Strona 2 z 8

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 04 paź 2012, 21:27
autor: ŻuczekM
Zgadzam się z RAFAKO z Tobą w całej rozciągłości.
Mam jeszcze trochę czasu na poszukiwania i na razie skupię się na kraju,raczej dalekich wycieczek nie będę na razie organizował ale jak nic nie znajdę to pewnie będę musiał.

Najważniejsze pytanie z mojego punktu widzenia jest takie - czy 2.0 jest w stanie przejechać 300tys bez remontu? Bo wiem ze słabsze jednostki a na pewno 1.6 tak i dlatego szukam właśnie Lybry w dobrym stanie żebym był pewien, że do 300 tys. jeszcze trochę jej brakuje. Na stan licznika chyba nie ma sensu za bardzo zwracać uwagi.

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 04 paź 2012, 22:26
autor: Polej
ŻuczekM pisze:
Najważniejsze pytanie z mojego punktu widzenia jest takie - czy 2.0 jest w stanie przejechać 300tys bez remontu? Bo wiem ze słabsze jednostki a na pewno 1.6 tak i dlatego szukam właśnie Lybry w dobrym stanie żebym był pewien, że do 300 tys. jeszcze trochę jej brakuje. Na stan licznika chyba nie ma sensu za bardzo zwracać uwagi.
Te silniki (jak i wiele innych dobrych jednostek) przejadą i pół miliona bez remontu, albo i więcej. Warunkiem jest prawidłowa eksploatacja silnika, a to wiąże się już z historią auta, poprzednimi właścicielami itd.
Jest w klubie kilka osób, które te silniki znają "od podszewki", wiedzą co im może dolegać, jak mają pracować itd.- może akurat ktoś pomoże w ustaleniu kondycji auta, gdy będziesz oglądał kolejne egzemplarze. Pytać można, ludzi chcących sobie pomagać tu nie brakuje : ok2 :

Wiele aut na forum z tym silnikiem ma przebiegi rzędu 300 tyś i więcej (ten sam silnik występował w Kappach). Ja również mogę potwierdzić, że są wytrzymałe o ile się je prawidłowo eksploatuje- to są bezawaryjne.

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 04 paź 2012, 23:21
autor: Nat
Ja mam Lybrę SW 2,0 z 2000 roku już od... 7 lat. Złego słowa na ten silnik nie powiem (no, mógłby mniej palić ;) )
Poszukaj zadbanego egzemplarza i śmiało w ten silnik możesz się pakować.

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 05 paź 2012, 23:37
autor: Kris
jak już będziesz "zmęczony" poszukiwaniem 2.0 SW to zapraszam do obejrzenia mojej 1.8 już z założoną i przetestowaną instalacją LPG. Może Ci przypadnie do gustu. Tak czy siak życzę Ci znalezienia w dobrym stanie 2.0 :)

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 06 paź 2012, 14:35
autor: ŻuczekM
Piszesz KRIS że twoja Lancia zużywa około 0.3 litra oleju na 1000 km. Może właściciele 2.0 napiszą jak to u nich wygląda :)

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 06 paź 2012, 18:06
autor: Rafako
ŻuczekM pisze:Piszesz KRIS że twoja Lancia zużywa około 0.3 litra oleju na 1000 km. Może właściciele 2.0 napiszą jak to u nich wygląda :)
Dolałem 0.5 l na 5000 km. Nie wiem jak to wyglądało po sprzedaży u Setha.
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 07 paź 2012, 13:07
autor: Kris
jeśli myślisz, że 0,3litra to jest dużo to Ci napiszę że do 0,7 litra/1000km jest normą we fiatowskich silnikach. Inaczej mówiąc, jeśli Ci zużywa 0,6litra oleju nowy samochód to nie jest to nic nadzwyczajnego. Silnik mam w dobrym stanie - sprawdzałem kompresję i jest na poziomie ponad 10bar po równo na każdym cylindrze. Polecam Ci przed zakupem zrobić kompresję gdzieś u mechanika. Mnie to kosztowało 60zł a trochę Ci powie na temat stanu silnika. Nie wiem czy ta od Setha miała gaz... zasilanie LPG również powoduje szybszy spadek poziomu oleju. Wiąże się to z suchym spalaniem gazu... Jeśli jest zasilanie benzyną, to benzyna miesza się z olejem i dlatego wydaje się, że oleju zużywa się mniej...

