Lancia Klub Polska

Ramzes_II pisze:U mnie sie ponownie poduszka nie zaświeca przt rozruchu. Tylko ABS i kontrolka hamulca (płynu)

Hobbysta pisze:....Kappa wersja Gamma (chyba od 1999 roku) ma EBD - elekroniczny korektor siły hamowania. Brak jest mechaniczego korektora. Przeguby nie posiadają kół fonicznych, a czujniki przy kołach (czujniki Halla) zbierają informację od pierścieni magnetycznych w łożyskach.

Skąd posiadasz te informacje jeśli nie tajemnica ?

o czujniku halla wiedziałem i ja, bo dowiedziałem się przy okazji wymiany łożysk kół przednich. Nie wiedziałem jednak, że Kappa posiada elektroniczny korektor siły hamowania

Polej pisze:

Ramzes_II pisze:U mnie sie ponownie poduszka nie zaświeca przt rozruchu. Tylko ABS i kontrolka hamulca (płynu)

Hobbysta pisze:....Kappa wersja Gamma (chyba od 1999 roku) ma EBD - elekroniczny korektor siły hamowania. Brak jest mechaniczego korektora. Przeguby nie posiadają kół fonicznych, a czujniki przy kołach (czujniki Halla) zbierają informację od pierścieni magnetycznych w łożyskach.

Skąd posiadasz te informacje jeśli nie tajemnica ?

o czujniku halla wiedziałem i ja, bo dowiedziałem się przy okazji wymiany łożysk kół przednich. Nie wiedziałem jednak, że Kappa posiada elektroniczny korektor siły hamowania

Ekhm. U mnie łożyska odpukać na razie ok, ale jednak w razie wymiany kiedyś - koszta łożysk są spore chyba ?

Ramzes_II pisze:

Polej pisze:

Ramzes_II pisze:U mnie sie ponownie poduszka nie zaświeca przt rozruchu. Tylko ABS i kontrolka hamulca (płynu)

Hobbysta pisze:....Kappa wersja Gamma (chyba od 1999 roku) ma EBD - elekroniczny korektor siły hamowania. Brak jest mechaniczego korektora. Przeguby nie posiadają kół fonicznych, a czujniki przy kołach (czujniki Halla) zbierają informację od pierścieni magnetycznych w łożyskach.

Skąd posiadasz te informacje jeśli nie tajemnica ?

o czujniku halla wiedziałem i ja, bo dowiedziałem się przy okazji wymiany łożysk kół przednich. Nie wiedziałem jednak, że Kappa posiada elektroniczny korektor siły hamowania

Ekhm. U mnie łożyska odpukać na razie ok, ale jednak w razie wymiany kiedyś - koszta łożysk są spore chyba ?

Około 180zł/szt -w Autosklep24. Łożyska katalogowo występują jako do 166tki, nie wiem czy każdej- więc pewnie można próbować szukać taniej,ja musiałem mieć pewność, że będą działać, bo już raz zmieniłem wcześniej na inne i ABS nie działał.Po założeniu właściwych wszystko wróciło do normy. Stare(fabryczne) łożyska huczały.

Dzięki Marcin za wyjaśnienie.

Dziś z sukcesem udało mi się połączyć z ABS-em. FES nie wykazał żadnych błędów - prób wykonałem kilka, na samym zapłonie, przy odpaleniu i podczas normalnej pracy silnika - żadne błędy nie występują także wygląda na to, że niepokojące zapalanie się obu kontrolek jednocześnie jest zjawiskiem normalnym. Dzięki Panowie za rozgryzienie tematu!

Dla postawienia kropki nad "i" dodam jeszcze, że czas ponownego zapalenia się obu kontrolek zależy od stanu naładowania akumulatora - u mnie przy pełnym naładowaniu kontrolki zapalają się na ułamek sekundy, na nieco słabszym aku, kontrolki świecą przez sekundę.

Aż u siebie sprawdzę temat...

