Lancia Klub Polska

Masz całkowitą rację, ale jak już wcześniej pisałem - kijem Wisły nie zawrócisz.

Kolega się obrazi, nie wejdzie na forum, a swoje i tak zrobi...

A bo trochę przesadzacie Da się te światła tak przerobić by wyglądały lepiej, świeciły dużo lepiej i były w pełni sprawne. Oczywiście musi być spełnione dużo warunków i musi to być naprawdę dobra robota, ale nie skreślajcie od razu wszystkich którzy w jakiś sposób chcą popracować nad swoim samochodem. Sam bym sobie w Themie nad czymś takim popracował... a co? Mam drugi komplet lamp to czemu nie... jakby wyglądało zbyt nowocześnie i wieśniacko to bym wrócił do starych. Z tym że ja, nie wyjechał bym na drogę do póki nie upewniłbym się na stacji kontroli pojazdów, że moje lampy świecą tak jak mają świecić, czyli przede wszystkim nie oślepiają innych, jednak gdybym zapytał o coś takiego na forum od razu spotkałbym się z takim właśnie atakiem mimo że koledzy wogóle nie wiedzą jak to ma wyglądać i jak będzie wykonane... więc dajcie się ludziom trochę wykazać zanim ich całkiem zjedziecie i nie tyczy się to tylko tego tematu Aczkolwiek zgodzę się że samoregulacja lewą ręką i mózgiem jest raczej kiepskim potwierdzeniem solidnej roboty w tym kierunku

Pozdrawiam

Ok - chyba ciągle dyskusja nie przebiega na poziomie na którym chciałbym żeby przebiegała...

w R19 miałem Bi xenon w postaci takiej że hidy były zamontowane w halogenach pmgłowych i w długich. Tylko po to żeby w trasie mieć tyle światła ile się da. w mijania miałem zwykłe żarówki halogenowe... w mijania, h1 xeny wytrzymały 5 km, a zostały założone w zasadzie tylko po to żeby się upewnić co do ich nie montowania.

nie wiem czy ktoś zauważył tę część mojej wypowiedzi:

china to średnie rozwiązanie do ryfli - pozostaje to

??

W każdym razie -> ZAPOMNIJMY O HIDACH w ryflach w tej dyskusji bo to nie o to mi chodzi.

Rozumiem że poza tym przypadkiem na zdjęciu nikt nie robił retrofitów?
ok - wracając do samopoziomowania, to jest układ dla zapominalskich którzy nie wiedzą po co jest pokrętełko od regulacji świateł.
W maździe nie zauważyłem żeby sampoziomowanie działało na górkach. Nawet kiedyś próbowałem pokazać jak to działa i bujanie tyłem samochodu nic nie daje.

Histereza układu jest na tyle duża, żeby nie reagował na wyboje, a w efekcie, nie reaguje na górki. A i tak - skoro to jest układ który bada ugięcie zawieszenia, to bardzo proszę o wytłumaczenie jak to jest że jak się jedzie pod górkę to samochód niżej siada/podnosi się?
Rozumiem taki żyroskop?
Niezależnie od układu drogi nadwozie dąży do idealnego poziomu względem poziomu morza?
Wańka wstańka?

sorry - nie do końca przemyślałem ,tego co palnołem - przyznaje.
Co do ryfli i innych przeróbek,to nie znajdziesz ich u nas za wiele, a szczególnie w kappach.
Są wyjątki ,ale raczej traktujemy kapiszony jako stonowane limuzyny- którym nie przystoi to co np w bawarkach jest na porządku dziennym.

i właśśśśśnie o to chodzi!

przeróbka na zdjęciu moim zdaniem ma ręce i nogi i tragicznie nie wygląda.
Alfa 164 miała podobne rozwiązanie- tylko wypolerowane kółko pod soczewkę.

Idea bixenonowych soczewek z Lexusa - się mnie uśmiecha.
Co weekend robię 200 km do domu, z czego 100 po drogach bez numeru więc dobre światła to podstawa.
Jeżeli nic się nie wymyśli sprytnego i wyględnego to pewnie wróci patent z R19- xenony w długich.

czyli rozumiem że np. taki rozkład światła:


jest beee? i będzie oślepiać?
tzn - będzie jak będzie źle ustawiony.

Choćbyś nie wiem jak to porządnie zrobił, to i tak "misiaczki" , czy diagności będą mieli podstawy do czepiania się
Sam bym se coś lepszego zamontował, ale po co się z nimi użerać...
Wyczyściłem klosze, odbłyśniki, założyłem dobre lampki i jest lepiej.

Niemniej jednak powodzenia w pracach i pokaż efekty.

lampy mam czyste, ładne, świecą IMHO ok. -

wiadomo - nie ma ryzyka nie ma zabawy - przeróbka nielegalna z definicji...
Biorąc pod uwagę spore niedoinformowanie diagnostów/policji + porzadnie wykonana przeróbka która będzie wygladać jak najbardziej oemowo - ryzyko zostaje w pewnym stopniu zminimalizowane bo przy porządnej przeróbce istnieje spore prawdopodobieństwo że policaj się nawet nie zorientuje że to przerabiane. Spryski mam w każdym razie.

Swoją drogą, jak mazdą jeżdżę na przegląd to nigdy przenigdy, ani w Lubawie, ani w Warszawie żaden diagnosta nie sprawdzał homologacji lamp czy samopoziomowania/sprysków... o policji nie wspomnę.

Przyznam się bez bicia że temat przerabiałem

Najpierw ze zwykłymi zarnikami h7
Pomimo próby starannych regulacji światła oświetlały cały 4 piętrowy blok.

Potem gdzieś usłyszałem o zarnikach h7r (podobno specjalny rodzaj do lamp bez soczewki) tu było już całkiem nieźle. Na przeglądzie nie miałem żadnego problemu. Diagnosta sprawdzał tymi swoimi urządzeniami bez problemu ustawił i było ok

A teraz dlaczego zrezygnowałem - głównie dla tego że jakość "hidow" pozostawiała dużo do życzenia.
Co chwile albo przetwornica albo żarnik się palił porostu przestały mnie bawić ciągle remonty oświetlenia

Teoretycznie, dodatkowo modyfikując osłonę żarówki, możnaby przy h7r dojść do jakiegoś sensu -
dodatkowo, d2s/d2r mają tę samą "ogniskową" co H7 więc po delikatnej przeróbce można zastosować palnik d2s zamiast h7/h7r.

bodajże na ebay-u są adaptery z h7 na 2ds

Tam adapter.
Odpowiednio "bazę" palnika lub gniazdo trzeba dostosować i tyle.
Przesłonę od spodu trochę powiększyć i ogień:)

Osobiście podejrzewam że to jest główna różnica pomiędzy fabrycznym xenonem a H7 lezy w przesłonie (i trochę innym układzie ryfli na szkle który pewnie z tego wynika)

ja sie zastanawiam nad przeróbka...tylko nie mam osoby,która podejmie się usunięcia ryfli(zeszlifowania) bo nawet jak rozmawiałem przy wymianie szyby czołowej ze ''szklarzem'' to twierdził,ze zmieni sie struktura szkła i jego własciwosci(cos gadał o soczewce-nie w sensie zrodła swiatła tylko zmiany przenikalnosci albo tym podobne)

Ryzyko jest jak ktoś nie umie szlifować - może się zrobić soczewka - ale przy odpowieniej wprawie można to ryzyko zminimalizować.

Mam ziomka z R19 Klubu który robi takie rzeczy- kilka lamp już zrobił i efekty osiąga bardziej niż satysfakcjonujące