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 07 paź 2012, 13:18
autor: Rafako
Kris pisze:jeśli myślisz, że 0,3litra to jest dużo to Ci napiszę że do 0,7 litra/1000km jest normą we fiatowskich silnikach. Inaczej mówiąc, jeśli Ci zużywa 0,6litra oleju nowy samochód to nie jest to nic nadzwyczajnego. (...) Nie wiem czy ta od Setha miała gaz... zasilanie LPG również powoduje szybszy spadek poziomu oleju. Wiąże się to z suchym spalaniem gazu... Jeśli jest zasilanie benzyną, to benzyna miesza się z olejem i dlatego wydaje się, że oleju zużywa się mniej...
To do mnie piszesz :?: Bo jeśli do mnie, to czy ja gdzieś napisałem, że 0.3l/1000 km to jakieś duże zużycie :?: Mi passat B5 1.6 101 KM bez lpg wpierniczał prawie litr oleju na 1000 km i podobno w tych śmieciach to normalne :roll: :roll: :roll:
Lybra moja (a później Setha) nie miała gazu. Na gazie rzeczywiście auta więcej żrą, to fakt.
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 07 paź 2012, 14:03
autor: Kris
Rafako, nie kierowałem do Ciebie żadnego słowa. Piszę do autora postu, dla którego, jak mniemam, zużycie na 1kkm 0,3litra oleju to sporo. VW Touareg kumplowi wciąga 1,5 litra /1kkm syntetyku. W serwisie mu powiedzieli, że silnik się dociera (bo kupił go nowego) i nie podlega naprawie gwarancyjnej. Zresztą w instrukcji jest takie zużycie napisane. Coś mi się zdaje, że zużycie oleju rośnie proporcjonalnie do pojemności silnika - Tuareg jest z 3litrową v6-stką. W moich wcześniejszych autach: litrowe Uno i 1.2 w Bravo nie zauważałem spadku poziomu oleju pomiędzy wymianami...

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 07 paź 2012, 14:17
autor: MacioBA
Hmmm.... no to muszę powiedzieć, że do mojego 3.0 nie dolałem przez ostatni rok ani mililitra oleju - tyle ile wlałem w listopadzie zeszłego roku, tyle się wylało przy tegorocznej wymianie.... przy przejechaniu circa 2 kkm :) Jednakże apetyt na olej w granicach 0.5l / 1 kkm to przecież nic strasznego i w zasadzie większość producentów dopuszcza taką możliwość pisząc o tym w instrukcji...

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 07 paź 2012, 22:48
autor: ŻuczekM
Kris pisze:jeśli myślisz, że 0,3litra to jest dużo to Ci napiszę że do 0,7 litra/1000km jest normą we fiatowskich silnikach. Inaczej mówiąc, jeśli Ci zużywa 0,6litra oleju nowy samochód to nie jest to nic nadzwyczajnego.
Zużywanie oleju to niby naturalna rzecz ale w pewnych jednostkach jest trochę irytujące. Zdaję sobie sprawę że norma fiatowska jest końska ale sprawdzanie bagnetu co tysiąc kilometrów nie za bardzo mi się widzi. Wiem że różne wersje silnikowe mogą mieć odmienny apetyt na olej i dlatego zadałem takie pytanie. 0.3 litra na gazie to nie tragedia dlatego zadałem pytanie odnośnie 2.0 czy aby tamta jednostka nie bierze 0.5 lub więcej bo to by go ewidENtnie skreśliło. RAFAKO jednak mnie uspokoił:)
W 1.6 16v 103KM na gazie brał mi max 0.2 litra, 1.4 16v 95KM około 0.1. Zużycie zależy też od samego egzemplarza silnika bo mojemu bratu ten sam silnik bierze 0.4l a to już sporo. W Alfie przestałem już zaglądać na bagnet bo nie miało to sensu. Do pierwszej wymiany bez dolewki i chyba tak już zostanie.
Dzisiaj oglądałem jeszcze raz Lancię i pomimo tego że silnik ogólnie jest czysty ,choć widać że nie był myty, to widać ślady po oleju są na bloku silnika pod plastikową osłoną silnika. Czy może być to coś groźnego?