Niestety fura u mechanika i znając go postoi do wiosny

Ale z tego co kojarzę to lampka ABS działa jak ta od poduszki- zapala się i jak już zgaśnie, że wsio jest ok to nie zaświeca się więcej nawet jak odpalam

A z ciekawości sprawdziłem u siebie i po uruchomieniu silnika żadna kontrolka się nie zaświeca. Jak zgasną na zapłonie to się więcej nie zapalają

A tak na marginesie, Kappy Gamma to poliftowe czy jeszcze jakaś nowsza wersja wprowadzona w 99r?

Ramzes_II pisze:No to znaczy MacioBa ze także masz jakiś bład w sterowniku ABS.
U mnie jest problem z kontrolką na liczniku, raz jaśniej, raz ciemniej się zaświeca, a wiem ze jest to 100% problem "zimnego lutu" w liczniku.
Stąd mam błąd w sterowniku i zapalają mi się kontrolki po uruchomieniu silnika na 2 sek.
Ty tez MacioBa masz jakiegoś byka.

Ramzes - chyba nie masz racji...

Mam ten sam problem z kontrolką ABS (raz świeci, raz się jarzy a raz nie świeci, jak puknę w daszek to świeci ), ale nie ma mowy o ponownym zapaleniu się którejś z lampek (hamulec, ABS) przy odpalaniu czy po odpaleniu. Jak zgasną to już nie zapalają się więcej.

A błąd kontrolki siedzi w sterowniku, bo FES pokazuje po podpięciu. Czyli to nie jest przyczyna tego, że zapalają Ci się ponownie.

Tomzik pisze:

Ramzes_II pisze:No to znaczy MacioBa ze także masz jakiś bład w sterowniku ABS.
U mnie jest problem z kontrolką na liczniku, raz jaśniej, raz ciemniej się zaświeca, a wiem ze jest to 100% problem "zimnego lutu" w liczniku.
Stąd mam błąd w sterowniku i zapalają mi się kontrolki po uruchomieniu silnika na 2 sek.
Ty tez MacioBa masz jakiegoś byka.

Ramzes - chyba nie masz racji...

Mam ten sam problem z kontrolką ABS (raz świeci, raz się jarzy a raz nie świeci, jak puknę w daszek to świeci ), ale nie ma mowy o ponownym zapaleniu się którejś z lampek (hamulec, ABS) przy odpalaniu czy po odpaleniu. Jak zgasną to już nie zapalają się więcej.

A błąd kontrolki siedzi w sterowniku, bo FES pokazuje po podpięciu. Czyli to nie jest przyczyna tego, że zapalają Ci się ponownie.

Kilku osobom się zapalają ponownie po odpaleniu, kilku osobom nie.
A moze po prostu to kwestia wersji zegarów ?

Być może, w każdym razie nie chodzi tutaj o zimny lut przy diodzie od ABS

Tomzik pisze:Być może, w każdym razie nie chodzi tutaj o zimny lut przy diodzie od ABS

Ja mam, Ty masz... Trzeba cos z tym zrobić. Tylko znowu pruć zegary....
Ostatnio prułem w zeszłym roku wiosną bo kontrolka Airbag świrowała.
Mogłem przelutować cały licznik od razu a teraz robota głupiego

Wiecie co - ja się już przyzwyczaiłem
Gdyby coś się działo, coś niepokojącego... gdyby coś jej faktycznie doskwierało... no to bym się zamartwiał, ale że nic się nie dzieje poza "anomalią" to się przyzwyczaiłem

MacioBA pisze:Wiecie co - ja się już przyzwyczaiłem
Gdyby coś się działo, coś niepokojącego... gdyby coś jej faktycznie doskwierało... no to bym się zamartwiał, ale że nic się nie dzieje poza "anomalią" to się przyzwyczaiłem

Conajmniej jak w S.T.A.L.K.E.R. gdzie sie nie ruszysz to anomalia ...

i dlatego je tak lubimy