Thesis - błędy P1700, P1602, P0748

[szerszen]

Gdzie są główne centralki silnik, skrzynia, body i parktronic?
Eper się strasznie wywala. a muszę tam szukać przyczyn

Body jest w skrzynce bezpieczników nad lewym kolanem. W V6 na grodzi, z tego co pamiętam.

[LUKI82]

BODY w każdej wersji jest w tym samym miejscu, centralka automatycznej skrzyni też czyli pod dywanikiem pasażera z przodu zaś gdzie w benzynie jest sterownik silnika to nie wiem.

[Jacek]

Tereska zapier..la aż miło -i bez żadnych kosztów.
Problem prozaicznie-standardowy -ciency grzebacze. To nie jest jakiś badziew że go można w stodole naprawić.
Błędy linii CAN wynikały z tego że ktoś powyrywał zabezpieczenia kostek i nie kontaktowały jak trzeba.
Po rozpięciu i psiknięciu kontakt spray-em -CAN Not zmieniło się w I Can.
Dobre zapięcie kostek -bezcenne.
Do kompletu urwał się komuś konektor masowy elektroniki pod maską i sztukowanie nie łączyło jak trzeba.
Pozostała sprawa skrzyni -odświerzę:
Po wymianie w ASO oleju skrzynka zaczęła poszarpywać a potem pojawił się błąd P0748 -elektrozawór linii ciśnienia oleju, myślałem że coś poruszyli.
Pojechałem z reklamacją, w ASO powiedzieli że problem elektryczny.
Pomknąłem do stacji napraw ASB gdzie wydłubali płytę sterującą (elektrozaworów) założyli sprawną i.... Zonk TO Samo.
Jak Dzwoniłem to mi powiedzieli że przy okazji stwierdzili że jeden z konektorów spadł z zaworu i myśleli ze to jest przyczyna, ale ją wykluczyli.
Poskładali, zawołali 150PLN i kazali szukać dobrego elektronika bo albo wiązka albo komputer skrzynki.
Nie zostało nic innego jak wziąć omomierz w łapę i sprawdzić.
na wtyczce ze skrzyni brak przejścia na jednym z 3 głównych elektrozaworów.
Po spuszczeniu oleju i zdjęciu dekla widać niepodłączony konektor (zielony) do elektrozaworu.
Po zmontowaniu ALLES GUT.
Jak tu wierzyć w fachowców????

Po montażu nie widziałem zadnego alarmu ....I trzymajmy się tej wersji

[LUKI82]

Sam usunąłeś te usterki czy znowu łapami "fachowców" ? bo nie wynika to z Twojej wypowiedzi...
kurde przy wymianie sterownika zauważyli że spadła kostka i po złożeniu z nowym sterownikiem nadal ten sam problem??? coś mi tu śmierdzi chęcią naciągnięcia Ciebie na koszty.
Ale pomijając wszystko Gratulacje z osiągnięcia celu
Miłej jazdy...
...może do Poraja na zlot Thesis

[Jacek]

Sam usunąłeś te usterki czy znowu łapami "fachowców" ? bo nie wynika to z Twojej wypowiedzi...
kurde przy wymianie sterownika zauważyli że spadła kostka i po złożeniu z nowym sterownikiem nadal ten sam problem??? coś mi tu śmierdzi chęcią naciągnięcia Ciebie na koszty.
Ale pomijając wszystko Gratulacje z osiągnięcia celu
Miłej jazdy...
...może do Poraja na zlot Thesis

Kurde znowu Zosia samosia..
Musiałem sam naprawić.
Taki pech mnie prześladuje.... bo umiem i lubię

Wysłałem Themką Młodego_H do warsztatu oponiarskiego gdzie przechowywałem koła
Oponiarz tak dopierd...ił śruby że zerwał wszystkie gwinty, a potem powiedział że gówniarz zapierd..ł i wpadł na krawężnik. Problem polega na tym, że samochód stał a potem po przejechaniu poniżej 20 km na zakręcie przy na szczęście prędkości20-30 urwało się przy mnie koło bez wcześniejszych objawów luzu. Felga i opona w takiej sytuacji by była rozwalona. Koło utrzymało się niecałe 20 km.
Serwisant-gnojek powiedział że po wyjechaniu z warsztatu należy sprawdzić dokręcenie (sprawdzałem a nawet byłem na stacji diagnostycznej bo chciałem wykryć luz na wachaczu). Wszystko wyglądało OK. Potem mi wciskał że ktoś mi chciał ukraść koło i odkręcił (samochód trzymam na podwórku lub na terenie chronionym przez ochronę).
Jak pojechałem z pretensjami to popatrzyłem jak pracuje: Dokręcił koło aż śruby jęczały, potem sprawdził dynamometrem -oczywiście nie poszło bo było przeciągnięte.
Pojechałem gdzie indziej tam dokręcili pneumatem lekko a potem było widać że poszło nim dynamometr przeskoczył.
Chciałbym widzieć tego bydlaka narażającego nas i innych użytkowników dróg w sytuacji gdyby mu chirurg robiąc przeszczep kazał się po kilku dniach otworzyć i w środku pozszywać - no bo gwarancja obowiązuje tylko do bramy....

Powiedział że mogę mu ...., a jak zacznę fikać to mi sprawę założy.
ja mu odpuszczę bo wierzę w sprawiedliwość...