Strona 2 z 3
Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 07 lut 2012, 13:54
autor: marceli
thomas85pl pisze:gaśnie dopiero jak się zatrzymam i pracuje na wolnych obrotach ale nie zawsze.
Może mając to na uwadze przyjrzyj się też problemowi od strony elektrycznej???
Dziwne ,że by na wolnych się nie paliła jakby to jednak był dół silnika.
A co do oleju no to trochę pokombinowałeś, leje się taki jaki zaleca producent a nie mechanik.
Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 07 lut 2012, 13:59
autor: Heathen
Ale nawet producent takiej wody nie zaleca!
10W40 ewentualnie 5W40.
A Tobie mechanik wrzuca do silnika o nieznanym stanie wodę. Olej o mniejszej lepkości i wyższej płynności!
Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 07 lut 2012, 14:07
autor: jakubg
Proszę bardzo czy będzie dobry:

Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 07 lut 2012, 14:13
autor: Rafako
thomas85pl pisze:Nie wiem właśnie. Nie jest aż taka stara Lyberka

2001 rok i silnik 2.0 155 konny. Mechanik powiedział, że 0W30 będzie do tego motorku dobry. Wcześniej miałem starszego VW i Opla, lałem 10W40, tutaj nie wiem....
Przepraszam za szczerość ale:
- niech rzeczony mechanik dalej naprawia ople i vw, bo jak przyjechało do niego coś "nieznanego", to warto byłoby zajrzeć do instrukcji tego samochodu, zanim "na pałę" naleje się oliwy dobrej może do "wolfsdzwagiena". Zapytaj go co powie, jak Ci zacznie motor bokami puszczać ten olej i czy naprawi go gratis

W naszych warunkach do Lybry 2.0 20V 10W40 i nic innego.
- Samochód ma 11 lat, więc taki całkiem nowy nie jest

Za jego przebieg dałbyś sobie rękę uciąć

(bo jak wynika z opisu, nie jesteś pierwszym właścicielem

) - tu wracamy do punktu wyjścia, który nazywa się...
...10W40
Serdecznie pozdrawiam.
Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 07 lut 2012, 15:21
autor: Wilkin
0W30 przyszalał twój mechanik,stawiam na to że miał nadmiar magazynowy.mam nadzieje(odpukac) że nie bedzie to dośc drogie czyszczenie silnika

Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 07 lut 2012, 17:43
autor: thomas85pl
Odebrałem samochód i po rozmowie z mechanikiem - olej wlał 5W40, bo jak mówi nie wiadomo jaki był wcześniej więc strach wlewać 0W30, a po drugie producent zaleca 5W40. Wymienione wszystkie filtry, olej wspomagania, zawieszenie jeszcze nie do końca - zostały sworznie wahacza. Po diagnostyce i przejechaniu się jest ok.
Wsiadłem, odpaliłem - cichutko pracuje, wspomaganie - jednym paluszkiem kierownice się kręci, zawieszenie mięciutko pokonuje dziury... Jeszcze bardziej polubiłem Lanciuchnę

Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 07 lut 2012, 18:10
autor: zbyszek55
Witam
Ufff.mechanik zaskoczył z olejem ok. Natomiast wahacze ze sworzniami stanowią całość.
Poczytaj na forum
Życzę powodzenia.
Pozdrowienia
Zbyszek55 z Bydgoszczy
Lancia Lybra sw 2,4 jtd
Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 07 lut 2012, 18:34
autor: thomas85pl
w zawieszeniu łączniki stabilizatora jak na razie wymienione. Nie zrozumiałem go do końca, powiedział, że wybite na maxa sworznie w wahaczu i do wymiany, ale nie powiedział czy całość czy tylko sworznie. Najbardziej mnie zaskoczyła cena

W starym VW wychodziło więcej

Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 11 lut 2012, 0:19
autor: thomas85pl
Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 11 lut 2012, 11:29
autor: Rafako
Jest mi niezmiernie przykro to czytać

Szczególnie, że dopada mnie smutna refleksja, że chyba stałeś się kolejną ofiarą grupy o nazwie "Handlarze z..." (tu dodać odpowiednie miasto)...

To nie pierwszy przypadek na tym Forum, że ktoś kupuję ładną (a często bardzo ładną) z wierzchu Lancię (często w dobrej cenie) i po krótkim czasie spotyka go przykrość o wartości kilku tysięcy złotych

Najgorsze, że jak masz do sprzedania coś dobrego, to wszyscy krzyczą, że drogo (sam kiedyś sprzedawałem dobrą Lybrę, to wiem jak to jest

).
Życzę pozytywnego i jak najmniej kosztownego rozwiązania problemu

Serdecznie pozdrawiam.
Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 11 lut 2012, 16:25
autor: thomas85pl
chłop na prawdę nieźle zarobił na tym samochodzie. Kupiłem taniej, bo Lybra ma pęknięty tylny zderzak i wgniecenie pod tylną lampą. Teraz wychodzi wszystko co ukrył jeszcze. Facet nie odbiera telefonów (ma kluczyki zapasowe które obiecywał oddać następnego dnia). Czekam na poniedziałek, na diagnostykę, mam nadzieje, że nie będą aż tak wielkie koszta
Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 12 lut 2012, 23:54
autor: thomas85pl
A jak myślicie - wymieniać panewki, szlifować wał itp czy wymienić silnik? bo silnik za ok 2tyś można kupić
Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 13 lut 2012, 0:01
autor: Pingvin
Kupując od obcego silnik za 2 tysiące w dalszym ciągu masz niewiadomą, więc wracasz do punktu wyjścia.
Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 13 lut 2012, 14:51
autor: winkle
Witam. Mam Lybrę z takim silnikiem, kupiłem z przebiegiem około 280kkm (sprawdzony komputerowo). Z lektur na różnych forach dowiedziałem się, że w tych silnikach, przy przebiegu ok. 200kkm, należy profilaktycznie wymieniać panewki (gorsze smarowanie wału w pięciocylindrowym silniku). Dowiedziałem się niestety za późno - obrócona panewka. Wymieniłem panewki bez szlifu wału (mechanik twierdził, że wał jest ok). Po przejechaniu kilku tys. km całkowita blokada silnika - złapało panewkę. Kupiłem używany silnik z przebiegiem około 140kkm, przed założeniem wymienione panewki korbowodowe i główne, rozrząd, pompa wody. Mechanik (inny) stwierdził, że to tańsze niż ww. remonty w starym silniku, gdzie należałoby kupić nowy wał, lub używany i szlifować. Od wymiany silnika przejechałem około 15kkm, wszystko ok. Gdybyś kupował silnik to szukaj od Lybry z automatem, teoretycznie mniej wyeksploatowany (jeżdżony na niższych obrotach. Pozdrawiam.
Re: Lybra 2.0 20V - kontrolka ciśnienia oleju i nie tylko
: 13 lut 2012, 17:53
autor: Wilkin
Taka dygresyjka - chłopak ma lybre z automatem
P.S to czy automat czy nie nie ma znaczenia - jak się nie zna własciciela.Może akurat miał takiego któremu ciągle brakowało mocy i piłował na kick-downie