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 08 paź 2012, 10:27
autor: barsliw
Ja takie ślady miałem, gdy pękła pokrywa zaworów przy śrubie mocującej i tym samym puściła uszczelka.

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 09 paź 2012, 0:11
autor: ŻuczekM
Zrobiłem dzisiaj mały eksperyment statystyczny i przejrzałem pierwsze 10 stron postów w dziale technicznym dotyczących problemów z silnikiem. Było w nim 8 przypadków poważnego uszkodzenia silnika w 2.0 i 6 przypadków wersji 1.8. Ktoś powie, że to podobne liczby ale wystarczy wziąć pod uwagę jak niewiele jeździ 2 litrówek w porównaniu do 1.8 a to już daje pole do przemyśleń. Dodatkowo w przypadku mocniejszego motoru większość przypadków dotyczyła właśnie panewek, w 1.8 przyczyny były bardziej zróżnicowane.
Być może warto rozważyć wersję 2.0 w przypadku naprawdę zadbanego egzemplarza, z pewnym przebiegiem. Wiem jednak, że w Polsce takiego nie dostanę dlatego będzie chyba bezpieczniej skupić się na 1.8 których zresztą jest dużo większy wybór.
Po prostu wszystko wskazuje na to iż zakup 2.0 jest obarczony większym ryzykiem a takowe chciałbym ograniczyć do minimum :)

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 09 paź 2012, 7:31
autor: Kris
Widzę, że bardzo ostrożnie podchodzisz do zakupu :) Zawsze zakup używanego samochodu, coraz częściej także nowego, jest obarczony pewnym ryzykiem. Nawet jeśli kupujesz w pełni sprawną używkę to nie masz pewności, że za 5tys km auto nie wywinie jakiegoś numeru. Ja również kupowałem zadbany egzemplarz, pół roku później jadąc nad morze ze Śląska musiałem w niedzielne dopołudnie szukać mechanika w miejscowości Kejcany czy jakoś tak :) . Bo mi złapało z tyłu klocek hamulca...
No ja 2.0 szukałem jakieś 3miesiące... i kupiłem 1.8 :) ale nie poddawaj się :)

Re: Zakup Lybry SW - czy 2.0 to dobry wybór?

: 09 paź 2012, 9:12
autor: Nat
ŻuczekM pisze:Zużywanie oleju to niby naturalna rzecz ale w pewnych jednostkach jest trochę irytujące. Zdaję sobie sprawę że norma fiatowska jest końska ale sprawdzanie bagnetu co tysiąc kilometrów nie za bardzo mi się widzi.
Tak jak napisał Rafako - passaty (również B6), te to dopiero żłopią olej hektolitrami, a najlepszy sposób na obejrzenie focha w ASO, to zapytanie o nadmierną konsumpcję oleju. Pewni siebie sprzedawcy dostają wówczas pąsu i dąsu. A Ty przy okazji słyszysz, że przy sąsiednim stoliku też ktoś się na to skarży. ;)
Mimo wszystko zalecałbym Ci nielekceważenie weryfikacji poziomu oleju nawet, jeśli Twój silnik nie będzie brał. Włoskie silniki są (często) bardzo dobre, ale z założenia nie lubią (bardzo nie lubią!) zaniedbań w zakresie smarowania. Mam taką teorię, że uszkodzone panewki w Kappie to często właśnie z olewania regularnych wymian oleju i weryfikacji jego poziomu się biorą.