Strona 2 z 2

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 05 wrz 2012, 8:38
autor: Krzysiek82
Dobra Panowie, poratujcie jakąś radą ;)

Otóż ja mam tą najsłabszą wersję 2.4 JTD, która ma turbodziurę i pewnie gó***nie jeździ w porównaniu z wersją 150 konną, ale... jadąc bez klimy samochód jest żwawy, naprawdę chętnie reaguje na gaz (mimo turbodziury) i zaczął mi palić 5 z hakiem mniejszym lub większym, ale faktycznie poniżej 6 litrów w trasie. Takie spalanie teraz to nie problem po zrobieniu wszystkiego w samochodzie, jestem zadowolony. Natomiast włączenie klimatyzacji skutkuje:
1. POTWORNYM mułem, który czuć (samochód już tak nie przyspiesza, powoli reaguje na gaz, itp.)
2. Spalaniem rzędu 6 z dużym hakiem, a nawet 7 litrów paliwa według ICSa

Uj mnie strzeli zaraz z tą klimatyzacją. Jeszcze 1-2 lata temu tak zawsze było i nie wiedziałem dlaczego, ale okazało się, że kompresor był zatarty. Zrobiłem kompleksowy remont klimy włącznie z regeneracją kompresora w tym roku. Serwis klimy twierdzi, że klima chodzi idealnie, że chłodzi idealnie. To skąd ten muł jakby 2 słonie w bagażniku siedziały? Za dużo czynnika? Co jest grane?

W swoim wątku pisałem jak działa klimatyzacja w Lybrach. U nas nie ma sterowania elektronicznego kompresora jak w nowych samochodach (tam można zejść do 3% ubytku mocy), ale mamy sterowanie wydajnością kompresora. Nie tak duże, nie tak oszczędne jak w nowych konstrukcjach, ale jest - czytałem, że do 8% schodzi w razie potrzeby. Zapewnia nam to zawór ciśnieniowy, który zależnie od pracy zaworu rozprężnego reguluje płytką w środku kompresora, która to z kolei reguluje skok tłoczków. Innymi słowy: jest gorąco, zawór puszcza jak sikawa, to kompresor chodzi na maksa. Jest zimno, zawór puszcza aby aby, to kompresor chodzi na minimum. Tyle teoria.

Skoro tak jest, to u mnie:
1. Albo nie działa poprawnie zawór rozprężny, który wali tam ciśnieniem takim samym niezależnie czy jest skwar czy tylko 15 stopni, a więc kompresor cały czas chodzi na maksa
2. Albo mam za dużo czynnika
3. Albo nie wiem co i jestem załamany...

Gdzie szukać kurna przyczyny? Czy da się sprawdzić działanie zaworu rozprężnego bez demontażu deski? Ci od klimy twierdzą, że ciśnienia są dobre... Witki opadają...

Ps. Ja wiem, że chłodek nie bierze się z powietrza, że kompresor musi zabierać moc silnikowi. Wiem też, że sterowanie naszą klimą nie jest super oszczędne. Wiem, że klimatyzacja automatyczna to mieszanie zimnego powietrza i ciepłego, aby uzyskać temperaturę zadaną, a przez to kompresor chodzi non stop. Ale w końcu po coś jest ten zawór regulacyjny. DTE podaje wydajność od minimalnej do maksymalnej dla tego kompresora i jest to spooooora wartość (teraz nie pamiętam). Czyli on potrafi pracować w zależności od zapotrzebowania. A u mnie czy jest +40 czy +20 czy +10 samochód jest takim samym mułem :(

Odp: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 05 wrz 2012, 8:53
autor: Ramzes_II
Szukasz dziury w calym. TTTM. Czytaj: ten typ tak ma. Auto po wirusie juz nie jest takim mulem z dolu gdy chodzi klima. Pytaj Markiz-a jak mu Lybra teraz jezdzi i czy klima zamula auto.

Wyslane z HTC Desire Z with Tapatalk 2

Re: Odp: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 05 wrz 2012, 10:00
autor: Krzysiek82
Ramzes_II pisze:Szukasz dziury w calym. TTTM. Czytaj: ten typ tak ma. Auto po wirusie juz nie jest takim mulem z dolu gdy chodzi klima. Pytaj Markiz-a jak mu Lybra teraz jezdzi i czy klima zamula auto.

