Lancia Klub Polska

Witam po dłuższej przerwie. Zacząłem wreszcie szukać przyczyn tego szarpania silnikiem przy przyspieszaniu od zakupu kabla i wgrania programu fiatecuscan. Cieszyłem się, na samą myśl o zobaczeniu jakiegokolwiek wykresu, czy wyniku pomiaru, jaki by on nie był. Moja radość zmalała gdy zacząłem porównywać odczytane wyniki z .... No właśnie, nie mam z czym ich porównać.
Czy ktoś z Was ma takie wyniki "wzór" z którym mógłbym porównać swoje wyniki? Czy są gdzieś dostępne takie "wzory" odczytu idealnego silnika?

Witam serdecznie.Od niedawna w mojej lalce wystąpił ten sam objaw szarpania,występował bez względu na to czy silnik był ciepły czy zimny,do tego stopnia że nie dało się jechać.Sprawdziłem pompę paliwa przewody i świece aż dotarłem do przepustnicy.Okazało się po zdemontowaniu że cała była pokryta lepkim o smolistej konsystencji nalotem.Powód okazał się banalny,uszkodzony dolot,mycie i wymiana całego dolotu z filtrem(zamontowałem stożek)pomogło w tej chwili chodzi jak nowy.

jaki stożek założyłeś, coś dedykowanego czy uniwersalny? Pasował czy trzeba było go dopasowywać?Zostawiłeś go w oryginalnej obudowie czy ją wywaliłeś? Jak doznania z jazdy i audio przy otwartej przepustnicy - bardzo ryczy?:)

Stożek typowo pod 1.8 obudowa wywalona w całości,jako iż lalka jest zagazowana dolot z alu odpadł a stożka wiercić nie chciałem w zamian wstawiłem rurę z tworzywa którą mogę dowolnie układać taka harmonijka.Co do wrażeń na niskich obrotach nie słychać dopiero przy 4.5 w górę ale nie jest to jakieś potworne ryczenie,natomiast co do samej jazdy różnica jest odczuwalna.Postaram się w wolnej chwili dodać foto.

Dzięki "Flashplayerpl" za dobry trop.

flashplayerpl pisze:Stożek typowo pod 1.8 obudowa wywalona w całości,jako iż lalka jest zagazowana dolot z alu odpadł a stożka wiercić nie chciałem w zamian wstawiłem rurę z tworzywa którą mogę dowolnie układać taka harmonijka.Co do wrażeń na niskich obrotach nie słychać dopiero przy 4.5 w górę ale nie jest to jakieś potworne ryczenie,natomiast co do samej jazdy różnica jest odczuwalna.Postaram się w wolnej chwili dodać foto.

dawaj foto )

Tak jak obiecałem,fotki filtra.Sama rura nie wygląda okazale ale spełnia swoją role.Oczywiście do obsługi kupiłem zestaw K&N olej plus płyn myjący.

Czy ty masz 1.6 na gazie? To szarpanie miałeś na benzynie czy na gazie?
A to trzecie zdjęcie pokazuje przepustnicę?

Tak przy okazji ponowię moją prośbę o odczyty idealnego silnika 1.8.
Chciałbym porównać swoje z FiatEcuScan z tymi idealnymi, jeśli ktoś ma do takich dostęp.

promokator pisze:Czy ty masz 1.6 na gazie? To szarpanie miałeś na benzynie czy na gazie?
A to trzecie zdjęcie pokazuje przepustnicę?

1.8,benzyna,przepustnica.

Trochę późno się odzywam ale zapomniałem o tym temacie .
Jak wcześniej pisałem auto szarpało na zimnym silniku .
Auto szarpie dalej ale po zagazowaniu przestało mi to przeszkadzać ponieważ po przełączeniu na gaz problem znika .
Na mój rozum winny będzie jakiś wtryskiwacz bo tylko on nie bierze udziału w spalaniu na gazie .

Witam po długiej przerwie, po której zdobyłem dużo nowie wiedzy. Otóż wracając do tematu szarpanie to jest (było) uciążliwe w chłodne dni. Teraz mamy wiosnę i problem jakby sam zniknął. Szarpanie ustępowało stopniowo, im cieplej na zewnątrz tym mniej odczuwalne. Teraz mogę powiedzieć, że nie ma go już wcale. Nasuwa mi się podejrzenie na układ zwany "ssaniem". W zasilaniu wtryskowym, pewnie jest również czujnik zasysanego powietrza, który ma wpływ na dozowanie paliwa, hm. Ale to już wyższa szkoła jady. Trzeba się będzie jednak pofatygować do znachora. A tak chciałem tego uniknąć.

Pozdrawiam Wszystkich zaangażowanych w problem i dziękuję za pomoc.
bigmasaj[/b] jeśli to czytasz to odpisz czy pozbyłeś się problemu z szarpaniem w Twoim aucie.

Wracając do szarpania silnikiem. Wymyłem dokładnie całą przepustnicę środkiem w spraju i pomogło !!!
Nie spodziewałem się, że to będzie takie proste.

Super, szkoda tylko że zajęło ci to 7 miesięcy...

Szarpanie może mieć wiele przyczyn....
1) Pompa paliwowa
2) Świece(najczęściej)
3)Cewki
5) Złe paliwo