Lancia Klub Polska

Aleś mi poleciał "po bandzie". Cała rodzinę sfociłeś ... Nie masz swojej

Dobra, mam jeszcze pytanko - kto mnie doganiał Kapiszonem pod Sulejowem???? Bo przez CB trudno było rozpoznać głos???

My też w domku Po drodze zaliczona imprezka w Kielcach, a na osiedlu powitały nas śpiewy Zbyszka Wodeckiego (słynna Pszczółka Maja), bo od rana trwał tradycyjny coroczny jesienny piknik (19 w tym roku) Właśnie zakończył się równie tradycyjnym pokazem sztucznych ogni, więc będzie można regenerować siły w ciszy i spokoju
Chociaż dziś każde warunki dobre Nie mam siły liczyć minut, ale może rekord około pięciu godzin przespanych na całym zlocie pobity (a tak nie chciałam )
I co najważniejsze: dzięki, dzięki, dzięki Z roku na rok nasza lanciowa rodzinka się powiększa:) Super było spotkać starych, dobrych znajomych i poznać nowych
PS. Nurtuje mnie taka myśl - jak tam kanapka zooma? Mam nadzieję, że nie sparciała

faraon pisze:Aleś mi poleciał "po bandzie". Cała rodzinę sfociłeś ... Nie masz swojej

Mam ,ale nie wszystko mogę pokazać

My chyba jako ostatni dotarliśmy również do domku.
Ale wszystko odbyło się zgodnie z planem.
Grażka pojeżdziła Voyagerem bo Thema umarła na naszych oczach
Jagódka zaliczyła McDonalda a mnie udało się nie zasnąć przez 5 godzin jazdy .
Dziękuję wszystkim nowym których poznałem a ze "starymi " odcięliśmy kolejny kupon znajomości
Jutro będę w lepszej formie to i analiza będzie głębsza .

Pozdrawiamy i dziękujemy
Miro z rodzinką.

Spxcompany pisze:Dobra, mam jeszcze pytanko - kto mnie doganiał Kapiszonem pod Sulejowem???? Bo przez CB trudno było rozpoznać głos???

To byłem ja, ale jakoś tak dalej nie chciałem szaleć za bardzo, a potem przyszedł Piotrków i zamotanie oraz objazd w Łodzi

Właśnie skończyliśmy się rozpakowywać, ale byliśmy jeszcze na pysznej pizzy i u moich rodziców w Świeciu oraz u moich teściów, choć to już 2km od domu

Dzięki wszystkim za mile spędzony czas i do zobaczyska jak najszybciej.

Aha, następnym razem będę lepiej przygotowany jeśli chodzi o wiśniówkę

Tomzik pisze: Aha, następnym razem będę lepiej przygotowany jeśli chodzi o wiśniówkę

No nie wiem, ja zaopatrzony w Wasze światłe wskazówki, też planuję się przygotować a jak się tak wszyscy za dobrze przygotujemy z tą wiśniówką, to może z tego wyjść nielicha katastrofa
Serdecznie pozdrawiam.

ok też będę miał -zauważyłem - że czysta już bee

MiroMiglia pisze:Thema umarła na naszych oczach

Olek ma dobrą rękę

Dziękujemy wszystkim...

paśny pisze:

MiroMiglia pisze:Thema umarła na naszych oczach

Olek ma dobrą rękę

Dziękujemy wszystkim...

Ty już tu Olka ręki w to nie mieszaj, bo to właśnie tej ręki zasługa, że Thema nie umarła na naszych oczach, wbrew dramatycznym popisom oratorskim Mirka
Serdecznie pozdrawiam.

faraon pisze:My też już w domu, rozpakowani i ... właśnie miałem telefon, że nasz kolega Grzole, zostawił torbę z laptopem w pokoju u kol. "wpieriod"

No i co zapytacie ...

Ja odpowiem. Grześ znów się gdzieś spóźni bo ...

Nie spóżni nie spóżni ....laptop już jedzie do Grzesia ...świętokrzyskie nie zawiodło i tym razem odebrany ,przekazany .... niejedna firma kurierska się może wstydzić .

A tak na marginesie ;Dzięki jak zawsze można było liczyć na pierwszorzędną imprezę wśród pozytywnie zakręconych Lancistów.
Pozdrawiam i do następnego razu ...Mirku trzymam za słowo ...już nie w świętokrzyskim

Rafako pisze: Ty już tu Olka ręki w to nie mieszaj, bo to właśnie tej ręki zasługa, że Thema nie umarła na naszych oczach, wbrew dramatycznym popisom oratorskim Mirka
Serdecznie pozdrawiam.

Dokładnie "pogłoski o jej śmierci były przedwczesne " - koledzy czujnie zareagowali na podejrzany wyciek i odesłali ją do " mamy" ratując przed niechybnym zniszczeniem silnika .
Postawa Olka i Dudiego świadczy tylko o ich wysokiej odpowiedzialności za powierzony sprzęt

Ja też dojechałem cało (reszta ekipy z STW również) i ciągle jeszcze dochodzę do siebie
Na podziękowania itp. przyjdzie jeszcze czas, a teraz czas na odpoczynek...

Także odpoczywajcie

Gdyby ktoś chciał sobie coś polookać ...

Galeria

Zdjęcia jak zwykle super ale widok Alana na trampolinie kandydatem nr1 do rozkładówki kalendarza LKP 2013