuningowi.
Tu na forum możesz się poradzić na temat naprawy samochodu, możesz się podzielić wrażeniami z użytkowania Lancii, możesz dowiedzieć się o spocie lub zlocie. Po to jest to forum

Ad. P.S. a sobie zafantazjowałem ale pod głównym wątkiem

pisałem tutaj bo nie chciałem zakładać niepotrzebnie nowego tematu,

Mam kolejny problem z autem od wczoraj,

Po przekręceniu kluczyka nie chce odpalić, prąd jest bo swiatla, radio, szyby i wszystko inne działa a w ogole nie ma reakcji na przekręcenie kluczyka...? rozrusznik? zrobił się jakby bardziej czarny tzn okopcony... padł całkiem? raz udało mi się odpalić kluczykiem "matką" ale na tym się skończyło.

Sprawdź szczotki na rozruszniku.

a da się to samemu zrobić? dosyć ciężko z pieniążkami na mechanika w związku z tym nie obraził bym się za podpowiedzi jak to zrobić samemu

proponuje podlaczyc przewody na krotko (raplem jeden kabelke bedzie) i zobaczyc ,czy rozrusznik kreci ,czy tylko pyka ,czy wogole nic nei robi