Wyslane z HTC Desire Z with Tapatalk 2
Tak wiem, jesteśmy po rozmowie telefonicznej i mam naświetloną sytuację :) Ale wiesz co? On nie tylko z dołu jest ospały, po przekroczeniu 2000-2500 obrotów, też jest niewesoło. Powiem Ci inaczej: wyłączenie klimy od razu robi wrażenie, że samochód staje się... yyy... lżejszy... Dosłownie. Dziwne, ale prawdziwe. Jakby mu ubyło z 500 kg... Po prostu z klimą buta musisz wciskać, żeby jechał, a robisz OFF i nagle samochód jest lekki, wdzięczny, taki chętny do jazdy, reaguje na gaz wyśmienicie i chętnie idzie do przodu nawet po muśnięciu gazu... Nawet odgłos pracy silnika czy turbiny jest kompletnie inny.

Z Markizem jeszcze nie rozmawiałem, ale rozmawiałem z Gawlickiem - jego mama ma dokładnie ten sam silnik. I według niego czegoś takiego nie ma...

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 05 wrz 2012, 18:00
autor: endriu wawa
A ja jeszcze w kwestii sterowania wentylatorami... (żeby nie zakładać nowego tematu, drążę go podpięty do autora)
Z lektury forum wywnioskowałem, że moja wczesniej opisana anomalia klimy prawdopodbnie spowodowana jest za niskim/za wysokim ciśnieniem czynnika, co jest konsekwencją nie załączania się wentylatora(ów) (nie słychać pracy żadnego z nich...podczas pracy sprężarki również oba stoją)
Już wiem, że w mojej lucynie nie ma żadnych oporników (takich, jak na wcześniej załączonym zdjęciu)
Silnik 1,9 105kM z początku produkcji. Wentylatory wyglądają tak samo jak (... na wcześniej załączonym zdjęciu) widać kostki połączeniowe i jeden "chyba" przekaźnik...
Czyli sterowanie odbywa się poprzez układ przekaźników - pytanie - gdzie one się znajdują ???
Na Eperze widzę 3 sztuki opisane jako "wyłącznik zdalny" czyżby jeden znich to ten widoczny na zdjęciu, przymocowany do obudowy wentylatorów ?
A gdzie są pozostałe dwa ?

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 05 wrz 2012, 18:33
autor: Krzysiek82
Są 3 przekaźniki, zgadza się. Dwa są przed akumulatorem przykryte takim wieczkiem plastykowym na jedną śrubkę, a trzeci jest przy tych wtyczkach wentylatorów - ma żółtą naklejkę i jest nasuwany na taką blaszkę. I bieg to załączenie 1 przekaźnika przed wentylatorem (oba wentylatory są połączone szeregowo poprzez domyślny stan tego 3 przekaźnika). II bieg to załączenie dodatkowo 2 przekaźnika i puszczenie sygnału do tego 3, który przełącza się powodując równoległe połączenie wentylatorów.

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 06 wrz 2012, 20:19
autor: endriu wawa
Dzięki Krzyś82 za informacje, postaram się to rozkminić w sobotę z miernikiem w ręku...

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 06 wrz 2012, 22:41
autor: Krzysiek82
Z rozpędu źle mi się napisało... :roll:

I bieg to załączenie 1 przekaźnika przed wentylatorem (oba wentylatory są połączone szeregowo poprzez domyślny stan tego 3 przekaźnika) - źle!

Poprawnie ma być: I bieg to załączenie 1 przekaźnika przed akumulatorem (oba wentylatory są połączone szeregowo poprzez domyślny stan tego 3 przekaźnika).

Innymi słowy: w tej puszeczce przed akumulatorem są 2 przekaźniki: I biegu oraz II biegu. Na obudowie wentylatorów znajduje się 3 przekaźnik. I bieg działa następująco: 1 przekaźnik dostaje sygnał sterujący i podaje napięcie na wentylatory. Ponieważ 3 przekaźnik nie dostał żadnego sygnału, znajduje się w swoim domyślnym stanie powodując, że oba wentylatory są połączone ze sobą szeregowo, czyli napięcie 12V dzieli się na pół - otrzymujemy I bieg wentylatora. Jeśli temperatura idzie nadal do góry na termostacie i / lub rośnie ciśnienie w układzie klimatyzacji 2 i 3 przekaźnik dostają sygnał jednocześnie. Innymi słowy - wszystkie 3 przekaźniki są załączone. Powoduje to przełączenie 3 przekaźnika, który ustawia wentylatory w połączeniu równoległym. 1 przekaźnik już był załączony - zasila jeden wentylator pełnym napięciem 12V, a drugi wentylator jest zasilany przez załączony właśnie 2 przekaźnik. Oba wentylatory pracują na II biegu - każdy napięciem 12V.

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 27 sie 2013, 20:20
autor: malaki
Witam.
Aby nie zakładać nowego tematu z klimą.
Ostatnio przestała działać klimatyzacja w mojej Lybrze 2.4jtd. W serwisie klimy prześwietlili mi cały obieg i okazało się, że jest wyciek czynnika ze sprężarki. Doładowali mi czynnika i na tą chwilę wszystko działa. Czeka mnie regeneracja albo zakup używki. I tutaj mam pytanie do bardziej znających się na klimie.
Czy w Lybrach we wszystkich wersjach silnikowych był stosowany ten sam typ sprężarki.
Na "alledrogo" jest kilka sprężarek, ale są opisane z jakiej wersji Lybry pochodzą i nie wiem czy są to te same typy sprężarek.
Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam.

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 27 sie 2013, 20:36
autor: FXX
Z tego co mi wiadomo to w 1,9JTD były inne niż w 2,4JTD.
ePER również to potwierdza :)

Szukaj sprężarki o takich oznaczeniach jak Twoje.

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 27 sie 2013, 23:15
autor: malaki
FXX pisze:Szukaj sprężarki o takich oznaczeniach jak Twoje.
FXX - dzięki. Tak zrobię.
Pozdrawiam.

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 27 sie 2013, 23:45
autor: FXX
Na tabliczce na sprężarce powinien być opisany model. Na 99% będzie to Denso i tu podany model, na Allegro na pewno znajdziesz.

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 18 paź 2013, 9:11
autor: limak1231
Panowie czy ktoś ma rozpiskę z błędami klimatyzacji? Ewentualnie schemat połączeń elektrycznych
mam błąd b0019 - czujnik zanieczyszczenia powietrza ? gdzie go zlokalizować bądź czego szukać? proszę o jakieś naprowadzenie bo nie bardzo wiem o co chodzi

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 18 paź 2013, 12:12
autor: mjerzy
Gdzie on jest nie mam pojęcia, ale jego uszkodzenie nie powinno powodować złego działania klimy. Teoretycznie czujnik ten steruje obiegiem zewnętrznym w pozycji auto. W momencie wykrycia np spalin powinien przełączyć obieg powietrza na wewnętrzny. Nie jest to wtedy sygnalizowane zapaleniem się żadnej lampki

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 18 paź 2013, 12:57
autor: limak1231
super , dzięki za wyjaśnienie, już myślałem, że będę musiał pół auta rozebrać a po wymianie serwa i termostatu metodą " szybko i tanio" trochę mi się odechciewa dalszych rozbiórek.

Re: Lybra 2.4 JTD - klimatyzacja

: 07 sie 2017, 23:14
autor: zbyszek55
Witam
Podobna przypadłość ;włączania wentylatorów po przekręceniu kluczyka w i pozycję też mnie dopadła;
Stało się to po wymianie łożyska w kole sprężarki klimy -trzeba było spuścić i ponownie napełnić czynnikiem klimatyzację.
Po paru dniach spokojnej jazdy wentylatory włączyły się i chodzą nawet jak silnik jest zimny.
Po zamianie przekażników , < BITRON nr 46520412 >miejscami wentylatory się uspokoiły i było ok.
Po dwóch dniach wsiadając do samochodu poczułem swąt izolacji < w nocy była burza i strasznie lało>,
samochód normalnie odpalił i pojechałem do pracy. Po około 10 km samochód wziął i zgasł.
Rozrusznik kręcił i nic temp. wody 130 stopni.Do pracy dojechałem na sznurku.
Wobec braku połaczenia laptopa z silnikiem ,po rozkręceniu sterownika silnika okazało się,że płytka
wmiejscu trzech kondensatorów jest przepalona,Dlaczego ??.
Pytanie : za schowkiem pasażera /poduszka/ jest bezpiecznik 7,5 oraz przekażnik Bitron 46520412 którego zamieniłem z przekażnikiem
I-wszej prędkości wentyl. /puszka przed aku/.....Bezpiecznik często się przepala - co on chroni i co robi ten przekażnik ???
Pozdrowienia
Zbyszek55 z Bydgoszczy